O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 01 paź (pn) 2007, 11:21:52
A ja bym wytłukł tych skur******* lekarzy którzy nie chcą wrócić do pracy i przez nich rozgrywają się dramaty ludzkie. Banda chu***.
Już nawet lekarze z innych szpitali pracujących normalnie potępiają kolegów.

wypieprzyć ich na zbity pysk niech sprzątają ulice, bo aż tylu lekarzy zagranicą nie zatrudnią.
-
yaceusz
- Czasami coś napisze

- Posty: 116
- Rejestracja: 02 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: yaceusz » 01 paź (pn) 2007, 13:02:05
Tjaaaaaaa...
Uwielbiam podejście pt. "Nie będę pracował, póki mi więcej nie zapłacą".
-
Martha
- Ekspert

- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Post
autor: Martha » 01 paź (pn) 2007, 13:38:46
A ja tam sie nie dziwie...
Tez by mi sie za marne pieniadze nie chcialo pracowac...
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 01 paź (pn) 2007, 15:09:20
Chciałbym takie marne pieniądze zarabiać, żeby mieć samochód jeździć sobie na wakacje zagranice. Poza tym więcej nie dostaną niż dostali, bo państwa na to nie stać mimo wzrostu gospodarczego. A to co robią to jest łamaniem przysięgi złożonej kiedy zostali lekarzami. FIU**

-
Martha
- Ekspert

- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Post
autor: Martha » 01 paź (pn) 2007, 15:38:36
Samochodami jezdza i na wakacje za granice za pieniadze, ktore zarabiaja po godzinach w prywatnych klinikach...a nie za pieniadze z pracy w szpitalu...
-
a_anka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 592
- Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00
Post
autor: a_anka » 01 paź (pn) 2007, 16:49:27
Dlatego powinni mieć obowiązek pracy w szpitalach jeśli chcą mieć prywatny gabinet. Wtedy nie straszyliby zwolnieniami, bo teraz wiedzą, że mogą szantażować rząd, bo mają swoje gabinety, z których wyciągają tysiące zł miesięcznie. Wykształcili się za pieniądze państwowe a później mają to Państwo w De??? Porównują zarobki do unijnych, ale kto u nas zarabia tak jak w UE? Nie rozumiem dlaczego są traktowani jak święte krowy? Jak się sadzą to dać im kasy fiskalne do gabinetów a z podatków dać podwyżki dla pielęgniarek!
i żaby nie było że mówię poza tematem to zaznaczam, że cała ta sytuacja z lekarzami mnie wnerwia
kurza twarz
-
Martha
- Ekspert

- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Post
autor: Martha » 01 paź (pn) 2007, 17:19:53
a murarze, hydraulicy i wszyscy ktorych teraz brakuje powinni miec zakaz wyjezdzania za granice. A jak juz bedzie ich wystarczajaco duzo, to "nadwyzka" moze wyjechac....
kazdy niech robi co chce i pracuje gdzie chce...
ja jakos nie bardzo bym sie kwapila do tego, zeby pracowac "na panstwowym" , bo mam taki obowiazek, a po godzinach dorabialabym prywatnie...
nie wszyscy przeciez, co "ksztalca sie za panstwowe" , to pracuja na panstwowym...
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 01 paź (pn) 2007, 17:29:27
a_anka pisze:Dlatego powinni mieć obowiązek pracy w szpitalach jeśli chcą mieć prywatny gabinet. (...)
Obowiązek? Przymusy to były za komuny. Teraz jak nie pasuje Ci wynagrodzenie to masz święte prawo się zwolnić. Bo jeżeli jesteś specjalistą i możesz zarabiać więcej to chyba nikt nie ma prawa trzymać Cię na siłę? A może się mylę.
Czy też może jak rozumiem jesteś jedną z tych co pracują dla idei i np takie dajmy na to 30PLN było by kwotą Cię satysfakcjonującą za przyszycie ręki ?
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 01 paź (pn) 2007, 17:48:49
Ps: żeby nie było ostatnio coś właśnie było o tym iż lekarz za 6h operacje przyszycia ręki wyrwanej przez pralkę 8l. dziecku dostał 42zł.... a niby prezes NFZ za godzinę 100zł.
(SE)
-
a_anka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 592
- Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00
Post
autor: a_anka » 01 paź (pn) 2007, 19:18:34
Ja wiem, że zarabiają do dupy, ale u nas w kraju większość tak zarabia i chodzi mi tylko o to, że to co robią lekarze jest zwyczajnie nie fair! Jeśli zaprotestuje hydraulik, murarz, tynkarz czy kasjerka to może dojść do napiętych sytuacji ale nic wielkiego sie nie stanie, jeśli natomiast mamy taką sytuację jak obecnie w służbie zdrowia - może zginąć człowiek! A to jest sprzeczne z przysięgą jaką składali lekarze. Cała ta sytuacja to nie wina lekarzy, ale rządu, który sobie nie radzi, obiecuje coś czego nie spełni i nie potrafi gospodarować pieniędzmi. Nie chcę żeby lekarze pracowali za grosze, bo odwalają kawał dobrej roboty (przynajmniej większość), ale chcę żeby się opamiętali, wysunęli postulaty i cierpliwie poczekali na poprawę sytuacji w kraju...
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 02 paź (wt) 2007, 09:31:03
a_anka pisze:(...) Nie chcę żeby lekarze pracowali za grosze, bo odwalają kawał dobrej roboty (przynajmniej większość), ale chcę żeby się opamiętali, wysunęli postulaty i cierpliwie poczekali na poprawę sytuacji w kraju...
A że tak zapytam : od kiedy trwa "konflikt" w służbie zdrowia? Przecież chyba nie od wczoraj.
PS: hydraulik, murarz etc jak wymienisz to nie strefa budżetowa tak na dobrą sprawę, więc to inna bajka.
Jeśli to wina rządu jak mówisz bo nie umie gospodarować pieniędzmi i daje puste obietnice to cóż... przed nami wybory z których każdy ma prawo skorzystać i ocenić wedle swojego punktu widzenia.
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 02 paź (wt) 2007, 10:23:09
a_anka pisze: Cała ta sytuacja to nie wina lekarzy, ale rządu, który sobie nie radzi, obiecuje coś czego nie spełni i nie potrafi gospodarować pieniędzmi. Nie chcę żeby lekarze pracowali za grosze, bo odwalają kawał dobrej roboty (przynajmniej większość), ale chcę żeby się opamiętali, wysunęli postulaty i cierpliwie poczekali na poprawę sytuacji w kraju...
Trochę nie za bardzo rozumiem tą wypowiedź. Po pierwsze w tej chwili jest okres jednego z najlepszych rozwojów gospodarczych Polski i lekarze dostali adekwatnie z tego tyle ile można było im dać. Żaden rząd nie poradziłby sobie lepiej ani gorzej, bo mieli by tą samą sytuację. Lekarze żądają pensji z kosmosu, na które nie stać Państwo mimo takiego rozwoju i co najgorsze nie chcą ustąpić. Żeby mogli otrzymać taką pensje muszą poczekać mam nadzieję tylko kilka lat. Będzie tak jeśli rozwój gospodarczy będzie się zwiększał. Po za tym przypomnę że Państwo było by na to stać gdyby nie długi z PRLu.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 02 paź (wt) 2007, 10:59:28
Czyli ze co postulaty finansowe to jedyne postulaty służby zdrowia ?
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 02 paź (wt) 2007, 11:17:06
Nie jedyne ale lekarze cały czas mówią o kasie i o tym mówią media. Także to jest raczej główny powód tych haniebnych postępowań lekarzy.
-
a_anka
- Zadomowił(a) się

- Posty: 592
- Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00
Post
autor: a_anka » 02 paź (wt) 2007, 18:32:31
A jak wytłumaczyć to, że lekarze domagali się 1500zł podwyżki, dyrektor szpitala daje im 900zł a oni mimo wszystko się zwalniają...przecież 900 zł to kupa forsy, a w życiu trzeba czasem ustąpić i pójść na kompromis, bo inaczej taki lekarz pokazuje jak głęboko w poważaniu ma pacjentów i że chodzi mu tylko o pieniądze. Z tym rządem chodziło mi tylko o to, że niepotrzebnie obiecywali lekarzom kasę, której nie ma...ale zdecydowanie bardziej wkurza mnie postawa lekarzy. Oni czują, że mają władzę i skrzętnie to wykorzystują. Mówię oczywiście o władzy nad ludzkim życiem. Jeśli odejdą od łóżek to prędzej czy później skończy się to czyjąś tragedią, do której nie doszłoby gdyby lekarz był na miejscu.