Czy Stadion "Jarmark EUROPA"sprzyja zakupom?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
pablo_cof
- Początkujący(a)
- Posty: 81
- Rejestracja: 02 wrz (wt) 2003, 02:00:00
34634643
Wiesz.. nie wiem tak do końca co one powodowały, a czego nie, bo ja tam się na cyrylicy specjalnie nie znam 
Tak w ogóle to obecnie nie palę od jakiegoś roku na dobre. Tabaki i fajki również używałem - napewno lepsze od papierosów. Polecam tabakę Gletcher Preise Miętową i Aromatyzowaną
A odnośńie Soutparku to zapraszam wszystkich fanów na http://www.mrtwig.net/ => swojego czasu obejżałem wszystkie 806 epizodów
Tak w ogóle to obecnie nie palę od jakiegoś roku na dobre. Tabaki i fajki również używałem - napewno lepsze od papierosów. Polecam tabakę Gletcher Preise Miętową i Aromatyzowaną A odnośńie Soutparku to zapraszam wszystkich fanów na http://www.mrtwig.net/ => swojego czasu obejżałem wszystkie 806 epizodów
-
pablo_cof
- Początkujący(a)
- Posty: 81
- Rejestracja: 02 wrz (wt) 2003, 02:00:00
25235325
Na koronie to ostantio jest bardziej "Przystanek Afryka". Nie wiem co teraz się prorobiło, w porównaniu sprzed kilku lat tego nie było, a mianowicie, jak się kiedyś wdrapało na koronę to jeszcze można było normalnie przejść, porozglądać co się komu podoba i dopiero wtedy z kimś zagadać i coś ew. kupić, a teraz to zwłaszcza ci ciemnoskórzy to po prostu wciskają każdemu jakieś płyty zza pazuchy, nie dadzą przejść i myślą, że ja tam od razu szukam tego, co każdy po koleji sprzedaje. W ogóle najlepsze jazdy to czasami tam są (widziałem to na własne oczy) jak nagle dzwoni telefon, kolesie zwijają płyty i rozkłądają jakieś koszule flanelowe, przechodzi patron niebieskich czy ochrona i dalej wyciągają płytki
-
Mysha
- Ekspert
- Posty: 1082
- Rejestracja: 28 sie (sob) 2004, 02:00:00
to z tym patrolem niebieskich to spotykene jest non stop nie wide tu nic adzwyczajnego 
ja wlasnie wtrocilam z owego jarmarku faktem jest ze ci ciemnoskurzy to oblegli pol korony :O i wciskaja dresy obuwie sportowe i inne takie nejki rejboki i adidadi ja dzis kupilam pasek do spodni a poniewaz wiem ze nie bede go czesto nosic to po co mam kupowac taki sam w sklepie za 40-50 zeta??? co do ciuchow i butow marka rowna CCC czy Abry ten sam szmelc coosh ten sam shmelc co w podziemiach w centrum i w hali pod palacem tyle ze tam 2-3x drozej :'}
ja wlasnie wtrocilam z owego jarmarku faktem jest ze ci ciemnoskurzy to oblegli pol korony :O i wciskaja dresy obuwie sportowe i inne takie nejki rejboki i adidadi ja dzis kupilam pasek do spodni a poniewaz wiem ze nie bede go czesto nosic to po co mam kupowac taki sam w sklepie za 40-50 zeta??? co do ciuchow i butow marka rowna CCC czy Abry ten sam szmelc coosh ten sam shmelc co w podziemiach w centrum i w hali pod palacem tyle ze tam 2-3x drozej :'}-
pablo_cof
- Początkujący(a)
- Posty: 81
- Rejestracja: 02 wrz (wt) 2003, 02:00:00
436346
Jeżeli chodzi o zakupy w hali pod pajacem kultury imienia Stalina, to lubię ją z prostego względu - jeżeli chodzi o jakieś ciuchy, które się przymierza to tam zazwyczaj jest gdzie, a nie tak jak na stadionie - na jakiejś gazecie, w wigwamie z ceraraty za kawałkiem folii na sznurku Nawet jeżeli w hali pod pajacem jest trochę drożej niż na stadionie to uważam to za bardziej cywilizowane miejsce do robienia zakupów. Jeżeli chodzi o buty to osobiście zazwyczaj raz na kilka lat kupuję nowe glany w których głównie chodze. Jeżleli zaś chodzi o adibasy czy najki z podwójnymi łyżwami, które można kupić na stadionie czy pod pajacem to z tego typu butami jest zazwyczaj źle rozumiana oszczędność - te podrabiane buty są wg. mnie g... warte i rozpadają się bardzo szybko. Kiedyś kupiłem na rower jakieś adiki to im się kratka pod podkładką zapadła po kilku dniach i były do kosza. Jak kupiłem adiki za 200 to 4 lata się trzymają Poza tym, w hali pod pajacem znajdują się 3 najczęściej odwiedzane przeze mnie sklepy z czarnymi koszulkami, których na stadionie brakuje
Nawet jeżeli w hali pod pajacem jest trochę drożej niż na stadionie to uważam to za bardziej cywilizowane miejsce do robienia zakupów. Jeżeli chodzi o buty to osobiście zazwyczaj raz na kilka lat kupuję nowe glany w których głównie chodze. Jeżleli zaś chodzi o adibasy czy najki z podwójnymi łyżwami, które można kupić na stadionie czy pod pajacem to z tego typu butami jest zazwyczaj źle rozumiana oszczędność - te podrabiane buty są wg. mnie g... warte i rozpadają się bardzo szybko. Kiedyś kupiłem na rower jakieś adiki to im się kratka pod podkładką zapadła po kilku dniach i były do kosza. Jak kupiłem adiki za 200 to 4 lata się trzymają Poza tym, w hali pod pajacem znajdują się 3 najczęściej odwiedzane przeze mnie sklepy z czarnymi koszulkami, których na stadionie brakuje 
-
Landers69
- Czasami coś napisze
- Posty: 105
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Poza tym na stadionie panuje bardzo miły i towarzyski klimat, szczególnie jak spotka się kilka dresiarzy ze szmulek. Pamietam jak kiedyś jeden wyskoczył mi z małą siekierką w podziemiach...ale to było dawno temu...POLICJA CZUWA
teraz najwyżej można dostać kose pod żebra jak się jakiemuś Ormianowi gwizdnie kilka płytek ze stoiska...
