
Co nas wnerwia na codzień?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Początkujący(a)
- Posty: 52
- Rejestracja: 10 paź (pt) 2008, 02:00:00
juli pisze:niezrozumienie przez dorosłych, cholernej migreny oraz jeżeli się czepiamy sąsiadek, to nienawidzę byc podgladana na klatce przez pewną sąsiadkę która chyba cąłymi dniami siedzi przy wizjerze :/
Buhahaha, popieram!

No cóż... nie ważny sposób wykonania a efekt końcowy, prawda?

-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Patrzcie, ja, durny mędrzec przemówiłem ;]
A czy ty rozumiesz dorosłych, masz zrozumienie dla ich punktu widzenia ?juli pisze:niezrozumienie przez dorosłych

-
- Czasami coś napisze
- Posty: 144
- Rejestracja: 20 maja (wt) 2008, 02:00:00
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 121
- Rejestracja: 04 lip (śr) 2007, 02:00:00
uuu nie za miło... ale przyznam że komunikacja jest koszmarna.Jak jeszcze pracowałam na połczyńskiej to się wkurzałam ciąglę na autobus... fatalne 155
jeździ jak mu się podoba a często potrafi po prostu nie przyjechać :/ koszmar totalny.
Ale co do tego co mnie codziennie denerwuje :/ moj komputer,któremy się psuje USB i mi internetu nie czyta albo jak czyta to bardzo powoli :/

Ale co do tego co mnie codziennie denerwuje :/ moj komputer,któremy się psuje USB i mi internetu nie czyta albo jak czyta to bardzo powoli :/

-
- Ekspert
- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Re: Patrzcie, ja, durny mędrzec przemówiłem ;]
żeby rozumieć, trzeba dorosnąć i być w takiej sytuacji.seize pisze:A czy ty rozumiesz dorosłych, masz zrozumienie dla ich punktu widzenia ?juli pisze:niezrozumienie przez dorosłych
Mnie wnerwia nadmiar obowiązków i to, że mimo, że bardzo chce mi sie spać, to nie dam rady zasnąć... ech...
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Re: Patrzcie, ja, durny mędrzec przemówiłem ;]
A czy ty rozumiesz dorosłych, masz zrozumienie dla ich punktu widzenia ?
[/quote]
Jeśli chodzi o punkt widzenia to tu mam wrażenie nie tylko znalezienie się w danej sytuacji pozwala na zrozumienie, bo podobne działanie mają : wymiana doświadczeń, poznawanie pomniejszych sytuacji o zbliżonym choć prostszym sensie; szczere spokojne rozmowy podczas których pozwalamy sobie okazać wstępne nie tyle może nawet zrozumienie co chęć zrozumienia i porozumienia etc. Natomiast podejście w stylu emo 'o, jaki to ja jestem biedny, jak mnie cały świat nie nienawidzi, jak wszyscy chcą mi tylko dosrać' itd jest co najmniej mało sensowny, poprawny i zmieniający coś na plus w naszym własnym życiu.

... Że "trzeba dorosnąć" to bardzo słuszna i trafna uwaga.Natalunia pisze:żeby rozumieć, trzeba dorosnąć i być w takiej sytuacji.
Jeśli chodzi o punkt widzenia to tu mam wrażenie nie tylko znalezienie się w danej sytuacji pozwala na zrozumienie, bo podobne działanie mają : wymiana doświadczeń, poznawanie pomniejszych sytuacji o zbliżonym choć prostszym sensie; szczere spokojne rozmowy podczas których pozwalamy sobie okazać wstępne nie tyle może nawet zrozumienie co chęć zrozumienia i porozumienia etc. Natomiast podejście w stylu emo 'o, jaki to ja jestem biedny, jak mnie cały świat nie nienawidzi, jak wszyscy chcą mi tylko dosrać' itd jest co najmniej mało sensowny, poprawny i zmieniający coś na plus w naszym własnym życiu.
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 603
- Rejestracja: 24 sie (pt) 2007, 02:00:00
żule, którym przychodzi ochota na przechodzenie w niedozwolonym miejscu
wchodzący pod tramwaj - powodując zatrzymanie ruchu
z czego powrót do domu przedłużył się do razy - 4? 5?
mam nadzieję, że żyje - z obciętą nogą czy dwiema
nauczy się "przechodzić" tam gdzie trzeba...
- i wcale nie jest mi go szkoda


wchodzący pod tramwaj - powodując zatrzymanie ruchu
z czego powrót do domu przedłużył się do razy - 4? 5?



mam nadzieję, że żyje - z obciętą nogą czy dwiema

- i wcale nie jest mi go szkoda



-
- Ekspert
- Posty: 1136
- Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00
Co ciekawe: http://***SPAM***.pl/1844819,69,1,1,,item.htmlOSHka pisze:Pasażerowie w tramwajach, którzy w ogóle nie dbają o higienę :/
Miauczący cudzy kot na moim parapecie..
A kota z wiatrówki, buta tudzież kapcia.

A mnie co denerwuje? Socjalizm - właśnie czytam Suworowa i jego wspomnienia z czasów komunizmu. Bardzo dużo podobieństw można znaleźć do do naszej "kochanej" UE i demokracji. Zbyt dużo.
-
- Ekspert
- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00