Gdzie morale?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
Gdzie morale?
Kilka dni temu świat obchodził kolejną rocznicę zamachu na WTC. Z tej okazji telewizja (programy informacyjne i filmy "dokumentalne") karmiła nas szokującymi materiałami, które utrwaliły tragedię setek ludzi.
I tu pojawiają się moje pytania: czy mamy prawo "grzebac" w czyiś szczątkach, otwierać grobowce? Jesteśmy badaczami czy moze wykazujemy wielką arogancję? czy zawsze mamy prawo robić zdjęcia cierpiacym ludziom w imię dokumentu i naszej wspoczesnej kultury reportarzu?
I tu pojawiają się moje pytania: czy mamy prawo "grzebac" w czyiś szczątkach, otwierać grobowce? Jesteśmy badaczami czy moze wykazujemy wielką arogancję? czy zawsze mamy prawo robić zdjęcia cierpiacym ludziom w imię dokumentu i naszej wspoczesnej kultury reportarzu?
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
Moim skromnym zdaniem media zawsze szukaly sensacji za wszelka cene! Ciazge przeciez wysluchujemy i ogladamy ile to znowu ludzi zginelo.
tylko ze przez karmienie ludu taakimi newsami spoleczenstwo robi sie nieczule na krzywde. Za pewne dzis wieczorem ponownie dowiemy sie o kolejnych ofiarach, westchniemy a potem przelaczymy na prognoze pogody
A gdzie sens slow "niech spoczywa w spokoju"???
Ale tak dlugo jak beda wojny, zamachy i wypadki, tak dlugo bedziemy musieli je ogladac, ze wszystkimi szczegolami
Nie twierdze ze to zle wiedziec, kazdy ma do tego prawo, ale na Boga..nie kosztem czyis uczuc czy godnosci!!!
tylko ze przez karmienie ludu taakimi newsami spoleczenstwo robi sie nieczule na krzywde. Za pewne dzis wieczorem ponownie dowiemy sie o kolejnych ofiarach, westchniemy a potem przelaczymy na prognoze pogody

A gdzie sens slow "niech spoczywa w spokoju"???
Ale tak dlugo jak beda wojny, zamachy i wypadki, tak dlugo bedziemy musieli je ogladac, ze wszystkimi szczegolami

Nie twierdze ze to zle wiedziec, kazdy ma do tego prawo, ale na Boga..nie kosztem czyis uczuc czy godnosci!!!
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
Wiesz, wielu reporterów, uważa, że powinni pokazać prawdę i czasem ( a raczej na ogół ) pzreginają. Pare dni po zamachu na WTC, wszystkie gazety sie zaczęły na ten temat rozpisywać, co od razu wkurzyło mnie i moją rodzinę, że media robią z tego sensację. Nawet "Newsweek" gazeta uznawana przez moją rodzinę mi podpadła. Niby tylko chcą pokazac jak było, ale ile gazet wydrukowało zdjęcia ukazujące osoby skaczące z okien?
Za przeproszeniem, po jaką cholerę? Czy tak samo by postąpili gdyby wśród tamtych ludzi byli ich blizcy? Nie wydaje mi się a przecież byli tam też Polacy.
A w Polsce na swięta ludzie zaczęli sprzedawać bombki na choinkę z wizerunkiem dwóch palących się wież i Bin Ladena. Co to ma być?!
Nie podobał mi się również film 11.09.2001. Film bowiem rozpoczął się zdjęciami z pamietnego dnia. Wtle można było usłyszeć krzyki a później dowalili rozmowy ostatnie osób które leciały samolotami. Ich rozmowy z bliskimi, a raczej nagrania na automatyczną sekretarkę
Przecież ktoś musiał sprzedać prawa do tych rozmów, a konkretniej rodzina tych osób. Czy nawet oni chcieli zarobić? Co nimi kierowało do takiego postępowania? Niektórych na prawdę nie zrozumiem i nie będę nawet próbować 

A w Polsce na swięta ludzie zaczęli sprzedawać bombki na choinkę z wizerunkiem dwóch palących się wież i Bin Ladena. Co to ma być?!
Nie podobał mi się również film 11.09.2001. Film bowiem rozpoczął się zdjęciami z pamietnego dnia. Wtle można było usłyszeć krzyki a później dowalili rozmowy ostatnie osób które leciały samolotami. Ich rozmowy z bliskimi, a raczej nagrania na automatyczną sekretarkę