Sam kiedyś widziałem jak jakiś koleś w wieku ok.20 lat coś tam gwizdnął, to nawet nie zdążył 30 metrów przebiec bo już po "buzi" dostał. Potem widziałem jak mili rosjanie okazali mu litość i wrzucili go tylko do kontenera ze śmieciami...he he
teraz najwyżej można dostać kose pod żebra jak się jakiemuś Ormianowi gwizdnie kilka płytek ze stoiska...
Sam kiedyś widziałem jak jakiś koleś w wieku ok.20 lat coś tam gwizdnął, to nawet nie zdążył 30 metrów przebiec bo już po "buzi" dostał. Potem widziałem jak mili rosjanie okazali mu litość i wrzucili go tylko do kontenera ze śmieciami...he he
-
pablo_cof
- Początkujący(a)
- Posty: 81
- Rejestracja: 02 wrz (wt) 2003, 02:00:00
235235325
Taaa... poddziemie koło stadionu to osoby temat, hehe. Kiedyś był taki tłok, że nie zauważyłen nawet jak przeszedłem jakiejś babci po gazecie na której miała napisane na co zbiera (po prostu nie widziałem gdzie idę w tym tłoku, a ona na mnie jak nie wrzaśnie, to tylko się zwijać ). Ale nie o tym chciałem pisać. Kiedyś jakiś dwóch drechów mnie wołało. Ja ich olałem, ale do mnie doskoczyli jak już wychodziłem po schodach na górę, złapał mnie kolo chyba za ramię i się pyta czy nie chcę kupić jakiegoś świetnego górala prosto z granicy. Chyba miał na myśli rower, który właśnie skroili w parku skarszewskim. W każdym bądź razie jakoś sobie odpuścili jak im powiedziałem, że nie jestem specjalnie zaintersowany. A tak swoją drogą to Park Skarszewski też jest nie lepszy. Kiedyś siedzę z dziewczyną na ławce, a tu jakiś dziadek za drzewem stoi sobie z ręką niby w kieszeni, tak patrzy niby gdzie indziej, ja a niego, on udaj, że gdzie idziej patrzy i czegoś szuka i sytuacja powtarza się chyba ze 4 razy, aż poszedłem, bo w towarzystwie jakiś pederastów to nawet na ławce głupio się siedzi Wracając do stadionu to nie polecam maszynek do strzyżenia - ostatnio działała mi ze 2 razy i zdechła. Pozorna oszczędność.
). Ale nie o tym chciałem pisać. Kiedyś jakiś dwóch drechów mnie wołało. Ja ich olałem, ale do mnie doskoczyli jak już wychodziłem po schodach na górę, złapał mnie kolo chyba za ramię i się pyta czy nie chcę kupić jakiegoś świetnego górala prosto z granicy. Chyba miał na myśli rower, który właśnie skroili w parku skarszewskim. W każdym bądź razie jakoś sobie odpuścili jak im powiedziałem, że nie jestem specjalnie zaintersowany. A tak swoją drogą to Park Skarszewski też jest nie lepszy. Kiedyś siedzę z dziewczyną na ławce, a tu jakiś dziadek za drzewem stoi sobie z ręką niby w kieszeni, tak patrzy niby gdzie indziej, ja a niego, on udaj, że gdzie idziej patrzy i czegoś szuka i sytuacja powtarza się chyba ze 4 razy, aż poszedłem, bo w towarzystwie jakiś pederastów to nawet na ławce głupio się siedzi Wracając do stadionu to nie polecam maszynek do strzyżenia - ostatnio działała mi ze 2 razy i zdechła. Pozorna oszczędność.