Dowcipy

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 22 mar (wt) 2005, 12:50:41


Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 22 mar (wt) 2005, 12:57:39

8O czego to ludzie nie wymyślą :roll:

bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 22 mar (wt) 2005, 12:59:49


mieze
Bywalec
Bywalec
Posty: 449
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: mieze » 22 mar (wt) 2005, 13:00:53

yyy... a do czego to casting??

bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 22 mar (wt) 2005, 13:19:44

nie wiem, ale wolałbym nie być na jego miejscu....

bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 22 mar (wt) 2005, 13:22:17

- Halo ,Dzień dobry ,mogę z Jolą?
- Niestety, nie ma żony.
- Wiem, że nie ma. Jest u mnie. Ale pytam, czy mogę?

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 22 mar (wt) 2005, 16:39:12

Dwie koleżanki w sklepie rozglądają sią za ciuchami.
Podchodzi ekspedientka:
- W czym mogę pomóc?
- Szukam ciekawej sukienki na lato.
- Jakie ma pani wymiary?
- 170 cm, 50 kg, 90/60/90...
Na to koleżanka:
- No co ty Kaśka?! Nie jesteś na Gadu-Gadu!


Komendant straży pożarnej zjawia się w remizie.
Wolnym krokiem idzie korytarzem do swojego gabinetu. Siada za biurkiem, powoli wypija kawę, przeciąga się, ziewa, nie spiesząc się włącza megafon i mówi:
- No, chłopaki, zbierać się! Jest robota! Pali się urząd skarbowy...


Zasady postępowania wobec pracowników w firmie:
Kadrę należy traktować jak pieczarki:
1. Trzymać w ciemnym pomieszczeniu
2. Od czasu do czasu obrzucić gównem.
3. Jak któryś wystawi łeb - uciąć !!!

Pani w szkole:
- Z czego robi się kiełbasę?
Dzieci milczą
- Jasiu ty powinieneś wiedzieć - twój tata jest masarzem?
- Ja wiem, ale Tatuś powiedział, że jak komuś powiem to mnie zabije.


Przychodzi maż do domu i zaraz na wejściu dostaje od żony w łeb.
- Za co kochanie? - pyta maż.
- Pranie robiłam i z twoich spodni wyciągnęłam karteczkę, a na niej
jakaś Klara i jakieś cyferki,
- Ależ kochanie, byłem na wyścigach konnych i Klara to nazwa konia a
cyferki to numery gonitw - tłumaczy maż.
Za tydzień przychodzi maż do domu i na wejściu dostaje dwa razy w łeb od żony.
- Ale za co kochanie?
- Twój koń do ciebie dzwonił !!!

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 22 mar (wt) 2005, 16:52:09

Bezrobotnemu udało się znaleźć płatne zajęcie w zoo.
Jego praca miała polegać na siedzeniu w klatce i udawaniu w odpowiednim
przebraniu małpy. Któregoś dnia tak skakał, że nie chwycił gałęzi i wpadł do klatki Lwa. Przerażony zaczął krzyczeć. Na to lew:
- Zamknij się, bo jeszcze obaj wylecimy z roboty!

Facet przy okienku w banku:
- Chce założyć kurwa konto w tym jebanym banku.
- Co proszę??
- Powiedziałem, ze chce założyć kurwa pierdolone konto w tym jebanym banku!
- Jak pan śmie!
- Normalnie! Nie dosłyszysz szmato ? Dawaj mi tu kurwa kierownika!
Kierownik, cały nabuzowany, bo już wie czego i jak zada ten klient:
- No wiec, o co panu chodzi!
- Powtarzam kurwa po raz trzeci, że chce założyć chujowe konto w tym jebanym kurwa banku!
- A ile pan chce wpłacić?
- 2 miliony.
- I ta kurwa robiła jakieś problemy???


W parku dzieciak płoszy gołębie:
- Spierdalaj, spierdalaj !!!
Na to przechodząca obok staruszek:
- Chłopczyku, nie wypada tak brzydko mówić!
Wystarczy przecież powiedzieć:
A sio, a sio...
- Widzisz synku jak spierdalają !!!

W domu spokojnej jesieni trzech dziadków toczy rozmowę przy śniadaniu:
Pierwszy mówi: "Mam kamienie czy co? Nie mogę rano zrobić siku.
Wstaje o 7-ej i pól godziny musze się męczyć aby cos poleciało.
Drugi mówi: "Ja wstaje tez o 7-ej, siadam na kiblu i nie mogę zrobić kupy!
Po godzinie wreszcie cos zrobię!"
Na to trzeci dziadek:
- Ja nie mam żadnych problemów. Sikam o 5-ej, wale kupsko o 6-ej,
i budzę się o 7-ej.

