Sądzę, że z pewnością są i skądś się wywodzą, mają swój pierwowzór, prototyp. To tak jak style w malarstwie

Ale to tylko moja opinia.
Fajnie byłoby wiedzieć więcej o ilustracjach, bo są dość istotnym elementem wielu publikacji.W przypadku książek dla najmłodszych, to właśnie ilustracja często skłania do zakupu.
Zauważ, że jeszcze (na oko) dziesięć lat temu większość książek z np. bajkami, były opatrzone w dość realistyczne ilustracje, teraz można coraz częściej zobaczyć ilustracje dość minimalistyczne, rodem z PRL (o ile to tak można nazwać) .
Poza tym, fajnie by było, gdyby ktoś pokazał od czego w ogóle zacząć, jak to się robi, dlaczego właśnie tak i skąd to się wywodzi. Z resztą, nie wszystkie ilustracje robi się komputerowo ( widziałam świetne prace robione olejną ! ).
Z pewnością, chociaż raz na jakiś czas, warsztaty z jakimś ilustratorem DLA OSÓB ZAINTERESOWANYCH byłyby świetnym pomysłem, poza tym- to dobra okazja, do wybrania własnego stylu, o ile ktoś się tym interesuje
