Pytanie goni pytanie. Czy nasz prezydent kochany sam wymyslil to haslo? A moze ktos urzadzal konkurs czy przetarg? Czy robila to jakas agencja? Kto za to placi? -Ci Panstwo? Ile czasu jej to zajelo? Czy to jest reklama na szczyt czy na przyszle lata? Czy napewno jest skierowana do globalistow a moze turystow czy biznesmenow albo alterglobalistow?
Dwuznaczna reklama stolicy
"Życie Warszawy": Na ulicach pojawiły się plakaty z hasłem "Let's do Warsaw" - "Twórzmy Warszawę". Slogan ten może znaczyć również "Zaliczaj, wykańczaj Warszawę".
Dziennik podkreśla, że dwuznaczne plakaty pojawiły się w najbardziej uczęszczanych i reprezentacyjnych miejscach w stolicy. Oklejono nimi słupy ogłoszeniowe na Marszałkowskiej, Krakowskim Przedmieściu i Tamce.
Zdaniem specjalistów od reklamy wypowiadających się dla gazety, hasło "Let's do Warsaw" zostało wybrane nieszczęśliwie. Zamiast nas reklamować, może ośmieszyć. Zdanie to w potocznym angielskim znaczy bowiem "Skasujmy, wykończmy Warszawę".
"Rzeczywiście to nie najlepsze hasło" - mówi gazecie Kevin Aiston, Anglik od kilku lat mieszkający w Polsce i występujący w popularnym programie telewizyjnym "Europa da się lubić".
Dziwi się, że w ten sposób jest reklamowana stolica.
Z hasła dumne są natomiast władze stolicy. Tadeusz Deszkiewicz - dyrektor biura promocji miasta zapewnia, że hasło zanim pojawiło się na plakatach, było analizowane przez językoznawców.
"Każdy zawsze może sobie pomyśleć, co chce i na to nie mamy wpływu. My adresujemy tę kampanię do konkretnych ludzi, uczestników szczytu, a to przecież kulturalni ludzie" - tłumaczy dyrektor biura promocji. "Życie Warszawy" pisze, że stołeczny urząd wydał na tę akcję promocyjną prawie 15 tysięcy złotych.
Let's do Warsaw
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
aeila
- Bywalec
- Posty: 324
- Rejestracja: 22 kwie (wt) 2003, 02:00:00