A night at the WSR

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

Nie będę się pytał, czy wpadniecie, czy nie - bo po co?

no właśnie, czcze gadanie.
3
30%
wypadałoby....
6
60%
nie wiem.
1
10%
 
Liczba głosów: 10

soul
Nowy(a)
Posty: 19
Rejestracja: 04 paź (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: soul » 01 gru (pn) 2003, 21:11:02

witam filmomaniaków. ja też lubię coś luknąć od czasu do czasu.
Yako że jestem niedoszłym studentem PWSFTiTv w Łodzi to tak jak
Ci konserwatywni konserwatorzy preferuję sobie klasykę.
Moja lista propozycji.

"Zagubiona Autostrada" Lyncha

"Obywatel Kaine" Orsona Wellsa

"Powiększenie" Antonioniego - mogę udostępnić ( system VHS LP)

"Underground" Kustunicy w nawiązaniu do filmu "Popiół i diament" Andrzejewskiego - też mogę udostępnić ( LP )

mam więcej propozycji ale noce za krótkie:-)
W razie potrzeby udostępnienia filmu "Powiększenie" piszcie na forum to przywiozę go ze sobą.
no problem 8)
soul

mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 01 gru (pn) 2003, 21:21:46

Ja bym wolał wieczorki tematyczne. Jakoś "Obywatel Kane" i "Zagubiona autostrada" do siebie nie pasują. Może wieczór z Lynchem?
Również preferuje klasyki, a najlepiej to jakieś rarytasy.

Mika
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 537
Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00

Post autor: Mika » 01 gru (pn) 2003, 21:28:01

Dzięki Mefju :)

Hmm gustujecie w klasykach, a moje zbiory to w większości nowości 8) Zresztą może ktoś coś znajdzie dla siebie. Zbieram to do czego mam dostęp, a teraz przynajmniej nadrobie zaległości. Już się nie mogę doczekać :D

soul
Nowy(a)
Posty: 19
Rejestracja: 04 paź (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: soul » 01 gru (pn) 2003, 21:31:04

masz rację mefju ale taka rozbieżność dlatego że to tylko propozycje.
co do wieczoru z Lynchem to jestem za , podobnie jak za wieczorem z von Trierem z tym że na tego drugiego trzeba silne nerwy cały wieczór i dużo THC żeby nie popełnic samobójstwa.
Ten Lynch to całkiem dobry pomysł, ciekawe jak na to reszta towarzystwa.
Myślę że dają się przekonać , co nie?
soul

gwiazda
Bywalec
Bywalec
Posty: 331
Rejestracja: 21 mar (pt) 2003, 01:00:00

Post autor: gwiazda » 01 gru (pn) 2003, 21:38:51

ja tam jestem za... temat Nocnych Martonow Filmowych narodzil sie juz w wakacje... jeden jak juz Kornik wspomniala odbyl sie w wakacje i bylo bardzo milo... (nie moge znalesc tego tametu na forum... czyzby ktos go skasowal... :roll: ???)

Peyot
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 135
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Peyot » 01 gru (pn) 2003, 21:41:07

Rozchodzi sie o to ze wiele osob piatki, soboty wieczor/noc ma zajete. W niedziele do 24 mozna spokojnie obejrzec dwa filmy, nie trzeba koniecznie robic 10 godzinnego maratonu. To nie yest plan tylko propozycja.

mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 01 gru (pn) 2003, 23:39:42

Peyot nie przesadzaj, że tyle osób pracuje w piątki i soboty wieczorem :) A jak masz na myśli coś innego, to to coś innego to nic innego jak spędzanie wolnego czasu na imprezach, potańcówkach, prywatkach - a do tego można spokojnie dorzucić nasze pokazy filmów. Nieprawdaż? Myślę, że większą grupę stanowią grupy poniedziałkowe. Pytanie: Jak wrócić w niedzielę po 24 do domu? I do tego z perspektywą, że na 8.30 do szkoły? Jestem za maratonami do białego rana :D
I to również jest czysta propozycja. My tu dyskutujemy w celu spełnienia oczekiwań jak największej liczby osób, a nie zarządzamy :)