Do ciężko rannego w wypadku podchodzi ksiądz:
- Czy wierzysz w Boga?
- Chłopie, ja umieram, a tobie się na zagadki zbiera?!!!

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 22 mar (wt) 2005, 17:19:48

Do ginekologa przychodzi staruszka 90-letnia:

Panie doktorze mam okres!!

Lekarz na to: Jak to to niemozlwie!!W tym wieku nie mozna miec okresu!

Ale ja naprawde mam okres leci e mnei jak z cebra!!

Niech sie Pani rozbierze...

Po kilkuminutowej diagnozie lekarz podnosi glowe z miedzy nog babci i mowi:

To nie okres babciu!!To rdza ze spirali!!

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 22 mar (wt) 2005, 17:22:33

Chlopak informatyk zaprosil do siebie nowo poznana dziewczyne.
Po dluzszych ogledzinach i wypiciu kilku szklanek alkoholu zaczeli sie zabawiac. W momencie najwiekszego uniesienia dziewczyna dostaje padaczki.

Chlopak zdezorientowany dzwoni na pogotowie:

Prosze przyjezdzcie !!

Ale co sie stalo ??!!

Mojej dziewczynie zawiesil sie orgazm!!

bugs
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 553
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: bugs » 23 mar (śr) 2005, 01:02:13

Havok i Keso - hmm niezłe niezłe nienajgorsze...... :lol:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 23 mar (śr) 2005, 01:58:26

Bugs nowa dostawa tym razem cos z innej beczki :)

Teksty sa autentyczne i pochodza z wymienionych produktów:

1. Na woreczku Fritos:
"Mozesz byc zwyciezca! Udzial w konkursie nie wymaga zakupu.
Szczególy wewnatrz."
(najwyrazniej oferta skierowana do zlodziei sklepowych).

2. Na deserze Tiramisu, na spodzie pudelka:
"Nie odwracac do góry dnem."
(oho! Za pózno!)

3. Pudding firmy Marks & Spencer:
"Produkt bedzie goracy po podgrzaniu."
(niesamowite jak to sie dzieje, nieprawdaz?)

4. Na pudelku od zelazka Rowenta:
"Nie prasowac ubran na ciele."
(ilez mozna w ten sposób zaoszczedzic czasu!)

Cdn. wkrotce so stay tooned:)

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 23 mar (śr) 2005, 08:48:48

Z ksiazki skarg w administracji spoldzielni mieszkaniowej:

1. Ubikacja jest zapchana i nie możemy kąpać dzieci, dopóki sie jej nie odetka.

2. Piszę, żeby zawiadomić, że spod drzwi sąsiada wydobywa się jakiś smród.

3. Sedes jest pęknięty. To na czym mam stawać?

4. Piszę w imieniu mojego zlewu, który odpada od ściany.

5. Zwracam się z prośbą o zgodę na usunięcie szafki w kuchni.

6. Nasz sedes pękł na pół i jest teraz w trzech częściach.

7. Sąsiad opala się na balkonie nago i ma zwyczaj mieć erekcję.

8. Proszę wyrównać krzywe płyty chodnikowe przed naszym domem. Wczoraj żona potkęła się i o mało nie upadła, a teraz jest w ciąży.

9. W naszej kuchni jest straszna wilgoć. Mamy dwoje małych dzieci i chcielibyśmy mieć trzecie, więc przyślijcie kogoś w tej sprawie.

10. Przyślijcie kogoś, żeby obejrzał moją wodę z kranu. Ma taki głupi kolor.

11. Czy możecie przysłac kogoś, żeby naprawił nam kran w łazience. Wczoraj żonie ugrzązł w nim palec, co jest dla nas bardzo uciążliwe.

12. Wasi pracownicy kładą narzędzia w szufladach komody mojej żony i ogólnie robią bałagan. Powiedzcie im, żeby starali się jednak bardziej uszczęśliwić moją żonę.

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 23 mar (śr) 2005, 09:12:11

sinar pisze:8. Proszę wyrównać krzywe płyty chodnikowe przed naszym domem. Wczoraj żona potkęła się i o mało nie upadła, a teraz jest w ciąży.
Kurde, nie raz sie potknęłam i o mało nie upadłam, ale wciążę nie zaszłam :roll: Dzięki Bogu :wink:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 23 mar (śr) 2005, 09:55:00

Wiesz Nicole bo to pewnie zalezy jak sie wpada i na co a raczej na kogo :D Swoja droga ciekawe co sie moglo urodzic z takiego zwiazku z chodnikiem. Pewnie jakies disco polo albo kraweznik ;) D

ODPOWIEDZ