Ćwiczenia dykcyjne

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

Ćwiczenia dykcyjne

Post autor: andy » 09 lut (śr) 2005, 20:10:45

Kazała kowalowa konia kuć Kowal konia kuje kowalowa kowalowi kowadłem kieruje kolaboracja. Jeszcze od brzegu nie ruszył a już skarpetki suszył i tak jeszcze z kilkadziesiąt zdań i zbitek wyrazowych.

To cwicznie dykcyjne, 2 strony maszynopisu, które udało mi się odnaleźć w swoim domowym barłogu.

Cezar wychodził nad brzeg morze, brał kamyk do ust i przemawiał. Po co? Bowiem sztuka oratorska od wieków jest w cenie, nie inaczej i dzisiaj. Jak ćwiczyć? Czytać głośno, podsłuchiwać dobrych lektorów, np. radiowych. Nauczyć się oddychać przeponą.

Zainteresowanych wypożyczeniem do skopiowania materiałów zapraszamy do czytelni.

Szkoda, że przed sesją nie udało się mi tego odnaleźć, może ktoś na ustnym egzaminie dzięki dobrej dykcji otrzymałby lepszą ocenę :-D

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 09 lut (śr) 2005, 21:13:08

To ja sie ustawiam pierwszy w kolejce :) Trza bedzie cos robic po tej sesji zeby z nudow nie umrzec ;) Rzecz jest ciekawa a pracy nad soba nigdy za wiele. W edukacyjnej sa ciekawe pozycje na ten temat ale to chetnie przejrze :)

mieze
Bywalec
Bywalec
Posty: 449
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: mieze » 09 lut (śr) 2005, 21:20:07

I ja tez kcem :mrgreen:

A tak btw... W wysuszonych sczerniałych trzcinowych szuwarach sześcionogi szczwany trzmiel bezczelnie szeleścił w szczawiu trzymając w szczekach strzęp szczypiorku i czesto trzepocząc skrzydłami.

pesca
Ekspert
Ekspert
Posty: 1500
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: pesca » 09 lut (śr) 2005, 21:22:52

Ja też chcę :)
Sinarku, a jakbyś brał do skserowania, to może mógłbyś tak 2 razy? (pieniążki oczywiście zwrócę, a na czasie zyskam :)

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 09 lut (śr) 2005, 23:05:13

Nie ma sprawy Pesca. W sumie jutro nawet bede w poblizu szkoly to moze i o xero uda sie zahaczyc. No ale jakbym sie zablakal albo bys mnie uprzedzila w czytelni to nie krepuj sie :) I vice versa. Znaczy sie tez mi mozesz w takim wypadku sxerowac :)

PS. Widze ze cala Cwiartka sie ustawia w kolejce ;) Fajnie, fajnei :) Akademie odstawimy jak sie mowic nauczymy :D Znowu zaczynam rymowac pora znikac z forum ;)

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

emisja głosu i dykcja

Post autor: aw » 10 lut (czw) 2005, 00:30:29

tracz tarcicę tarł tak takt w takt, jak takt w takt tarcicę tartak tarł

oraz inne:

Moja miła mamo.
Mam małą maskotkę.
Nie marszcz czoła.
Zmiażdż dżdżownicę.
Pocztmistrz z Tczewa.
Koszt poczt w Tczewie.
Z czeskich strzech szło Czechów trzech, gdy nadszedł zmierzch, pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczach sczezł, a tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres.
Trzech Czechów szło ze Szczebrzeszyna do Szczecina.
Rozrewolwerowany rewolwer rozrewolwerował się.
Przeleciały trzy pstre przepiórzyce przez trzy pstre kamienice.
Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz, Pietrze, wieprza pieprzem.
Kiedy pieprz się w wieprza wetrze, wtedy mięso będzie lepsze.
Czy tata czyta cytaty Tacyta.
Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, że przepiórki pstre trzy podpatrzyły jak raz w Pszczynie cietrzew wieprza wietrzył.
Wietrzył cietrzew wieprzy szereg oraz otomanę, która miała trzy z nóg czterech powyłamywane.
Jola lojalna.
W czasie suszy szosa sucha. Suchą szosą Sasza szedł.
W czasie suszy Saszę suszy.
Zmistyfikowanie i odmitologizowanie niezidentyfikowanych obiektów latających.
Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjamowanego tłumu.
Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego. Szły pchły koło wody, pchła pchłę pchła do wody i ta pchła płakała, że ją tamta pchła popchała.
Siedzi kura na koszyku liczy jaja do szyku: jedno jajo, drugie jajo trzecie jajo...
Błazen Błażej błąka się po błoniach.
Wart Pac pałaca, a pałac Paca.
Tchórząc tchórzliwiej od tchórza.
Ależ alabastrowa Ala alarmuje altem alpejskiego albatrosa.
Młodość płochość, starość nie radość.
Józek Kluzek napraw wózek, uprządź cienkie nici na powrózek.
Pani, pani daj wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi, wyciągnął obie nogi i ani tchnie.
Krnąbrna Brda brna drwa.
Cząk czaka raka taka czik tak czaka taka cząk czaka raka taka czik tak czak
Ostatnio zmieniony 11 lut (pt) 2005, 00:58:04 przez aw, łącznie zmieniany 2 razy.

bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 10 lut (czw) 2005, 02:03:35

byli sobie 3 Japońce: Jachcy, Jachcy-drachcy, Jachcy-drachcy-droń.
były sobie 3 Japonki: Cypka, Cypka-drypka, Cypka-dypka-lampampoń.
pobrali sie i mieli dziecii: Jachcy z Cypką - Szak, Jachcy-drachcy z Cypką-drypką - Szak-szarak, Jachcy-drachcy-droń z Cypką-drypką-lampampoń - Szak-szarak-szaroń.
:lol:

bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 10 lut (czw) 2005, 02:11:09

Z czego składa sie dzida?
Dzida składa się z przeddzidzia, śróddzidzia i zadzidzia.
Przeddzidzie składa sie z przeddzidzia przeddzidzia , śróddzidzia przeddzidzia i zadzidzia przeddzidzia
Śróddzidzie składa sie z przeddzidzia śróddzidzia, śróddzidzia śróddzidziai zadzidzia śróddzidzia.
Zadzidzie składa sie z przeddzidzia zadzidzia, śróddzidzia zadzidzia i zadzidzia zadzidzia.

:twisted: :twisted: :twisted:


KTOŚ MOŻE MNIE POBUJE W TYM......EHEHEHEHHE

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 10 lut (czw) 2005, 02:49:41

JABŁKO PĄCZEK ZĄB I DĄB

WZIĘLI KWIATÓW CAŁĄ DŁOŃ

I KRZYCZELI ILE TCHU

NIE PIEPRZ PIETRZE WIEPRZA TU

BO PRZEPIEPRZYSZ WIEPRZA PIEPRZEM

I CZY MIĘSO BĘDZIE LEPSZE

PRZECIEŻ BĘDZIE GORSZE PIETRZE

KIEDY W WIEPRZA PIEPRZ SIĘ WETRZE
----


EATR GRA W GROTACH DEKAMERONA

GROM GRUCHNĄŁ W KONAR RODODENDRONA

WUJEK MA WÓJTA WÓZ

NAWÓZ SWYCH KÓZ WUJ WIÓZŁ

ŁEB BABY W BAOBABACH

CÓŻ BAOBAB WIE O BABACH

DRGAWKI KAWKI WŚRÓD TRAWKI

SPRAWKI CZKAWKI TE DRGAWKI

JESZCZE DESZCZE CHŁOSZCZĄ LESZCZE

JESZCZE LESZCZE PIESZCZĄ KLESZCZE

:twisted:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 10 lut (czw) 2005, 08:01:27

Jak tak dalej pojdzie Endi bedzie mogl przygotowac niezly aneks hihi :)

pesca
Ekspert
Ekspert
Posty: 1500
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: pesca » 10 lut (czw) 2005, 08:10:11

Sinarku :)
Gdybym Cię ubiegła (co jest możliwe, a nawet powiem bardziej niż pewne ) to oczywiście odbiję w 2 egzemplarzach :) Faktycznie dykcję powinniśmy mieć dobą, jak przystało na dobrych redaktorów gazety, nie?

