zapytanie do fachowców

[Sebek]

Witam serdecznie

Pewnie znajdą się tutaj fachowcy od castingów, sesji foto itp.
Czy macie jakieś doświadczenia itp. na temat Impresariatu BLUE.
Nie piszą w info, ale pobierają opłatę za sesję (ok.280zł) - niby część refundowana z 500zł.
Czy to norma w agencjach castingowych do filmów reklamowych?
Pytam tak z ciekawości, a może ku chęci przeżycia jakieś przygody?
Pozwoliłem sobie założyć nowy wątek, bo potencjalnie ciekawe wypowiedzi mogą się komuś przydać

poniżej przedstawiam treść listu, który otrzymałem:

pozdr. Sebek

-----------------------------------------------------------

W odpowiedzi na Twoje zgłoszenie informujemy, że jesteśmy zainteresowani podjęciem współpracy. Na wstępie pozwolimy sobie opisać działalność naszej firmy.

Impresariat BLUE, działa od 1999 r. i mieści się na terenie Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie, gdzie realizowane są produkcje filmowe. Nasza firma współpracuje z firmami produkcyjnymi, które realizują filmy reklamowe, filmy fabularne, seriale oraz programy telewizyjne.. Osoby z naszego Impresariatu biorą udział w tych produkcjach. Członkowie BLUE występują w wielu reklamach, które można aktualnie oglądać w TV lub będą emitowane w najbliższym czasie (w ostatnim miesiącu są to reklamy m.in.. PZU, Goplana, Vigor, Renault, Orange, Alpen Gold. KFC, Comercial Union, BGŻ, Orlen i inne). Współpracujemy także z reżyserami, fotografikami, stylistami, agencjami reklamowymi, studiami fotograficznymi, producentami filmowymi z redakcjami popularnych magazynów dla kobiet i młodzieży oraz organizatorami targów i prestiżowych imprez. Również w tych produkcjach, których nie sposób wszystkich wymienić, biorą udział osoby należące do naszego Impresariatu.

Po dokonaniu selekcji jesteśmy zainteresowani podjęciem z Tobą współpracy, jednak musimy wykonać sesję zdjęciową w Studio na terenie Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych, ponieważ zdjęcia, które od Ciebie otrzymaliśmy są amatorskie. Profesjonalne zdjęcia są bardzo istotne, ponieważ takie preferują nasi klienci: reżyserzy, fotograficy, styliści, agencje reklamowe, którzy decydują o Twoim udziale w określonych produkcjach.

Dla osób wyłonionych w selekcji, z którymi rozpoczynamy współpracę organizujemy profesjonalną sesję zdjęciową w Studio na terenie Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Twoja sesja zdjęciowa może się odbyć w najbliższy czwartek (24 listopada) lub piątek (25 listopada). W sprawie omówienia szczegółów sesji zdjęciowej (lub ewentualnej zmiany terminu sesji) proszę o kontakt z osobą odpowiedzialną za rekrutację, Panem xxx pod nr tel. xxxx.

Serdecznie Pozdrawiam
personalia usunięto zgodnie ust. o danych osobowych itd. etc. /andy
Impresariat BLUE
Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych ul. Chełmska 21 00-724 Warszawa

[andy]

Nie ma norm. To wolny rynek, jeśli firma "gwarantuje", że masz duże szanse na udział w programach tv (z reguły dobrze się płaci i traktuje publiczność), reklamach itp. to warto.

Ale wydaje mi się, że ta cena jest niewspółmiernie wysoka do możliwosci kiepawego polskiego rynku. Moim zdaniem co najmniej dwukrotnie za wysoka, chociaż nie znam warunków i punktów Umowy.

Znam od lat kupę firm, które, że tak powiem, czeszą niezłą kapuchę na castingach. Ale ile mamy w Polsce rodzimej produkcji z widownią? Eventów, produkcji reklamowych itp.?

Nie jest moim zamiarem podważanie polityki cenowej firmy, której namiary podajesz i - czego chyba nie powinieneś był robić - także personalia osoby, który była uprzejma udzielić Ci w miarę dokładnych informacji. To korespondencja do Ciebie.

Jednak może nic sie nie stało, może namów / zaproś tę firmę do naszego forum to sobie pogawędzimy (merytorycznie). Bo może to jedna z tych nielicznych firm castingowych, które działają z zachowaniem przynajmniej elementarnych zasad przyzwoitości (to się "fachowo" nazywa etyką w biznesie).

Mam na koncie kilkadziesiąt rozmaitych produkcji, nigdy nie korzystałem z firmy castingowej. Robiliśmy to sami. Tymczasem zwłaszcza pod koniec lat 90. namnożyło się w Polsce firm castingowych. I to właśnie w momencie, kiedy po raz pierwszy w Polsce nastąpił koszmarny zastój w branży mediowej, reklamowj, kiedy kraj znalazł się na prostej i pochyłej drodze ku prawie totalnej zapaści gospodarczej.

Firmy castingowe "etyczne inaczej" to głównie takie, które zamieszczają wyłącznie info w ogłoszeniach drobnych, np. w Gazecie Stołecznej. Albo przyklejają makulaturę na słupach wysokiego napięcia, rynnach, przystankach itp.

Najprostsza operacja to zadanie sobie (niewielkiego) trudu i zliczenie w przybliżeniu liczby ogłoszeń o castingach z możliwościami polskiego rynku. I odpowiedź, niezbyt zachęcająca do udziału w wiekszosci castingow, sama Ci się "objawi".

[Sebek]

Super Andrzeju, jesteś wielki!
Jasne, że firm castingowych namnożyło się setki, dlatego też z tym przeczuciem rozpocząłem ten wątek. Być może wielu osobom zaoszczędzi on złudzeń i kasy a przynajmniej coś uświadomi.

Faktycznie mogłem wyiksować jeszcze tą miłą Panią - mea culpa! (jesli masz możliwość edycji, to proszę zmień).

Ta firma znajduje się na terenie wytwórni filmowej, więc z tego miejsca nabywa niejako pozory (a może nie pozory) profesjonalizmu i bezpośredniego kontaktu z branżą TV.

Na pewno warto by wybrać się do biura postudiować umowę, ale przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie da mi gwarancji wystąpienia w reklamie. A temat wypłynął mi niejako z nudów w pracy - muszę pilnie klikać przy monitorze, ale niekoniecznie mam co klikać konkretnego:)

Szybkiego powrotu do zdrowia!
pozdr. Sebek

[andy]

Super Andrzeju, jesteś wielki!

Nie bardzo, mam 181 wzrostu, waga w normie, nie mam (odpukać) "tyndencji" do tycia

Ale, Sebolcs, mogę sie mylić, spróbuj jeszcze podziałać, może się okaże, że ten Impresariat jest OK, nie mam bladego pojęcia.

Zaś co do siedziby: Na Chełmskiej każdy może sobie ćwiachnąć siedzibę. Tylko nie wiem po co, bo to ciągle przypomina wczesnego Gierka, a wciąż nazywa Wytwórnią Filmową. Przyznaję, że nie wiem, jakie filmy wytwarza? Może to jakaś "kinematografia podziemna", dla wtajemniczonych only