Brutalne gry gorsze od pornografii, alkoholu i narkotyków?!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Faren
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 186
Rejestracja: 08 lip (wt) 2008, 02:00:00

Brutalne gry gorsze od pornografii, alkoholu i narkotyków?!

Post autor: Faren » 16 wrz (wt) 2008, 19:32:21

"Brutalne gry wywołują u dzieci agresję?!"

Mnie to denerwuje na okrągło. Co kilka tygodni czytam lub słyszę w mediach mityczną frazę "brutalne gry wywowułą u dzieci agresję".
Szczerze, nic odkrywczego. Tak samo brzmi zdanie:
- Alkohol uzależnia dzieci i wywołuje w nich agresję
- Palenie deprawuje dzieci
- Pornografia przyucza dzieci nieobyczajnego zachowania
chwila... a czasem te materiały nie są dla osób +18 lat?

Na alkohol nikt nie narzeka, nikt bowiem nie sprzeda go 12 latkowi (oczywiście mogę się mylić). Tak samo jest z papierosami i sprośnymi gazetkami. Czemu w grach to nie wychodzi? Albowiem (wybacz mi narodzie) naród jest ciemny! Kto wie co to PEGI? Gracze jako tako wiedzą. Ale największy błąd popełniany przez rodziców, to unikanie komputera jak ognia. Oto przykład moich rodziców:
żadne nie umie obsługiwać komputera, nie znają agnielskiego, nie mają zielonego pojęcia co robie na PieCu (PC). Jedni powiedzą "fajnie, można trzymać pornole", ale dla mnie to katastrofa. Nie mam żadnych tematów z nimi do obgadania. Nie wiedzą czym się interesowałem (bo już gry mi się przejadły) mając 12 lat zasuwałem już w GTA. Czy robiłem w nich coś złego? Tak. Zabijałem, strzelałem, rąbałem, podpalałem i mase innych rzeczy. Najbardziej to chyba Niemcy powinni się mnie bać. W CODzie i MOHu [dla nie kumatych, Medal Of Honor i Call Of Duty] wykończyłem ich miliony. Dalej to chyba idą orkowie. Ciężej już wymienić dalsze staty. Ale wróćmy do GTA. W grze jest chyba niemożliwym, prowadzenie życia gangstera i jednoczesne nie zabicie żadnego cywila ani stróża prawa. Czy lubiłem to robić? Nie, bo nie jestem psychopatą. Zabijanie w grach odbieram jako element obrony koniecznej. Dziwna by była gra, traktująca o 2 Wojnie Światowej gdyby nikt nikogo by nie zabijał. Stare gry nie miały jeszcze możliwości zaimpletowania czegoś takiego jak "konsekwencje". Obecne gry dają już taką możliwość. ALE wracam do sedna... GTA, COD, MOH i dziesiątki innych gier, mają kategorie PEGI +16 lub +18. Czemu więc dzieci w nie grają? Bo rodziców nie interesuje to! Nawet zrobię ankiete o tym, serio!

Paziu
Ekspert
Ekspert
Posty: 1246
Rejestracja: 03 paź (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: Paziu » 16 wrz (wt) 2008, 20:31:30

nie czytam nawet posta po przeczytaniu tytułu i wstępu - popatrz jak sie uodporniłem na próby wmawiania mi co jest kontrowersyjne a co nie ...

Ty też powinieneś ...

Paziu
Ekspert
Ekspert
Posty: 1246
Rejestracja: 03 paź (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: Paziu » 16 wrz (wt) 2008, 20:35:52

w sensie ... kapujesz że będąc w szkole reklamy człowiek powinien przestać sie łapać na tanie chwyty windujące oglądalnosć ... imo ...

ODPOWIEDZ