Nie chcem ale muszem...

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
dibi
Nowy(a)
Posty: 7
Rejestracja: 26 lip (wt) 2005, 02:00:00

Nie chcem ale muszem...

Post autor: dibi » 26 lip (wt) 2005, 09:22:40

W związku z zaliczeniem warsztatów internetowych czuję się zobowiązana do zamieszczenia nowego tematu na forum. Oto on.
Niniejszym oświadczam, że nie zakładam go z własnej nieprzymuszonj woli i proszę się na mnie nie złościć za zaśmiecanie forum...

...albo nie, w sumie to możecie się tu wyżyć :twisted:

pozdrówki dla dzielących mój los ;)

Ato
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 868
Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Ato » 26 lip (wt) 2005, 11:06:29

ale nowy niepotrzebny temat. pewnie robiony na zaliczenie. coz za nie potrzebne zasmiecanie forum. za kare ani razu w tym temacie sie nie odezwe

yarlan
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 949
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: yarlan » 26 lip (wt) 2005, 11:15:45

Moze wszyscu zaliczajacy warsztaty internetowe sie tu wpisza i to bedzie odpowiednikiem zalozenia nic nie wnoszacego topiku na forum :]

dibi
Nowy(a)
Posty: 7
Rejestracja: 26 lip (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: dibi » 26 lip (wt) 2005, 13:58:32

heh...bardzo dobry pomysł :D

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12706
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Re: Nie chcem ale muszem...

Post autor: s_wojtkowski » 26 lip (wt) 2005, 18:00:53

dibi pisze:W związku z zaliczeniem warsztatów internetowych czuję się zobowiązana do zamieszczenia nowego tematu na forum. Oto on.
Niniejszym oświadczam, że nie zakładam go z własnej nieprzymuszonj woli i proszę się na mnie nie złościć za zaśmiecanie forum...
Niniejszy temat ma się do zaliczania warsztatów internetowych nijak. Taki temat nie może być uznany za część zaliczenia, bo nie spełnia podstawowych założeń tych warsztatów, a nawet jest swoistym ich zaprzeczeniem. I to nie ważne, czy dibi ich nie zna czy je olewa. Gdybym to ja zaliczał te warsztaty (a doradzałem w ich zaliczaniu w ubiegłym semestrze 8) ) to dibi dostałaby minus jeden punkt i chcąc spełnić warunki zaliczenia misiałaby chwilę się zastanowić zanim założy kolejny temat z SZEŚCIU :evil: ją obowiązujących (bo minus 1 + 6 = 5).

obsesja28
Nowy(a)
Posty: 2
Rejestracja: 23 sie (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: obsesja28 » 23 sie (wt) 2005, 13:59:08

przeciez tak naprawde forum jest po to by je zaśmiecac :wink: :wink: piszmy co nam slina na jezyk przyniesie, czasem cos interesujacego z tego wychodzi

Wielkieoko
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 216
Rejestracja: 16 kwie (sob) 2005, 02:00:00

Post autor: Wielkieoko » 23 sie (wt) 2005, 14:37:30

obsesja28 pisze:przeciez tak naprawde forum jest po to by je zaśmiecac :wink: :wink: piszmy co nam slina na jezyk przyniesie, czasem cos interesujacego z tego wychodzi
Toż przecież tak własnie jest! Nic innego nie robią tylko piszą co im ślina na język przyniesie! I wychodzą różne kwiatki! :wink:

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

hasla wyborcze i zlote mysli prezydentow Polski

Post autor: aw » 10 wrz (sob) 2005, 17:40:29

Gratuluje autorytetow i wzorow - "nie chcem ale muszem" - dodatkowo sama postawa urzeka mnie na maxa; chcialem od razu skasowac ten temat ale mysle, ze moze byc pouczajacy dla innych
a zatem oto przydatne prawdy zyciowe:
1. zawsze znajdzie sie ktos, kto pluje pod wiatr
2. w pewnym wieku postawy oportunistyczne wydaja sie nam niezwykle cool a nawet jazzy
3. jak ktos jest gluchy na argumenty, nic go nie przekona
4. jedyne posty umieszczane na formum, ktore beda brane pod uwage na etapie zaliczen to posty mewrytoryczne, ktore wnosza jakas nowa wartosc, sluza calej spolecznosci lub maja pomoc autorowi w tworzeniu wlasnej witryny
5. wspomniana aktywnosc jest tylko jednym z elementow owych warsztatow, zatem dibi, jesli nie widzisz w tym zadnego sensu - nie musisz tego robic - bo przeciez nic tak na prawde nie musisz - prawda?

ODPOWIEDZ