-
- Początkujący(a)
- Posty: 91
- Rejestracja: 15 paź (śr) 2003, 02:00:00
To juz druga trudna sprawa na forum...mysle ze nie chcialbym mimo wszytsko zyc w nieswiadomosci..wolabym wiedziec ze jest dobrze i czekem na dzien gdy w wiadomosciach w koncu powiedza cos pozytywnego ale nie kosztem zycia w urojonym swiecie...a jesli ktos sie znieczulil na ludzkie cierpienie to ubolewam nad jego dusza...
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Problem w tym ze dobre wiadomosci sa malo wartosciowe i malko kto tak naprawde chce ich sluchac. Przy dobrych wiadomosciach nie potrafimy odnalezc w nich profitow dla siebie, a jezeli wiesci dotycza innych osob odrazu budzi sie zazdrosc lub tez wlasne zdolowanie swoim losem. Zle wiadomosci sprawiaja ze czlowiek bardzie cieszy sie kazdym dniem jaki minal mu bez takich historii jak w wiadomosciach.
Ale zle wiadomosci sprawiaja ze odechciewa mu sie cieszyc nazbyt bo wie ze w ulamku sekundy wszystko moze sie diametralie zmienic i zaczyna sie bac, mniej korzystac z zycia. A jedynymi naprawde dobrymi wiadomosciami sa te ktore dotycza nas bezposrednio i sa z nami powiazane - naszymi sukcesami, stanem majatkowym etc.
Ktora bowiem z dwoch wiaomosci jest lepsza to ze 50 dzieci w Arfyce dostalo dzis posilek czy to ze dostalismy wlasnie pensje o 100 pln wyzsza ?
Ale zle wiadomosci sprawiaja ze odechciewa mu sie cieszyc nazbyt bo wie ze w ulamku sekundy wszystko moze sie diametralie zmienic i zaczyna sie bac, mniej korzystac z zycia. A jedynymi naprawde dobrymi wiadomosciami sa te ktore dotycza nas bezposrednio i sa z nami powiazane - naszymi sukcesami, stanem majatkowym etc.
Ktora bowiem z dwoch wiaomosci jest lepsza to ze 50 dzieci w Arfyce dostalo dzis posilek czy to ze dostalismy wlasnie pensje o 100 pln wyzsza ?
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
Myślę, że przekazywanie PRAWDY poprzez pokazywanie ostatnich chwil ludzi, filmowanych na żywo, to zdecydowane przegięcie! W podobny sposób media zachowywały się po tragicznej śmierci księżnej Diany. Do dziś wywlekają wszystkie najbardziej intymne szczegóły z Jej życia. Mam wrażenie, że po prostui ci ludzie nie wiedzą czym jest etyka dziennikarska.
Imraael, nie jesteś jedyną osobą, która oczekuje dnia dobrych wiadomości... Kiedy słyszę o tragediach, jakie wydarzyły się na świcie, zaczynam doceniać każy kolejny dzień i to, co mam. W jednej chwili można stracić wszystko!
Imraael, nie jesteś jedyną osobą, która oczekuje dnia dobrych wiadomości... Kiedy słyszę o tragediach, jakie wydarzyły się na świcie, zaczynam doceniać każy kolejny dzień i to, co mam. W jednej chwili można stracić wszystko!
-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
A co powiecie o "pamiątkach" po księżnej Dianie czy WTC itd. Po smeirci księżnej ktoś wyprodukował grę w której wcielasz się w postać kierowcy samochodu a na dole ekranu po lewej stronei jest wizerunek księżnej który krwawi pzry zderzeniu samochodu... Jak mozan było cos takeigo zrobić?!
Oczywiście w grę nie grałam tylko o niej czytałam i zdj. widziałam. O WTC nie wspomnę, bo tego jest już zbyt wiele...

-
- Czasami coś napisze
- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
Większość ludzi zrobi wszystko dla pieniędzy. Skoro w kółko powstają takie rzeczy tzn. że ludzie to kupują. A interes się kręci.
Osobiście uważam, że ta gra to maxymalne przegięcie (pierwszy raz o tym słyszę). Gdyby osoba tak pokazana była mi bliska to nie wiem co zrobiłabym twórcą takiej gry. Zresztą ile powstaje gier o wojnach i róznych związanych z tym wydarzeniami. Niektórzy wręcz karmią się krzywdą ludzką.
Osobiście uważam, że ta gra to maxymalne przegięcie (pierwszy raz o tym słyszę). Gdyby osoba tak pokazana była mi bliska to nie wiem co zrobiłabym twórcą takiej gry. Zresztą ile powstaje gier o wojnach i róznych związanych z tym wydarzeniami. Niektórzy wręcz karmią się krzywdą ludzką.

-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
tak ta zapalniczke tez gdzies widzialam jzu keidys. Nawet nike - zrobil plakaty z WTC. Na jednym była wielka łyżwa nike i an jednym końcu samolot na drugim wieże i podpis - just do it. Albo wieże które uginają się i mijaja samoloty. O ile się nie mylę to ten palkat ciagle wisi na przystanku metro ratusz przy sklepach...
Przykładów jest na prawdę dużo
Przykładów jest na prawdę dużo