O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
xerowka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 598
- Rejestracja: 06 wrz (wt) 2005, 02:00:00
Post
autor: xerowka » 21 wrz (śr) 2005, 21:13:12
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 21 wrz (śr) 2005, 21:26:58
Ja mam pare bliskich przyjaciol blizniakow ludzie ich nei rozrozniaja ale dla mnie to totalnie rozne osoby. Nie dosc ze glos maja inny inaczej sie ubieraja to maja zupelnie inne charaktery nei mowiac jzu o zainteresowaniach. Nie wierze ze blizniaki ogolnei sa tacy sami. Oni tylko udaja, specjalnei zgrywaja sie z ludzi ubierajac sie tak samo zeby wzbudzic zainteresowanie. To glupota tak na pokaz sie afiszowac swoja odmiennoscia (dualnoscia?) Poza tym nei tylko wyglad sie liczy

-
skinnyman
- Nowy(a)
- Posty: 14
- Rejestracja: 23 sie (wt) 2005, 02:00:00
Post
autor: skinnyman » 21 wrz (śr) 2005, 21:39:23
nie wiem jaki to ma zwiazek z muzyka, nie wiem tez jak jest z blizniakami ale za to blizniaczki maja swoje plusy, najlepiej jednojajowe

-
xerowka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 598
- Rejestracja: 06 wrz (wt) 2005, 02:00:00
Post
autor: xerowka » 21 wrz (śr) 2005, 21:42:44

zawsze znajdzie sie cos co bedzie bliźniaki od siebie różniło i nie chodzi mi o charakter tylko o wygląd. Denerwują mnie opinie typu: bliżniki są takie same, tak samo myśla i mają takie same chraktery

dla mnie to bzdura. Zgadzam się tez z tym, że są przypadki, które specjalnie ubierają się tak samo, albo zamieniają się miejscami i robia sobie żarty z innych, dla Mnie nie ma to sensu

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 21 wrz (śr) 2005, 22:00:26
Znam pare znaczy sie kilka blizniakow. I zwykle nie mialem problemow z ich odroznieniem po krotkim okresie znajomosci. I wlasnie najczesciej nie chodzi o ubior ale raczej o rysy twarzy i charakter. No ale moze nie byly tylu jajowe co trzeba

Mysle ze bycie blizniakiem to moze byc zarazem przeklenstwo jak i blogoslawienstwo. Bo mozna to wykorzystac (zdawanie egzaminow, zarty itp) ale czasem moze sie uprzykrzyc. Wszystko mysle zalezy od sytuacji i podejscia samych zainteresowanych. Na pewno maja specjalny rodzaj connection. I z tego co czytalem potwierdzaja to tez przypadki wielu rozdzielonych przez zycie blizniat.
PS. Przenosze temat do Hydeparku. No chyba ze chodzi o blizniaki muzyczne Xerowka?

-
akasha
- Początkujący(a)

- Posty: 91
- Rejestracja: 29 cze (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: akasha » 21 wrz (śr) 2005, 22:07:33
Mhhh.. ja uważam że bliźniaki nie są takie same ani z wyglądu ani z charakteru patrząc np. na Zuzie i Kasie moze troche są podobne ale raczej różne.

Charakteriki też mają różne

kto je zna ten wie
-
xerowka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 598
- Rejestracja: 06 wrz (wt) 2005, 02:00:00
Post
autor: xerowka » 21 wrz (śr) 2005, 22:32:58
Nie, nie chodzi o bliźniaki muzyczne

bę wdzięczna za przeniesienie

-
andy
- Ekspert

- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: andy » 22 wrz (czw) 2005, 09:16:55
Ja (sam jeden) jestem bliźniakiem.

Nie znam siebie w 100% ale wydaje mi się, że bliźnięta są chyba OK

Czy taka była intencja pytania? Mam nadzieję, że dobrze i prawidłowo wstrzeliłem się w tę debatę? 8O
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 22 wrz (czw) 2005, 10:26:38
Nie do końca drogi Andy!

-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 22 wrz (czw) 2005, 10:52:37
a gdzie Twoja druga polowka Andy?

-
kasiaW28
- Nowy(a)
- Posty: 15
- Rejestracja: 03 wrz (sob) 2005, 02:00:00
Post
autor: kasiaW28 » 22 wrz (czw) 2005, 23:37:38
Moj maz ma brata bliźniaka i poza tym ze z wygladu sa identyczni to róznią sie wszystkim. Upodobaniami, zainteresowaniami, figurą, zainteresowania mają inne i żony tez całkiem przeciwienstwa - co oznacza ze nawet gust maja odmienny
