Filmy w TV

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 12 lis (śr) 2003, 13:37:30

a nagie bronie widziales? :D

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 12 lis (śr) 2003, 13:41:28

7 i 1/7 nie :)

mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 14 lis (pt) 2003, 19:29:28

dzisiaj o 22.50 na tvn bedzie "jezdziec bez glowy" ("sleepy hollow") tima burtona.

aeila
Bywalec
Bywalec
Posty: 324
Rejestracja: 22 kwie (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: aeila » 14 lis (pt) 2003, 19:38:30

Jest kapitalny film 9 i 1/2 tygodnia w Paryzu
myslalam,ze 1 jest bardziej psychologiczna,ale mylilam sie
polecam!!!

reyestr
Bywalec
Bywalec
Posty: 386
Rejestracja: 14 paź (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: reyestr » 15 lis (sob) 2003, 20:40:16

sinar pisze:Ja tez mefju. Widzialem jeszcze 8 i pol Felliniego i 8 i pol kobiety Greenawaya. Ale nie wykluczone ze ktos nakrecil 7 i pol.
jest jeszcze 8 kobiet Francisa Ozona :D

Peyot
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 135
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Peyot » 16 lis (ndz) 2003, 15:54:13

Dzis polecam: "Fitzcarraldo" Herzog'a. Ale Kino! godz. 20:00

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 16 lis (ndz) 2003, 22:16:18

reyestr pisze:
sinar pisze:Ja tez mefju. Widzialem jeszcze 8 i pol Felliniego i 8 i pol kobiety Greenawaya. Ale nie wykluczone ze ktos nakrecil 7 i pol.
jest jeszcze 8 kobiet Francisa Ozona :D
Swietny przyklad znalazl sie jeden Ozon co sie nie zajmowal ulamkami (cwiartkami i polowkami). Ten przynajmniej nie cwiartowal kobiet w przeciwienstwie do Greenawaya tylko z tego powodu ze sa inne.

PS. Chociaz mam znajomego ktory twierdzi ze 2 cwiartki sa zawsze lepsze od polowki. Ale jemu to chodzi raczej w tym o wiek i ilosc partnerek :) W tej matematyce to on bardzo dobry jest.

mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 19 lis (śr) 2003, 19:31:47

dzisiaj (19.11.2003) na ale kino! o 20.00 "Skandalista Larry Flynt" Formana, pozniej "Rambo 3" ;)
jutro na polskim tv4 o 21.30 "The Blues Brothers"

Peyot
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 135
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Peyot » 04 gru (czw) 2003, 17:36:09

"Nagi lunch" dzis na Ale kino! 22:00 - wykrecony. Polecam tez ksiazke Burroughsa.

mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 04 gru (czw) 2003, 17:39:16

A o 20.35 na tv Polonia "Pół życia w ciemnościach" - dokument o Zygmuncie Kałużyńskim.

Peyot
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 135
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Peyot » 07 gru (ndz) 2003, 18:17:27

Dzis wieczor Herzoga; "Fitzcarraldo" juz trwa, a o 20:00 na Ale kino jego najbardziej znany film "Aguirre, gniew bozy". Pozostajac w dzungli polecam "Jadro ciemnosci" 23:55 na TCM lub dla odmiany Polanskiego "Lokator" 22:20 na Tvp1. Ciekaw jestem waszych opini na temat tych i wymienionych we wczesniejszych postach filmow.

mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 08 gru (pn) 2003, 00:37:00

"Aguirre" to tak niestety jednym okiem oglądałem, więc oceniać nie będę. Co do "Lokatora" - jak dla mnie rewelacja. Już wiem skąd Lynch wziął pomysł na "Lost Highway" ;)

reyestr
Bywalec
Bywalec
Posty: 386
Rejestracja: 14 paź (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: reyestr » 08 gru (pn) 2003, 03:26:28

