Gdzie morale?

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Gdzie morale?

Post autor: ginka » 13 wrz (pn) 2004, 22:28:25

Kilka dni temu świat obchodził kolejną rocznicę zamachu na WTC. Z tej okazji telewizja (programy informacyjne i filmy "dokumentalne") karmiła nas szokującymi materiałami, które utrwaliły tragedię setek ludzi.
I tu pojawiają się moje pytania: czy mamy prawo "grzebac" w czyiś szczątkach, otwierać grobowce? Jesteśmy badaczami czy moze wykazujemy wielką arogancję? czy zawsze mamy prawo robić zdjęcia cierpiacym ludziom w imię dokumentu i naszej wspoczesnej kultury reportarzu?

kitka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: kitka » 14 wrz (wt) 2004, 15:34:28

Moim skromnym zdaniem media zawsze szukaly sensacji za wszelka cene! Ciazge przeciez wysluchujemy i ogladamy ile to znowu ludzi zginelo.
tylko ze przez karmienie ludu taakimi newsami spoleczenstwo robi sie nieczule na krzywde. Za pewne dzis wieczorem ponownie dowiemy sie o kolejnych ofiarach, westchniemy a potem przelaczymy na prognoze pogody :?
A gdzie sens slow "niech spoczywa w spokoju"???
Ale tak dlugo jak beda wojny, zamachy i wypadki, tak dlugo bedziemy musieli je ogladac, ze wszystkimi szczegolami :cry:
Nie twierdze ze to zle wiedziec, kazdy ma do tego prawo, ale na Boga..nie kosztem czyis uczuc czy godnosci!!!

Mika
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 537
Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00

Post autor: Mika » 14 wrz (wt) 2004, 15:46:17

Własnie się zastanawiam jak ja bym się czuła gdyby moich bliskich spotkała taka tragedia. I chyba nie chciałabym, żeby co roku ktoś rozdmuchiwał moją tragedię w sercu. To okropny ból i cierpienie.

Wolałabym sama w ciszy o tym myśleć...

Żebym nigdy nie musiała.

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 14 wrz (wt) 2004, 16:16:06

Dzięki za odpowiedź! Jak to dobrze, że są jeszcze ludzie, których nie bawi napompowana sensacja "w przerwie" między reklamami...
To naprwdę przykre oglądać tak intymne zjawisko jak śmierć człowieka na tyle zdesperowanego, by rzucić się z okna i dłużej nie cierpieć.

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 14 wrz (wt) 2004, 16:20:17

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: co przyświeca "dokumentalistom", robiącym takie filmy? Uważają się za badaczy? wykazują się przecież wielką arogancją, bezczelnością i znieczulicą... Gdzie chcą znaleźć odbiorców?

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 14 wrz (wt) 2004, 18:21:03

Wiesz, wielu reporterów, uważa, że powinni pokazać prawdę i czasem ( a raczej na ogół ) pzreginają. Pare dni po zamachu na WTC, wszystkie gazety sie zaczęły na ten temat rozpisywać, co od razu wkurzyło mnie i moją rodzinę, że media robią z tego sensację. Nawet "Newsweek" gazeta uznawana przez moją rodzinę mi podpadła. Niby tylko chcą pokazac jak było, ale ile gazet wydrukowało zdjęcia ukazujące osoby skaczące z okien? :evil: Za przeproszeniem, po jaką cholerę? Czy tak samo by postąpili gdyby wśród tamtych ludzi byli ich blizcy? Nie wydaje mi się a przecież byli tam też Polacy.
A w Polsce na swięta ludzie zaczęli sprzedawać bombki na choinkę z wizerunkiem dwóch palących się wież i Bin Ladena. Co to ma być?!
Nie podobał mi się również film 11.09.2001. Film bowiem rozpoczął się zdjęciami z pamietnego dnia. Wtle można było usłyszeć krzyki a później dowalili rozmowy ostatnie osób które leciały samolotami. Ich rozmowy z bliskimi, a raczej nagrania na automatyczną sekretarkę :evil: Przecież ktoś musiał sprzedać prawa do tych rozmów, a konkretniej rodzina tych osób. Czy nawet oni chcieli zarobić? Co nimi kierowało do takiego postępowania? Niektórych na prawdę nie zrozumiem i nie będę nawet próbować :evil:

Imraael
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 91
Rejestracja: 15 paź (śr) 2003, 02:00:00

