
Polak potrafi....
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 11
- Rejestracja: 28 paź (pt) 2005, 02:00:00
Martha!!
Masz rację w swej wypowiedzi, przynajmniej w 90%.1/5 poza granicami kraju....!!Nic dziwnego, jeśli w tym gównianym i bardzo dziwnym kraju nawet ludzie po studiach nie mają pracy bo akurat Ciocia lub Wujek nic nie załatwi!!Ewnetualnie jesli juz to prosze za 800-1000zł jako robotnik...Pytanie to po co ja się uczyłem, uczyłam..???I wydałem/wydalam ok. 30 tys. na edukacje (z pomocą rodziców zazwyczaj).A to z ministrami jest zajebiście prawdziwe!!Taak do pracy "robotniczej" lub po prostu nie odpowiadającej wykształceniu (nie chodzi o konkretne stanowisko- lecz cos w stylu mgr Socjologii np. i w sklepie jakims hiper za 800zł) lub a'la przedstawicielstwo handlowe i wymagania 2 lata doświadczenia, j. ang.(dobra znajomośc w mowie i pismie), wykszt. wyższe, znajomość rynky, dynamizm, dyspozycyjność, prowizja...!!!!I to często za 1000-1200żł!!!!A politycy: podstawowe, średnie(zazwyczaj) od opcji zalezy, języka brak(obcego) itd. Pensja:8000-12000zł!!!!!!!!!! Wiec jakis tam szerogowy pracownic ma perfekt znac j. obcy ale ktoś reprezentujący Polskę może być niewyksztalcony i często bywa delikatnie mówiąc "tłukiem"....
Ahhhh...
Szkoda gadać!!!
[/url]
Masz rację w swej wypowiedzi, przynajmniej w 90%.1/5 poza granicami kraju....!!Nic dziwnego, jeśli w tym gównianym i bardzo dziwnym kraju nawet ludzie po studiach nie mają pracy bo akurat Ciocia lub Wujek nic nie załatwi!!Ewnetualnie jesli juz to prosze za 800-1000zł jako robotnik...Pytanie to po co ja się uczyłem, uczyłam..???I wydałem/wydalam ok. 30 tys. na edukacje (z pomocą rodziców zazwyczaj).A to z ministrami jest zajebiście prawdziwe!!Taak do pracy "robotniczej" lub po prostu nie odpowiadającej wykształceniu (nie chodzi o konkretne stanowisko- lecz cos w stylu mgr Socjologii np. i w sklepie jakims hiper za 800zł) lub a'la przedstawicielstwo handlowe i wymagania 2 lata doświadczenia, j. ang.(dobra znajomośc w mowie i pismie), wykszt. wyższe, znajomość rynky, dynamizm, dyspozycyjność, prowizja...!!!!I to często za 1000-1200żł!!!!A politycy: podstawowe, średnie(zazwyczaj) od opcji zalezy, języka brak(obcego) itd. Pensja:8000-12000zł!!!!!!!!!! Wiec jakis tam szerogowy pracownic ma perfekt znac j. obcy ale ktoś reprezentujący Polskę może być niewyksztalcony i często bywa delikatnie mówiąc "tłukiem"....
Ahhhh...
Szkoda gadać!!!
[/url]
-
- Ekspert
- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Polak - to sie "chwali"(??)
1. Jeden z mieszkańców Katowic chciał w lombardzie zastawić swojego syna.
2. Jako pierwsza nacja na świecie, opracowaliśmy sposób na picie denaturatu, płynu Borygo, kwasu siarkowego i wody kolońskiej.
3. Grabarz z Krakowa miał we krwi 9,5 promila alkoholu i przeżył.
4. Mieszkaniec Wrocławia w 1995 r. osiągnął absolutny medyczny rekord świata - 14,8 promila. Nasz bohaterski rodak przekroczył trzykrotnie śmiertelną dawkę. Zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym.
5. W zachodniej Europie pojawiają się alkohole z ostrzegawczym napisem: "Dawka śmiertelną - 3,5 promila. Nie dotyczy Polaków!".
6. Tadeusz Kościuszko tak się spił pod Maciejowicami (1794), ze zapomniał wziąć mapy i nie mógł dowodzić bitwa. Dlatego Polacy ponieśli klęskę w starciu z rosyjskimi wojskami.
7. Andrzej K. jest rekordzista świata w szybkości picia piwa. Pól litra piwa wypija w 3 sekundy.
8. Polska kupuje piasek i żwir w Republice Południowej Afryki.
9. Pewien mieszkaniec Warszawy w izbie wytrzeźwień przebywał 335 razy, za każdym razem przynajmniej 8 godzin. Jak wyliczył, jego przymusowy areszt trwał minimum 2.680 godzin (prawie 112 dni).