Mika
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 537
Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00

Post autor: Mika » 02 gru (wt) 2003, 00:18:07

Peyot z całym szacunkiem, ale wydaje mi się, że nie masz racji. 8)
Nie ma jak całonocne maratony, chociaż pokazy do 24 też byłyby fajne, to jednak pomyśl o ludziach, którzy mieszkają na drugim końcu Warszawy. Mi na tym nie zależy, bo mam blisko, ale wielu moich znajomych dojeżdza ok. 1,5 h do szkoły w dzień... ciekawe ile by nocnymi wracali do domu? Potem pospać 3 h i spowrotem do szkoły... hmm... Najlepiej pooglądać filmy w spokoju, nie martwiąc się, że rano mamy zajęcia. :)
Druga sprawa. Ludzie mają zajęte soboty? Chodzą na imprezy i do kina, moim zdaniem nocne maratony należą do jednej z takich rozrywek, poza tym każdy może wybrać czy woli pójść na imprezę czy tu, gorzej wybierać pomiędzy szkołą, a rozrywką. :wink:

crypter
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 548
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: crypter » 02 gru (wt) 2003, 00:20:31

madrze gadasz mefju ale przeciez albo rybka albo ...
wiec albo ktos idzie na impreze albo oglada filmy z pt na sob. tak mi sie wydaje zreszta mi rownie dobzre odpowiada niiedz. na pon. :wink:
a co do tego jakie filmy to najlepij robic po kilka jednego rerzysera tak jak chyba ktos tam juz pisal chyba nawet ty :)

Taurus
Nowy(a)
Posty: 37
Rejestracja: 11 paź (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: Taurus » 02 gru (wt) 2003, 00:30:46

Ja uważam, że co tydzień to za często, aw też musi mieć swoje życie. A co z zaocznymi? Myślę, że co drugi weekend byłoby najlepiej, i z soboty na niedziele. Dziś (wczoraj) siedzieliśmy do 10 am. Było to trochę niezręczne, zwłaszcza jak było się trzeba z całym sprzętem przez całą szkołę przeciskać. Tak więc moja propozycja to:
- weekendy wolne od zjazdów,
- z soboty na niedzielę,
- do upadłego, tzn. do ostatnich 2 osób które będą w stanie posprzątać po tym wszystkim.

aeila
Bywalec
Bywalec
Posty: 324
Rejestracja: 22 kwie (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: aeila » 02 gru (wt) 2003, 21:05:09

a dla mnie to moga byc nawet codziennie....trzeba dobudowac domek do szkoly i zamieszkamy w nim.
Jak aw bedzie mial czas to wtedy(oby jak najczesciej)
Wezcie ze soba spiwory....jedzonko
Bylo niesamowicie
Pozdrawiam,sciskam i przesylam Buziaki wszystkim
z ktorymi spedzilam ten wieczor

mefju
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 596
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: mefju » 02 gru (wt) 2003, 22:16:07

Najprawdopodobniej następny maraton spędzilibyśmy z Kieślowskim, co Wy na to?

crypter
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 548
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: crypter » 02 gru (wt) 2003, 23:18:59

fajny pomysl mi pasuje, lubie polskie filmy... a zwlaszcza stare polskie komedie ale to juz tak na boku :lol:

Mika
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 537
Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00

Post autor: Mika » 02 gru (wt) 2003, 23:45:26

crypter pisze:fajny pomysl mi pasuje, lubie polskie filmy... a zwlaszcza stare polskie komedie ale to juz tak na boku :lol:
Oj tak :) Jestem za!

crypter
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 548
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: crypter » 03 gru (śr) 2003, 15:41:40

to jest nas dwoje juz moze przekonamy reszte :D

ODPOWIEDZ