Bezczelna parodia...

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Re: król Salomon i Hiob

Post autor: Havoc » 23 sty (pn) 2006, 20:11:52

andy pisze: Nie znajduję żadnych śladów twojego "czytania".
Andy myślę że ta myśl przejdzie do historii 8) Zbieram takie "zlote mysli" hmm zdanka Sławka, Artura no i pozwol ze dolącze Twoje :D

pozdrawiam i juz znikam stad ;)

wewax
Nowy(a)
Posty: 8
Rejestracja: 18 gru (ndz) 2005, 01:00:00

Post autor: wewax » 23 sty (pn) 2006, 20:27:39

Wie Pan co... zacytuje film który powinien Pan znać:" Nie chce mi się z Tobą gadać". Tak więc więcej pisała tu nie będę, gdyż Pan (to całkiem normalne), nie przyjmuje do wiadomości, iż jest pan chamem gorszym od Wojewódzkiego.
Bo jako że do ludzi o umysłach otwartych argumenty i pytania trafiają, tak do Pana cały czas nie. Od samego rozpoczęcia tej dyskusji niby o Barrym Trotterze, nie znalazłam ani jednej rzeczowej myśli poza przechwalaniem się własną inteigencją ( co do IQ- Doda ma 160, a raczej pasuje do stereotypu blondynki- IQ raczej jest wątpliwym wyznacznikiem inteligencji).
Co do czasu- jestem pewna iż w pewnym momencie pisał Pan, że nie pa Pan czasu na takie dyskusji, bo firma, przyjaciel i Bóg wie co jeszcze.
Pozdrawiam i proszę wypowiedzieć się kiedy Pan już przeczyta Barrego Trottera.

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

Re: król Salomon i Hiob

Post autor: andy » 23 sty (pn) 2006, 21:22:41

Havoc pisze:
andy pisze: Nie znajduję żadnych śladów twojego "czytania".
Andy myślę że ta myśl przejdzie do historii 8) Zbieram takie "zlote mysli" hmm zdanka Sławka, Artura no i pozwol ze dolącze Twoje :D

pozdrawiam i juz znikam stad ;)
:mrgreen: Nie znikaj, ino zbierz je do kupy i za jednym zamachem wylistuj :mrgreen:

Frik
Bywalec
Bywalec
Posty: 480
Rejestracja: 04 wrz (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: Frik » 23 sty (pn) 2006, 21:42:32

Też o tym pomyślałem 8) Havoc nie bądz taki podziel sie z innymi :wink:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 23 sty (pn) 2006, 21:47:13

No wiec dlatego taki nie jestem i siepo dziele narazie tym co mam pod reka
Zapraszam na

http://www.szkolareklamy.pl/ftopicp-51332.html#51332
:mrgreen:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 23 sty (pn) 2006, 21:52:45

Artur pisze:Pamiętajcie gdybyście kiedyś chcieli SKUTECZNIE zareklamować swój produkt to nie słuchajcie Sławka
Artur pisze: Myślę że doskonale sobie zdajecie sprawę, że tak naprawdę reklama prasowa dla mnie nie istnieje
[/quote]

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 23 sty (pn) 2006, 21:54:43

no masz tak to jest jak sie ma otwarte dwa okna na raz a nawet 3 nei dosc ze ziab jak na Syberii to jeszcze wklejam cytaty nie tam gdzie trzeba :lol: :mrgreen:

Frik
Bywalec
Bywalec
Posty: 480
Rejestracja: 04 wrz (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: Frik » 23 sty (pn) 2006, 21:55:25

Andy chciałbym zauważyć że to już druga kobieta która napisała że nie bedzie zaglądać do tego topic-u przez... ciebie :lol:
Czy masz zamiar rozszezyć swoją "działalność" :D na inne zakątki FORUM :twisted: :twisted: :twisted:

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

cienka czerwon linia

Post autor: andy » 23 sty (pn) 2006, 21:58:45

Balansujesz Niewiasto coraz niebiezpieczniej na cienkiej, zaś tzw. cienką czerwoną linię to z impetem już przekroczyłaś :D

Już kiedy pierwszy raz odezwał się wewax anonim przyszła mi jakowaś (wtedy mi się tak zdało) kuriozalna myśl, że trochę się z mieze znacie.

Niewielka garść słówek i zwrotów z twoich chyba już nie pozostawia wątpliwości.

Takie oto napotykamy zwroty, ktorymi jesteś łaskawa posługiwać się w tzw. "wymianie poglądów" /oto ich niewielki wybór/

prymitywizmem swoich sądów

Pańskie kretyńskie wypowiedzi

Życzę Panu naprawdę więcej rozumu i kultury osobistej, bo tego Panu najbardziej brakuje.

Przystojniejszych aniżeli Pan widziałam nawet w I tomie "Sztuki Świata". Innymi słowy- mojea całkowita awersja co do Pańskiej osoby bynajmniej nie jest spowodowana moim złamanym sercem.

tej anonimowej społeczności

(jeżeli się Pan nie domyśli- ktoś=mieze) złamała serce albo co innego. Genialne po prostu, ale prymitywizm leży po pańskiej stronie.