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

emisja głosu + dykcja

Post autor: aw » 10 lut (czw) 2005, 12:56:31

To w moich czasach była konstrukcja dzidy bojowej i leciało tak:

dzida bojowa składa się z przeddzidzia dzidy bojowej, śróddzidzia dzidy bojowej i zadzidzia dzidy bojowej a przeddzidzie dzidy bojowej składa się z przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej, śróddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej i zadzidzia przeddzidzia dzidy bojowej, śróddzidzie dzidy bojowej składa się z przeddzidzia śróddzidzia dzidy bojowej, śróddzidzia śróddzidzia dzidy bojowej i zadzidzia śróddzidzia dzidy bojowej, zadzidzie dzidy bojowej składa się z przeddzidzia zadzidzia dzidy bojowej, śróddzidzia zadzidzia dzidy bojowej i zadzidzia zadzidzia dzidy bojowej, przeddzidzie przeddzidzia dzidy bojowej składa się z przeddzidzia przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej, śróddzidzia przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej i zadzidzia przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej, śróddzidzie przeddzidzia dzidy bojowej składa się z przeddzidzia śróddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej, śróddzidzia śróddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej i zadzidzia śróddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej itd.

To było w kwestii "moze ktoś mnie pobije", teraz coś na temat emisji głosu

Etymologicznie słowo "emisja" pochodzi od łacińskiego emittere - wypuszczam, wydobywam. Chodzi zatem o "wydobywanie" dźwięku, sposób owego wydobywania, a także o jego formowanie zarówno w śpiewie i w mowie. W zasadzie dla mowy i śpiewu jest taki sam i ma chronić "instrument głosowy" przed złym eksponowaniem, nadużywaniem, nadmiernym wysiłkiem (forsowaniem).

Podstawą jest poprawne oddychanie, zwane przeponowym. Prawidłowo wdech i wydech odbywa się nie tylko z wykorzystaniem płuc, ale przede wszystkim przepony, czyli mięśnia płaskiego oddzielającego płuca od jamy brzusznej (tuż pod żebrami). Najpierw powietrze trafia w głąb płuc, do przepony, rozszerzając najniższe partie żeber, a później - wypełnia klatkę piersiową. Przepona pomaga kontrolować strumień powietrza wychodzący z organizmu i trafiający na narządy modulujące dźwięk.

Ćwiczenia oddechu dodatkowo rozluźniają i odstresowują. Mistrzowie emisji głosu nawet gdy śpiewają długie i skomplikowane frazy, na twarzach nie okazują żadnego wysiłku. Dowodem na używanie przepony jest to, że podczas nabierania powietrza wcale nie unoszą ramion. Bardzo trudno operuje się przeponą siedząc więc zazwyczaj stoją.

Jak ćwiczyć?
Najpierw musicie zidentyfikwać własny oddech. Połóżcie się na plecach na twardej powierzchni - jedna ręka na mostku (pośrodku klatki piersiowej), druga na brzuchu powyżej pępka. W tej pozycji organizm oddycha prawidłowo - przeponowo, bardzo głęboko - inaczej niż w pozycji stojącej, gdy nieszkolony oddech jest płytki i wypełnia jedynie górną partię płuc. Kilkakrotnie powtórzcie wdech nosem i wydech ustami. Obserwujcie jak: powietrze wędruje w głąb płuc (jakby do brzucha), ręka unosi się wraz z brzuchem; rozszerzają się dolne partie żeber; wreszcie powietrze wypełnia klatkę piersiową, unosząc ją do góry.
Wstrzymajcie na chwilę oddech i powoli, równomiernie, wypuście powietrze ustami, wwracając uwagę, aby przy wydechu uchodziło najpierw z dolnej części płuc (możecie pomóc sobie ręką na brzuchu, dociskając równomiernie przeponę).

