QUASI-IMPREZA WSR!

Happy · Post autor: **Happy** » 08 paź (sob) 2005, 13:17:28

Ok a czy są jacyś dżentelmeni, którzy by tam podjechali i zajęli miejsca tak po 17??

Pogadalibyście sobie jak facet z facetem! Z mojej strony zrobię wszystko, żeby być jak najwcześniej ale umawiam sie na dojazd z córką a o jej punktualności już w szkole krążą legendy!

Jak zjawi się wcześniej dostaje brava... Także spóźnie się na 100% z własnej, nieprzymuszonej woli! A teraz idę na rower tylko też mi się rowerzyści spóźniają!

No to jakby jacyś panowie mogli to ja ze swej strony byłabym dozgonnie wdzięczna! Może starszyzna WSRowa dwóch panów S i pan H chcieliby trochę wcześniej sami o kobietach pogadać??

Tylko miejsc trzeba dużo bo zapowiadało sie powyżej 15 osób, ciekawe ile przyjdzie!
Ale 11 osób mam na 100% potwierdzone a kilka mówiło, że może wpadnie! Także dość duże to miejsce musi być nasze siedziskowe!
Chłopaki to co można na was liczyć?

Do zobaczenia na polach....

seize · Post autor: **seize** » 08 paź (sob) 2005, 13:25:35

Happy pisze:Może starszyzna WSRowa dwóch panów S i pan H chcieliby trochę wcześniej sami o kobietach pogadać??

Jezeli pan S to mam byc ja to ... nie mozna takich rozmow prowadzic codziennie to raz a dwa ilez kurna mozna o tym samym.

sinar · Post autor: **sinar** » 08 paź (sob) 2005, 13:44:32

No to fakt co najwyzej mozemy zrobic maly briefing w tej sprawie. Na agende mozna tez wrzucic organoleptyczna analize ciastek tylko skad je wziac w tym Merlinie. Juz latwiej bedzie z piwem. A zawsze tez mozna porozmawiac o rzeczach mniej przyziemnych rzeklbym filozoaficznych o ile nastroj i sytuacja beda ku temu sklaniac.

Rzecz ujmujac w skrocie ja tam moge byc o 17 ale przeciez nie bede siedzial sam na 12 stolkach i saczyl (sam) piwo. Chyba ze bede je saczyl (sam) za 12 osob a to wtedy jest mozliwe ze w krotkim czasie przyjme pozycje horyzontalna i zajme lawki plus 2 stoliki co najmniej

Havoc · Post autor: **Havoc** » 08 paź (sob) 2005, 15:20:32

Mnei nei bedzie nei ma na mnie co liczyc mam ekipe w mieszkaniu i dziure o srednicy 40cm do sasiadow z dolu i z gory w lazience

Takze zjawie sie ale w tempie w jakim oni pracuja to we wtorek o 19.... blee

sinar · Post autor: **sinar** » 08 paź (sob) 2005, 15:28:11

A to faktycznie swietna ekipa. No to jakas niezla imprezka u Ciebie byla Hav jak masz taka dziure. Ostro zabalowaliscie

seize · Post autor: **seize** » 08 paź (sob) 2005, 15:34:02

Tia .. kuł do sesji a teraz trzeba polatac

seize · Post autor: **seize** » 09 paź (ndz) 2005, 01:27:18

Jezeli chozi o Marilina to ... : bylem, przeszedlem sie, wrocilem, koniec ...

Happy · Post autor: **Happy** » 10 paź (pn) 2005, 11:10:21

Mi się impreza podobała bardzo [zresztą jak zwykle]. Co prawda kilka osób jak zwykle nawaliło, ale to tego już się zdążyłam przyzwyczaić i nie robi to na mnie już najmniejszego wrażenia....

Z nowych "kotków" były trzy przedstawicielki i jeden przedstawiciel. Ze starych bywalców ja, Seize i Neema. Były tańce, hulanki, swawole. Taniec na stołach, dziki szał. Było jak zwykle fajnie.... Kto nie był niech żałuje!

Havoc · Post autor: **Havoc** » 10 paź (pn) 2005, 11:19:58

To ta masa ludu to bylo lacznei tylko 6 osob w tym 3 stalych bywalcow o ja nei wyrobie Obrazek

masakra na tym drodzy mili polega fenomen wyjsc do merlina Obrazek

Happy · Post autor: **Happy** » 10 paź (pn) 2005, 11:30:07

Złość i smutek, że Cię nie było przez Ciebie przemawia, że nie dotarłeś w końcu! Ja Cię już znam!

Havoc · Post autor: **Havoc** » 10 paź (pn) 2005, 14:22:13

Zartujesz mialem atrakcje hydrauliczne po stokroc sciekawsze w domu niz w Merlinie

http://www.mod-planet.com/forum/images/smiles/rotfl.gif

Havoc · Post autor: **Havoc** » 10 paź (pn) 2005, 14:22:56

nie zdzierze tych tagow no mialo byc to : Obrazek