Staż / praktyki w agencji Publicis - teraz!

[s_wojtkowski]

Dostałem wczoraj bardzo miły list; ze wzglęgu na własną próżność , ale też aspekty praktyczne, publikuję go w całości"

"Witaj Slawku po latach! Dzieki wyksztalceniu jakie mi zapewniles (no i dzieki osobistym atutom;)) pracuje juz 4 rok w agencji Publicis.
Szukamy obecnie stazystki do dzialu account management (czy tez, jak niektorzy mowia brzydko - dzialu obslugi klienta:) i pomyslalam, ze zwroce sie do Ciebie - moze znasz kogos odpowiedniego?
Musi byc to osoba dyspozycyjna (aby przychodzila codziennie, wiec pewnie ktos ze studiow zaocznych) z bardzo dobrym lub dobrym angielskim (beda tlumaczenia do zrobienia), energiczna, chetna do pracy, zachwycona mozliwoscia wspolpracy z sieciowa agencja reklamowa. Staz platny (ale symbolicznie), wiec to chec zdobycia doswiadczenia powinna byc tu sila napedowa.
Daj prosze znac, pozdrawiam Ewa"

Wszystkie osoby zainteresowane powyższą ofertą proszę o maila zawierającego CV i list motywacyjny do 26/11/2010 (wojtkowski (at) szkolereklamy.pl).

[s_wojtkowski]

Nikt nie chce pracować w Publicis?
Termin składania aplikacji przedłużam do jutra do końca dnia.

[descentes]

Ja bym się chętnie zgłosiła ale daleko mi do nawet ćwierć etatu z moim napiętym planem dnia Jakby weekendy pasowały to mogłabym spróbować

[s_wojtkowski]

Ja bym się chętnie zgłosiła ale daleko mi do nawet ćwierć etatu z moim napiętym planem dnia Jakby weekendy pasowały to mogłabym spróbować

Nie, weekendy odpadają. Ta oferta byłaby dla Ciebie dobra, gdyby pojawiła się po następnych wakacjach. Ale...
Czy nikt z grup zaocznych nie szuka pracy? To szansa zaczepienia się w świetnej agencji reklamowej.

[Wiciu]

ja szukam ..ale wracam raczej do wojska

[ayla123]

Moja sytuacja np. jest taka że muszę być codziennie 8 godzin w swojej regularnej pracy by zarobić na swoją ulibioną szkołę
Wprawdzie pracuję w godzinach 12-20.
Ale w ogłoszeniu napisane jest o "dyspozycyjności" .

[megejra]

oferta interesująca, ale atrakcyjna dla tych, którzy nie muszą się sami utrzymywać - wówczas ta "symboliczna" kwota na niewiele się zda.
Chyba, że pracowało by się na popołudnia a z rana tam.

Podjąć ryzyko i zadłużyć się na kilka m-cy dla tej agencji, by później spłacić - się nie opłaca, gdyż pomimo że atmosfera w firmie jest pozytywna to wynagrodzenie trochę za niskie.