
Czat na stronie WSR
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Ekspert
- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
To jest mysl. Moim zdaniem to dobry pomysl. Ja proponuje jako probe umowic sie jutro/piątek o 22 na szkolnym czacie. Jesli sie ktos zjawi to super , a jak nie ... wznowimy probe za jakis czas i tak jak mówisz drogi Sinarze- tydzien wczesniej+przypominanie codziennie . Moim zdaniem warto sprobowac- moze byc smiesznie
. Ja jutro wejde ok 22 i wrazie poczekam chwile az ktos sie odezwie . Co Wy na to drodzy koledzy i kolezanki ?

-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- Bywalec
- Posty: 324
- Rejestracja: 22 kwie (wt) 2003, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
w sobote tez bylam na naszym czacie ok godz 22 - nikogo nie bylo... czekalam ale nikt sie nie pojawil . Wczoraj / w niedziele nawet mefika spotkalam i sie z gwiazda minelam . Moze nastal czas ewolucji ... czyzby czat zaczal funkcjonowac ? aaaaa .... obym i was drodzy koledzy i kolezanki kiedys tam spotkala - pogadamy sobie zbiorowo 

-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Specjalny wyslanik "The Reklamowka Monthly" donosi:
"Spotkanie na czacie w piatek uplynelo w milej i przyjemnej atmosferze wzajemnego zrozumienia. Bylo ciekawie chociaz niektorzy nie dotarli a np. Zyrafka sie godzinke spoznila.
Atmosfera troszku jak na balu maskowym. Kto wie moze to jakas alternatywa dla imprez szkolnych
No i to "czy to ty czy nie ty". Stad wzajemne badanie sie, szyfry, slowa hasla ("Panie Andrzeju", "semmp" itd) Im dalej tym lepiej. Mozna bylo zasiegnac porad. AZ niezmordowanie odpowiadal na trudne pytania.
Miejscami przypominaly mi sie wspaniale sesje rpg z mistrzem Pawlem. Niektorzy w trakcie czata przezywali istne rozszczepienie jazni. Byli raz to zblazowanym macho to obojetnym przechodniem innym razem prezentowali urok podlotka czy kwilenie niemowlaka. Niezla schiza. Nastepnym razem zaprosze znajomego psychologa. Albo matematyka. W pewnym momencie po wyjsciu zauwazylem ze na czacie jest 5 osob a na forum lacznie ze mna po wyjsciu 3. Wiec albo wszyscy pouciekali z naszych stron kochanych na polczata albo niektorzy byli np. po postacia trojcy
Niezla zabawa chociaz pewni nie dla wszystkich. Dlugo nie zdzierzylem bo wole bazgrolic i zatruwac zycie innym na forum."
"Spotkanie na czacie w piatek uplynelo w milej i przyjemnej atmosferze wzajemnego zrozumienia. Bylo ciekawie chociaz niektorzy nie dotarli a np. Zyrafka sie godzinke spoznila.
Atmosfera troszku jak na balu maskowym. Kto wie moze to jakas alternatywa dla imprez szkolnych

Miejscami przypominaly mi sie wspaniale sesje rpg z mistrzem Pawlem. Niektorzy w trakcie czata przezywali istne rozszczepienie jazni. Byli raz to zblazowanym macho to obojetnym przechodniem innym razem prezentowali urok podlotka czy kwilenie niemowlaka. Niezla schiza. Nastepnym razem zaprosze znajomego psychologa. Albo matematyka. W pewnym momencie po wyjsciu zauwazylem ze na czacie jest 5 osob a na forum lacznie ze mna po wyjsciu 3. Wiec albo wszyscy pouciekali z naszych stron kochanych na polczata albo niektorzy byli np. po postacia trojcy

Niezla zabawa chociaz pewni nie dla wszystkich. Dlugo nie zdzierzylem bo wole bazgrolic i zatruwac zycie innym na forum."