Jeżeli jednak ma Pan trochę rozumu

neandertalczyk zdążyłby już przeczytać tę książkę.


Przyjmij zatem do wiadomości kilka być może waznych dla Ciebie uwag.

1. Posunełaś się zbyt daleko w swojej agresji; w języku prawniczym bywa to nazywane "naruszaniem dóbr osobistych";

2. Kiedy piszę, że nie fair jest taka formuła komunikacji, kiedy to strona w sposób bezpardonowy atakuje kogoś, kto umieścił info o sobie w profilu, nie ukrywa swojej tożsamości itp. to:

a) mówiąc o "łamianiu serca" użyłem takiego dość oczywistego -powiedzmy - tonu ironicznego. Ty zaś ze śmiertelną powagą materię przyjmujesz i w te pędy o "I tomie "Sztuki Świata" itd. /poczucie humoru jest cechą ludzi inteligentnych/

b) Internet, wbrew stereotypowym, obiegowym opiniom, bynajmniej nie zapewnia anonimowości; Stawiam dolary przeciw kasztanom, twoja fascynująca osobowość może wkrótce stać się bynajmniej nie tylko tworem "wirtulnym". Kiedy bowiem nie przemawia do ciebie argument o pewnych obyczajach, netykiecie, może przekona cie to, ze nigdy jeszcze nie pozwolilem bez końca, bezkarnie tolerować kogoś, kto obrzuca mnie publicznie obelgami, tzw. słowami powszechnie uważanymi za obelżywe.

3. Jeśli publicznie także piszesz o łamaniu czegoś, to istotnie zdarzają się niestety nawet bardzo młode kobiety, które z powodu nadmiaru frustracji, agresji i alkoholu potrafią publicznie walnąć w ryło. I mieć jeszcze z tego powodu pretensje.
Kiedy zaś mówisz, ba! twierdzisz coś o złamaniu serca: żeby złamać, najpierw trzeba je zdobyć. I w tej materii także powściągnij swoją /powiedziałbym/ patologiczną nienawiść wobec kogoś, kogo nie znasz. A wszystkich 7 (aż siedem postów) poświęcasz wyłącznie, aby dać upust jakowejś niezrozumiałej nienawiści.

4. Kiedy piszesz, że pisząc od czasu do czasu na forum WSR zwracam sie do anonimowego audytorium mylisz się. Bowiem prawie dwa lata, zanim niedawno zdecydowałem się odejść, prowadziłem kupę zajęć, projektów internetowych, eventów itp.
Większość ludzi doskonale kojarze po nickach kojarzę, zapewne mnie także ludzi wielu zna, bowiem np. nie usunąłem z profilu swojej facjaty.

5. Inny jeszcze powód to taka okoliczność, że kilkadziesiąt studentów WSR zgłosiło akces do projektów firmy, którą z przyjacielem założyliśmy w Irlandii, 5 O'CLOCK Multimedia Agency. I raz na tydzień zaglądam mniej więcej tu. I moja to sprawa.

Przyjmij jednak nade wszystko do wiadomości, że jeżeli
a) nie przeprosisz mnie,
b) admin nie skasuje obrażających mnie postów twojego autorstwa,


sprawę potraktuję w kategoriach nie etykiety, ale przepisów prawnych.

Czy dotarło coś do ciebie Młoda Damo?

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

to niedobrze ;-)

Post autor: andy » 23 sty (pn) 2006, 22:01:32

Frik pisze:Andy chciałbym zauważyć że to już druga kobieta która napisała że nie bedzie zaglądać do tego topic-u przez... ciebie :lol:
Czy masz zamiar rozszezyć swoją "działalność" :D na inne zakątki FORUM :twisted: :twisted: :twisted:
trudno :mrgreen: trudno jednak mieć całkowitą pewność, że wewax jest kobietą. Niewiele o wewaxie wiadomo. Na razie.

Frik
Bywalec
Bywalec
Posty: 480
Rejestracja: 04 wrz (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: Frik » 24 sty (wt) 2006, 15:38:01

wewax pisze: Tak więc więcej pisała tu nie będę
Tym się zasugerowałem, ale racja pewności mieć nie można :wink:

visenna-chan
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 290
Rejestracja: 23 lis (wt) 2004, 01:00:00

Re: cienka czerwon linia

Post autor: visenna-chan » 02 lut (czw) 2006, 10:56:23

andy pisze:Przyjmij jednak nade wszystko do wiadomości, że jeżeli
a) nie przeprosisz mnie,
b) admin nie skasuje obrażających mnie postów twojego autorstwa,
sprawę potraktuję w kategoriach nie etykiety, ale przepisów prawnych.
kurza melodia... coz za fenomenalna inwencja :D
andy ty to masz leb 8O ,jak kosmos :D ...
nieskonczona proznia :twisted: :lol:

ODPOWIEDZ