Love story made in WSR!

Happy · Post autor: **Happy** » 03 wrz (ndz) 2006, 18:11:17

Ale przed czym ja mam się bronić? 8O Przed trzema muszkieterkami, którzy rozpaczliwie poszukują...

Młokosem nie chcę być. Stanowczo wolę zagrać tu kardynała Richelieu, szara eminencja to to co Hapcie lubią najbardzej!

A tu czekam aż któryś z tych najbardziej protestujących opisze swoje love...

Tylko, żebym nie posiwiała od tego czekania...

seize · Post autor: **seize** » 03 wrz (ndz) 2006, 18:18:53

Rozpaczliwie 8O

ROTFL

Buahahah

Błagam ja jestem smutnym człowiekiem nie wolno mi się tak śmiac

No no aleś sobie postać wybrała kardynał Richelieu no no pozazdrościć Ciekawe kto jest zatem Milady

A po co tu opisywać? Czy aby ktoś ostatnio nie wypominał mi "ekshibicjonizmu" ?

Havoc · Post autor: **Havoc** » 03 wrz (ndz) 2006, 18:33:20

Wiec zacznijmy od tego moje love jest fajne:> Lubie je, baa nawet I love this love:] Dodajmy, ze te love wiele dla mnie znaczy [stanowczo wiecej od chlorowych wybielaczy!] Poza tym musze dodac ze love sprawia ze nadaje sens mojej szarej egzystencji jako outsider w tym kraju

jednym zdaniem amour toujours!

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 03 wrz (ndz) 2006, 19:08:07

Hav a to sie nie nazywa narcyzm wielki?

Happy · Post autor: **Happy** » 03 wrz (ndz) 2006, 19:44:13

Hav, ale jakiś obiekt tego Twojego law istnieje? Czy tak platonicznie...?

Mysha · Post autor: **Mysha** » 03 wrz (ndz) 2006, 22:15:06

tak, ta wypowiedź ewidentnie musiała świadczyć o narcyźmie Havoczka^^

dreamlife · Post autor: **dreamlife** » 04 wrz (pn) 2006, 09:30:46

Poważnie rozważam, aby dać się Happy wyswatać...

Happy · Post autor: **Happy** » 04 wrz (pn) 2006, 11:58:31

Teraz to niech trzej muszkieterowie ci pomogą.

Zabili we mnie chęć niesienia pomocy miłości! Złym słowem i krytyką. Ja już się tym nie zajmuję!

(chyba że zacznę to robić profesjonalnie...)

Magdalena · Post autor: **Magdalena** » 04 wrz (pn) 2006, 13:09:53

Magdusia pisze:Hav a to sie nie nazywa narcyzm wielki?

tak zdecydowanie

Happy pisze:Hav, ale jakiś obiekt tego Twojego law istnieje? Czy tak platonicznie...?

mysle ze Magdusia juz ci odpowiedziala na to zapytanie

Mysha · Post autor: **Mysha** » 04 wrz (pn) 2006, 16:20:12

Happy pisze:Ja już się tym nie zajmuję!

jasne, to tylko całe Twoje życie^^

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 04 wrz (pn) 2006, 19:20:40

Happy pisze:Teraz to niech trzej muszkieterowie ci pomogą. Zabili we mnie chęć niesienia pomocy miłości! Złym słowem i krytyką. Ja już się tym nie zajmuję!

(chyba że zacznę to robić profesjonalnie...)

Happy nie !!... Ty nawet nie wiesz... ile biednych samiutkich świeżutkich duszyczek czeka na Twoją pomoc

a jest z kim swatać

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 04 wrz (pn) 2006, 19:27:43

eeetam... kici kici :>

Havoc · Post autor: **Havoc** » 04 wrz (pn) 2006, 19:42:50

Magdalena - > a big ROTFL goes to you :p :>

Zakochalem sie w ludziach z ktorymi wspolpracuje:> Ludzie takiej zyczliwosci to ze swieczka mozna szukac i wcale nie mowie o ludziach z firmy tylko o podwykonawcach :] Musze sie zeswatac z jedna Eliza ]:-> Cholerka tylko jak ja Niky to wytlumacze ;((

Happy · Post autor: **Happy** » 05 wrz (wt) 2006, 00:03:14

Gosieńka niestety duszyczki będą sobie musiały już same poradzić. Albo liczyć na kogoś innego. Pauzuję.

A że jest z kim to tym łatwiej będzie!

seize · Post autor: **seize** » 05 wrz (wt) 2006, 00:17:06

A do kiedy, że tak zapytam, trwa ta pauza ?

Czy już wiadomo kiedy nastąpi "saga continue" - jest wyznaczona data, moment, sytuacja reaktywacji ?