10. Pewien reprezentant Polski w kulturystyce 500 razy przekroczył medyczna normę testosteronu w organizmie zdrowego mężczyzny.
11. Władysław Reymont, autor "Chłopów", nie pojechał w 1924 roku do Sztokholmu po odbiór nagrody Nobla, gdyż nie mógł wytrzeźwieć. Pisarz zmarł rok później z powodu alkoholizmu.
12. Polacy chorzy na raka krtani wymyślili sposób palenia papierosów przez rurkę w tchawicy.
13. Jedna na 100 Polek przyznaje się, ze uderzyła męża. I to wielokrotnie!
14. W marcu 2000 r. na ulicach Warszawy podczas polowania na tygrysa, który uciekł z cyrku, zastrzelono weterynarza.
15. Wśród honorowych obywateli Wrocławia wciąż figurują: Adolf Hitler, Joseph Goebbels i Hermann Goering.
16. Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwa razy uciekł z prosektorium. Mężczyzna, będąc w stanie kompletnego upojenia alkoholowego, nie dawał żadnych oznak życia. Lekarze, nie mogąc wyczuć pulsu, stwierdzali zgon.
17. Anna K. z Piotrkowa Trybunalskiego została skazana na trzy lata wiezienia. Przez 10 lat unikała kary, zachodząc w kolejne ciąże.
18. W 1998 r. we Wrocławiu wykryto wytwórnie fałszywych studolarówek. Amerykańscy specjaliści z Secret Service ocenili, ze są to najlepiej podrobione pieniądze na świecie. Zdaniem Amerykanów fałszywe "zielone" wykonane zostały staranniej niż … autentyczne banknoty.
1. Jeden z mieszkańców Katowic chciał w lombardzie zastawić swojego syna.
2. Jako pierwsza nacja na świecie, opracowaliśmy sposób na picie denaturatu, płynu Borygo, kwasu siarkowego i wody kolońskiej.
3. Grabarz z Krakowa miał we krwi 9,5 promila alkoholu i przeżył.
4. Mieszkaniec Wrocławia w 1995 r. osiągnął absolutny medyczny rekord świata - 14,8 promila. Nasz bohaterski rodak przekroczył trzykrotnie śmiertelną dawkę. Zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym.
5. W zachodniej Europie pojawiają się alkohole z ostrzegawczym napisem: "Dawka śmiertelną - 3,5 promila. Nie dotyczy Polaków!".
6. Tadeusz Kościuszko tak się spił pod Maciejowicami (1794), ze zapomniał wziąć mapy i nie mógł dowodzić bitwa. Dlatego Polacy ponieśli klęskę w starciu z rosyjskimi wojskami.
7. Andrzej K. jest rekordzista świata w szybkości picia piwa. Pól litra piwa wypija w 3 sekundy.
8. Polska kupuje piasek i żwir w Republice Południowej Afryki.
9. Pewien mieszkaniec Warszawy w izbie wytrzeźwień przebywał 335 razy, za każdym razem przynajmniej 8 godzin. Jak wyliczył, jego przymusowy areszt trwał minimum 2.680 godzin (prawie 112 dni).
10. Pewien reprezentant Polski w kulturystyce 500 razy przekroczył medyczna normę testosteronu w organizmie zdrowego mężczyzny.
11. Władysław Reymont, autor "Chłopów", nie pojechał w 1924 roku do Sztokholmu po odbiór nagrody Nobla, gdyż nie mógł wytrzeźwieć. Pisarz zmarł rok później z powodu alkoholizmu.
12. Polacy chorzy na raka krtani wymyślili sposób palenia papierosów przez rurkę w tchawicy.
13. Jedna na 100 Polek przyznaje się, ze uderzyła męża. I to wielokrotnie!
14. W marcu 2000 r. na ulicach Warszawy podczas polowania na tygrysa, który uciekł z cyrku, zastrzelono weterynarza.
15. Wśród honorowych obywateli Wrocławia wciąż figurują: Adolf Hitler, Joseph Goebbels i Hermann Goering.
16. Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwa razy uciekł z prosektorium. Mężczyzna, będąc w stanie kompletnego upojenia alkoholowego, nie dawał żadnych oznak życia. Lekarze, nie mogąc wyczuć pulsu, stwierdzali zgon.
17. Anna K. z Piotrkowa Trybunalskiego została skazana na trzy lata wiezienia. Przez 10 lat unikała kary, zachodząc w kolejne ciąże.
18. W 1998 r. we Wrocławiu wykryto wytwórnie fałszywych studolarówek. Amerykańscy specjaliści z Secret Service ocenili, ze są to najlepiej podrobione pieniądze na świecie. Zdaniem Amerykanów fałszywe "zielone" wykonane zostały staranniej niż … autentyczne banknoty.