Post autor: Imraael » 14 wrz (wt) 2004, 20:31:27

To juz druga trudna sprawa na forum...mysle ze nie chcialbym mimo wszytsko zyc w nieswiadomosci..wolabym wiedziec ze jest dobrze i czekem na dzien gdy w wiadomosciach w koncu powiedza cos pozytywnego ale nie kosztem zycia w urojonym swiecie...a jesli ktos sie znieczulil na ludzkie cierpienie to ubolewam nad jego dusza...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 14 wrz (wt) 2004, 21:14:38

Problem w tym ze dobre wiadomosci sa malo wartosciowe i malko kto tak naprawde chce ich sluchac. Przy dobrych wiadomosciach nie potrafimy odnalezc w nich profitow dla siebie, a jezeli wiesci dotycza innych osob odrazu budzi sie zazdrosc lub tez wlasne zdolowanie swoim losem. Zle wiadomosci sprawiaja ze czlowiek bardzie cieszy sie kazdym dniem jaki minal mu bez takich historii jak w wiadomosciach.
Ale zle wiadomosci sprawiaja ze odechciewa mu sie cieszyc nazbyt bo wie ze w ulamku sekundy wszystko moze sie diametralie zmienic i zaczyna sie bac, mniej korzystac z zycia. A jedynymi naprawde dobrymi wiadomosciami sa te ktore dotycza nas bezposrednio i sa z nami powiazane - naszymi sukcesami, stanem majatkowym etc.
Ktora bowiem z dwoch wiaomosci jest lepsza to ze 50 dzieci w Arfyce dostalo dzis posilek czy to ze dostalismy wlasnie pensje o 100 pln wyzsza ?

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 15 wrz (śr) 2004, 17:50:05

Myślę, że przekazywanie PRAWDY poprzez pokazywanie ostatnich chwil ludzi, filmowanych na żywo, to zdecydowane przegięcie! W podobny sposób media zachowywały się po tragicznej śmierci księżnej Diany. Do dziś wywlekają wszystkie najbardziej intymne szczegóły z Jej życia. Mam wrażenie, że po prostui ci ludzie nie wiedzą czym jest etyka dziennikarska.
Imraael, nie jesteś jedyną osobą, która oczekuje dnia dobrych wiadomości... Kiedy słyszę o tragediach, jakie wydarzyły się na świcie, zaczynam doceniać każy kolejny dzień i to, co mam. W jednej chwili można stracić wszystko!

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 15 wrz (śr) 2004, 19:40:35

A co powiecie o "pamiątkach" po księżnej Dianie czy WTC itd. Po smeirci księżnej ktoś wyprodukował grę w której wcielasz się w postać kierowcy samochodu a na dole ekranu po lewej stronei jest wizerunek księżnej który krwawi pzry zderzeniu samochodu... Jak mozan było cos takeigo zrobić?! :evil: Oczywiście w grę nie grałam tylko o niej czytałam i zdj. widziałam. O WTC nie wspomnę, bo tego jest już zbyt wiele...

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 15 wrz (śr) 2004, 19:46:32

o mój Boże! o grze nie słyszałam! Brak mi słów... Ostatnio w którejś gazecie widziałam zapalniczke i mitującą wieże WTC z wbitymi w nie samolotami... Ludzie, którzy za tym stoją muszą być albo niezmiernie głupi, albo bez serca

Mika
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 537
Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00

Post autor: Mika » 15 wrz (śr) 2004, 20:12:31

Większość ludzi zrobi wszystko dla pieniędzy. Skoro w kółko powstają takie rzeczy tzn. że ludzie to kupują. A interes się kręci.

Osobiście uważam, że ta gra to maxymalne przegięcie (pierwszy raz o tym słyszę). Gdyby osoba tak pokazana była mi bliska to nie wiem co zrobiłabym twórcą takiej gry. Zresztą ile powstaje gier o wojnach i róznych związanych z tym wydarzeniami. Niektórzy wręcz karmią się krzywdą ludzką. :(

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 15 wrz (śr) 2004, 20:14:28

tak ta zapalniczke tez gdzies widzialam jzu keidys. Nawet nike - zrobil plakaty z WTC. Na jednym była wielka łyżwa nike i an jednym końcu samolot na drugim wieże i podpis - just do it. Albo wieże które uginają się i mijaja samoloty. O ile się nie mylę to ten palkat ciagle wisi na przystanku metro ratusz przy sklepach...
Przykładów jest na prawdę dużo

ginka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 101
Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00

Post autor: ginka » 15 wrz (śr) 2004, 21:39:59

Dziwny jest kontrast społeczeństwa amerykańskiego. Jedni tatuują sobie nazwiska ofiar, a drudzy zbijają kasę na zapalniczkach i grach... Tu się zgodzę: wiele ludzi zrobi dużo dla pieniędzy...

ODPOWIEDZ