To na początek

PS

polecam pasjonatom

Literatura
Czesław Wojtyński, Emisja głosu.
Halina Sobierajska, Uczymy się śpiewać.
Tomasz Zaleski, Aparat głosotwórczy a technika wokalna.
Dębko Ewa: Sposoby wykonywania wibracji w śpiewie. Praca magisterska.
Praca zbiorowa, red. Klejman S.: Zarys higieny głosu.
Praca zbiorowa, red. Sokołowska - Pietuchowa J.: Anatomia człowieka.
Sielużycki Czesław: Zarys budowy i czynności narządu głosu. (cz. III cyklu Wybrane wiadomości z anatomii i fizjologii do użytku nauczycieli...)
A. Legieć-Matosiuk, J. Chaciński, Emisja głosu-skrypt dla studentów, Wyd. WSP, Słupsk 1994, ogół zagadnień związanych z emisja głosu.
J. Chaciński, K. Chacińska, Podstawy emisji głosu w procesie kształcenia nauczycieli muzyki, Wyd. WSP, Słupsk 1999, budowa aparatu głosowego, zjawiska fizjologiczne związane z tworzeniem głosu, jego emisją, zaburzeniami i odbiorem.
A. Mitrinowicz-Modrzejewska, Fizjologia i patologia głosu, słuchu i mowy, PZWL, Warszawa 1963, fizjologiczne podstawy tworzenia głosu i mowy dźwiękowej.
H. Mierzejewska, M. Przbysz-Piwkowa, Zaburzenia głosu-badanie-diagnozowanie-metody usprawniania, Wyd. DIG, Warszawa 1998, prawidłowe operowania głosem, jego ustawienie, rozpoznawanie i usuwanie zaburzeń, dobór metod usprawniania.
A. Pruszewicz, Foniatria kliniczna, PZWL, Warszawa 1992, wiadomości o głosie z zakresu fonetyki.
I. Styczek, Logopedia, PWN, Warszawa 1980, wiadomości o głosie z zakresu logopedii.
R. Tadeusiewicz, Sygnał mowy, KiŁ, Warszawa 1988, wiadomości o glosie z zakresu akustyki.
E. M. Minczakiewicz, Mowa rozwój-zaburzenia, terapia, Wyd. AP, Kraków 1997, kształtowanie się mowy, zaburzenia, ćwiczenia praktyczne.
G. Skrzynecka, Uczymy się poprawnie mówić, WSiP, Warszawa 1999, poradnik logopedyczny z ćwiczeniami.
F. Martienssen- Lohmann: "Kształcenie głosu śpiewaka"
B. Romaniszyn: "Z zagadnień sztuki i pedagogiki wokalnej"
B. Toczyska: "Sarabanda w chaszczach" i "Łamańce z dedykacją"

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: andy » 10 lut (czw) 2005, 16:19:20

Ja te (niestety niepełne materiały) mam dzięki temu, że lata temu zakwalifikowałem się na Warsztaty Wokalistów Jazzowych PSJ.
Kiedy uczyła nas jakaś Lady Jazz oddychać przeponą, a niektórzy mieli kłopot, nagle w te słowa się odezwała. Znajdźcie dzisiaj jakiegoś psiaka i zobaczcie jak oddycha, kiedy leży i jest zmęczony.
A ze to było lato, piękny Zwierzyniec na Roztoczu to zwierzynę oczywiście łatwo było znaleźć. Też z ciekawość pogapiłem się. Nazajutrz już nikt nie miał kłopotu z oddychaniem przeponą :mrgreen:

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

emisja głosu + ćwiczenia oddechowe

Post autor: aw » 10 lut (czw) 2005, 23:44:16

wyjaśnię słowa kolegi w sposób naukowy:

Oto cztery, bardzo ogólne, zasady prawidłowej emisji głosu:
1. nie mówimy zbyt głośno, szczególnie krzykliwie;
2. nie mówimy (śpiewamy) zbyt długo (robimy przerwy);
3. nie mówimy zbyt wysokim, podniesionym głosem (w śpiewie nie nadużywamy wysokich dźwięków skali);
4. wystrzegamy się mówienia pod wpływem emocji (konieczna jest więc samokontrola i opanowanie).

I cztery najważniejsze problemy prawidłowej emisji:
1. swobodne wydobywanie głosu;
2. fonacja rejestrem mieszanym;
3. zastosowanie właściwego toru oddychania oraz podparcia oddechowego (tzw. appoggio);
4. udźwięcznienie głosu poprzez funkcję rezonatora "maski".

Proste ćwiczenia oddechowe:

1. Leżymy na plecach z książką na brzuchu. Podczas wdechu książka unosi się, podczas wydechu - opada.

2. Leżymy na brzuchu; mocne wdechy i wydechy. W czasie wdechu brzuch (nie klatka piersiowa) naciska na podłoże.

3. Oddychamy bardzo szybko i krótko (tak jak robi to zmęczony pies). Brzuch skacze do przodu i do tyłu. Wyrabiamy elastyczność mięśni oddechowych.

4. Między ścianą mieszkania a brzuchem (w okolicy pępka) umieszczamy deskę albo książkę w mocnej, sztywnej oprawie. Następnie przesuwamy stopy do tyłu o około 20 cm. Ramiona swobodnie zwisają. Oddychamy mocno. Nasze ciało oddala się (podczas wdechu) i zbliża (podczas wydechu) do ściany.

ODPOWIEDZ