Lokator Polanskiego podobnie jak Psychoza Hitchcocka czy Omen Donnera, to filmy ktore wciaz trwaja wysoko ponad reszta filmow kina grozy ... obrazy gdzie studium obledu, bierze przewage nad widzem, daje mu mozliwosc stania sie wyobcowanym, pozwala na bezposrednie zblizenie ze stanami emocjonalno-lekowymi na plaszczyznie psychicznej. Kiedy pozwalasz swojej duszy napelnic sie ogladana wizja, doznajesz tego co dzieje sie po drugiej stronie ekranu. Natomiast Lynch odbiega nieco od tego tonu, tworzy dla swojego widza korytarz, ktory staje sie w pewnym momencie labiryntem ... i od nas od widzow zalezy, jak z niego wyjdziemy, i czy nie pozostaniemy tam na zawsze nie mogac pogodzic sie z otaczajaca nas rzeczywistoscia. Jesli komus przypadl do gustu Lokator na podstawie opowiadania Topora, a sadze, ze jest wiele takich osob i nie widzialo filmu pod tytulem 4th Floor Klausnera z Juliette Lewis, to goraco polecam ... silnie wiaze sie z Lokatorem, ale mimo to wprowadza specyficzny watek, ktory daje widzowi niezapomniane wrazenia.

Ato
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 868
Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Ato » 15 lut (ndz) 2004, 15:40:34

dzis w uczcie kinomana na tvp1 bedzie powtarzany "dive bar blues"

kto nie ogladal to polecam

niedziela, 15.02.2004
23.55 UCZTA KINOMANA
DIVE BAR BLUES
(AWAY WITH WORDS / DIVE BAR BLUES)

Film obyczajowy, 88 min, Hongkong/Japonia 1998
Scenariusz, reżyseria i zdjęcia: Christopher Doyle
Występują: Tadanobu Asano, Kevin Sherlock, Mavis Xu, Christa Hughes,
Georgina Dobson, Takanori Kubo i inni

Prezentowany w 1999 r. w Cannes reżyserski debiut Christophera
Doyle'a, urodzonego w Sydney, ale pracującego głównie w Hongkongu
stałego operatora słynnego reżysera Wong Kar-Waia ("Upadłe anioły",
"Spragnieni miłości"). Film był wyświetlany również w polskich kinach
pod tytułem "Dive Bar Blues". Sam reżyser mówił o swoim dziele: "To
historia o tym, co sprawia, że jesteśmy ludzcy, kalecy, śmieszni lub
święci. Film o bliskości i oddaleniu, rzeczach codziennych i marzeniach,
o spotkaniu absurdalnego życia i pięknych chwil, o pamięci i tym, co
zapomniane".
Bohaterem filmu jest Asano, młody mężczyzna z małej wioski na
Okinawie, dla którego niezawodna pamięć stała się przekleństwem. Nie
potrafi bowiem zapomnieć ani jednego słowa z tego, co usłyszał. Wyrazy
mają dla niego namacalne kształty, wyczuwalne zapachy i kolory.
Wszystkim nadaje inne znaczenia niż te powszechnie używane. Kiedyś
pracował w Tokio, ale uciekł stamtąd, przerażony bezdusznością
cywilizacji i mechanicznością życia.
Pewnego dnia Asano, enigmatyczny outsider o duszy poety,
przybywa do Hongkongu, gdzie trafia do baru należącego do Kevina,
wiecznie pijanego geja, gustującego w facetach w mundurach. Jego
najbliższa przyjaciółka, Susie, projektantka mody, często musi ratować
go z opresji, gdy po szalonych nocach Kevin ląduje za kratkami lub w
innym, dziwnym miejscu. Asano, który szuka miejsca "cichego jak
błękit", znajduje taką oazę właśnie w tytułowym hałaśliwym, kolorowym
barze mieszczącym się na dziewiątym piętrze wieżowca. Tam zalega
całymi dniami na kanapie i wydaje się szczęśliwy. Z Kevinem bardzo
przypadają sobie do gustu. Niestety, sielanka zostanie nagle zakłócona.

Ato
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 868
Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Ato » 27 kwie (wt) 2004, 22:40:16

za kilka minut w tvp1 mo better blues, polecam,

pomylka w tvp2 :wink:

ODPOWIEDZ