Powrót z krypty ...

[zielonyszerszen]

Nie nie no co Ty na pewno ja z kims pomyliles

Si chyba masz racje to przez tą temperaturę na zewnątrz

Na szczęście zawsze pocieszające jest to, że jesteś starszy i żadne siły tego nie zmienią!

oj to prawda

[seize]

... 5116 postów ... i już chyba wystarczy ...

[seize]

To już cos około 2,5 roku ... czy to dużo czy mało nie ma sensu rozmyślać ... a chwila to chyba najlepsza a i raczej idee słuszna ... letni czas, wakacyjny czas trwa ... zapomina się o forum bardziej niż w zimowe ferie ... niedługo napłynie "swieza krew" i być może zaistnieje na forum ... wniesie swiezosc ktorej ja już raczej wniesc nie potrafie ... jakas tam chec pobudzania forum, myslenia nad mozliwosciami jakie można było by na nim stworzyc, powinna już teraz raczej w moim wypadku wygasnac czy tez mowiać właściwiej upasc z łoskotem ... bo zdaje sie ani pomysły ani formy nie są "efektywne" i co by tu kryć niejednokrotnie "niszowe" ... w oparciu o rozne kwestie sądze zatem iż mój przejaw powinien sie conajmniej zmniejszać ... myśl ta pojawiała sie już kilkukrotnie jednak jako - wbrew wszelikim opiniom - człowiek pełen pozytywnych nadzieji, na rózne sposoby owa myśl przetrawiałem w czasie ... szczerość, twórczośc, prowokacja - czasem nawet wykrzywiajaca obraz mojej osoby - i miliony różnych innych przeplatały się ze sobą przez ten czas w różnych ... ale trzeba też bowiem przyznać iż w tematach "łatwych, miłych i przyjemnych" specem nie jestem i w najblizszej przyszłości zdecydowanie nie będę ...

Po co wogóle ten tekst? Bo doświadczony przykładem avatarów wole tą kwestie zaanonsować niniejszym postem co by znowu nie powstało jakies zbędne "halo" i nieme snucie przypuszczeń czemu tak a nie inaczej ...

Nie ma co się chyba jednak tutaj zbytnio rozwodzić - kto widział jak było ten wie i kropka bo jak mówią : nie ten jest dobrym mówca, kto dużo mówi; tylko ten kto wie kiedy skończyć ...

[sinar]

No ja zasadniczo tak mniej wiecej odczytywalem te sygnaly i odliczanie ale poniewaz w okolo byla nerwowa atmosfera to przyznam ze troche uleglem tym glosom z otoczenia i stad bylo to moje "halo".

Mysle ze kazdy musi czasem troche odpoczac i naladowac akumulatory. Sam przez 3 miesiace zima praktycznie zniknalem z forum. Po czesci powody byly techniczne ale tez jakos nie chcialem tego zbytnio przyspieszac. Pozniej bylo jeszcze kilka miesiecy na zwolnionych obrotach. To po prostu dobrze robi. Czlowiek nabiera dystansu i swiezosci stad i powrot na forum sprawia radosc i jest przyjemniejszy. Czego i Tobie zycze

[Magdusia]

piszcie nigdy Was za wiele

[seize]

Czasem sam nie wiem czy warto wyciągać ten temat i wpisywać w niego kolejną treść... hmm może lepiej nie

[seize]

Jak na mój gust - licząc tego posta to pozostało już tylko sześć postów płynących z niebytu.

[Magdusia]

a nastepne 7000 skąd będzie?

[seize]

Następne 7000 postów zapewne zostanie w niebycie i zwyczajnie z niego płynąć nie będą; czyli zostaną pewnie tam gdzie autor czyli gdzieś pomiędzy równowagą i nihilizmem [ ^ | ^ | ^ | ^ ]

[seize]

After a silent peaceful night ...

[seize]

"Posłanie do Nadwrażliwych"
Autor : Prof. Kazimierz Dąbrowski

Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi
za Waszą czułość w nieczułości świata
za niepewność – wśród jego pewności
za to że odczuwacie tak jak siebie
samych zarażając się każdym bólem
za lęk przed światem, jego ślepą pewnością
która nie ma dna
za potrzebę oczyszczania rąk
z niewidzialnego nawet
brudu ziemi
bądźcie pozdrowieni

Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi
Za Wasz lęk przed absurdem istnienia
I delikatność niemówienia innym
tego co w nich widzicie
za niezaradność w rzeczach zwykłych
i umiejętność obcowania z niezwykłością
za realizm transcendentalny
i brak realizmu rzeczowego
za nieprzystosowanie do tego co jest
a przystosowanie do tego co być powinno
za to co nieskończone-nieznane-
niewypowiedziane, ukryte w nas

Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi
Za Waszą twórczość i ekstazę
Za Wasze zachłanne przyjaźnie,
Miłość i lęk, że miłość mogłaby
Umrzeć jeszcze przed Wami

Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi
Za Wasze uzdolnienia-nigdy niewykorzystane
(niedocenianie Waszej wielkości nie pozwoli
poznać wielkości tych, co przyjdą do Was)
za to, że chcą Was zmienić
zamiast naśladować
ze jesteście leczeni zamiast leczyć świat
za Waszą boską moc zniszczoną przez
zwierzęcą siłę
za niezwykłość i samotność
Waszych dróg

Bądźcie pozdrowieni Nadwrażliwi

[Ellie]

oo, bardzo to lubię
fajnie, że nie tylko ja to znam

[seize]

No jak widać nie tylko Ty to znasz

[Raven]

[ytv]eDhpjsXVbcY[/ytv]

[seize]

"Ostatnie słowa są dla głupców którzy nie powiedzieli wystarczająco wiele."
Karol Marks