Love story made in WSR!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 05 lis (ndz) 2006, 21:22:37

A co Caseikowi Yarlanek się podoba, czy co? :roll: :P :lol: To nowość, do tej pory myślałam, że nie darzy go zbytnią sympatią. Do dziś pamiętam sławetne 'solarium Yarlana'. 8)

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 05 lis (ndz) 2006, 21:34:40

nudno tu u Ciebie Happy :P zerowy rozwoj wydarzen w topicu na live sie tyle dzieje... :P

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 05 lis (ndz) 2006, 21:38:30

No to przecież ja czekam na ten rozwój, żeby tu nastąpił... I oddaję Wam pole do popisu i podjudzam a tu nic. Przecież te lovy z lifów same muszą się tu ujawniać i to mogą tu robić w różnych konfiguracjach... :roll: Ja tu za nikogo nic nie będę przecież pisać... :idea: Tu każdy miał sam w swoim imieniu pisać wyznania miłosne.

gosienka2005
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2347
Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00

Post autor: gosienka2005 » 05 lis (ndz) 2006, 21:53:23

Happy pisze:A co Caseikowi Yarlanek się podoba, czy co? :roll: :P :lol: To nowość, do tej pory myślałam, że nie darzy go zbytnią sympatią. Do dziś pamiętam sławetne 'solarium Yarlana'. 8)
eee... no raczej nie :P haha inicjatywa wyszła ode mnie... no ja sie zapytalam kto to ten Yarlan... :lol: :lol: :lol:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 05 lis (ndz) 2006, 21:57:12

Happy pisze:(...) i podjudzam a tu nic. (...) same muszą się tu ujawniać (...) Tu każdy miał sam w swoim imieniu pisać wyznania miłosne.
No i hmm... to w sumie się zgadza 8) :twisted:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 05 lis (ndz) 2006, 23:04:25

No Yarlanik nawet kiedyś bywał na spotkaniach NC w Merlinie... To były fajne czasy tego Merlina, tylko czlowiek już zdrowie ma nie te i nie może sobie już na takie szaleństwa pozwolić. :? A Yarlanek naszym Słuchawkom się podobał bo przodował w konkursie na Mistera WSR. :wink:
To co Rozmiarku, może zaczniesz...? :roll: ze swoim na lifie...? :roll:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Happy zmień okulary na lepsze :P

Post autor: seize » 05 lis (ndz) 2006, 23:44:40

Zacznę ? 8O Że niby co, jeszcze raz mam np. jakiś wiersz napisać ? :P :D
Ale to bym go chyba musiał na różowo napisać byś go dostrzegła :P ;)
Heh dobre sobie ... ja zaczynam i zaczynam już tak 30 raz :P ;) :twisted:
Hmm... A life jaki jest to "każdy" widzi ...

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 06 lis (pn) 2006, 04:02:52

Happy pisze:A co Caseikowi Yarlanek się podoba, czy co? :roll: :P :lol: To nowość, do tej pory myślałam, że nie darzy go zbytnią sympatią. Do dziś pamiętam sławetne 'solarium Yarlana'. 8)
Tak, ogólnie uważam, że zbyt wiele rzeczy "do dzisiaj pamiętasz". I to JEST złośliwe i ironiczne.

Kinfolk
Ekspert
Ekspert
Posty: 1082
Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: Kinfolk » 06 lis (pn) 2006, 07:48:30

OMG - toż to nie Love Story tylko stowarzyszenie zgrzybiałych matuzalemów... Echh...Uchh... Za moich czasów to... Albo: Jak dziś pamiętam jak... Itd., itp...

Ja wiem, że szaro, buro i zimno ale nawet JA - jeden z największych cyników i pesymistów jakich znam jestem przerażony Waszym uwiądem... :wink:

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 06 lis (pn) 2006, 07:50:40

zgadza sie Kinfolk, a to wszystko dlatego, że przewodnicząca tego topicu coś podumarła towarzysko i tak smęci i to tak jakby młodzi z motylami w brzuchu mieli przyjsc z tym do domu starców (bez urazy) a nie do fajnej aktywnej organizatorki wyjść i spotkań mających na celu integrację w styu LOVE STORY... no :roll:

yarlan
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 949
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: yarlan » 06 lis (pn) 2006, 08:54:24

CASE pisze:
Happy pisze:'solarium Yarlana'. 8)
Dobrze ze o innych zabiegach nic nie wspominal... 8)
A to odbywają się jeszcze spotkania w M. ?? 8O

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 06 lis (pn) 2006, 10:31:38

CASE: Nie moja to wina, że taką pamięć posiadam. Niczym specjalnym jej nie dokarmiam żeby taka była. :roll: Jest i tyle. Chociaż coś zdrowe, sprawne i na chodzie. :wink:

Gdynia: Ciebie jeszcze na świecie nie było jak towarzysko szaleliśmy do białego rana w Merlinie. :P A teraz to niestety zdrowie mi nie pozwala na szaleństwa. A poza tym nie lubię przebywać w zadymionym pomieszczeniach. Oddałam pole do popisu tobie, żebyś mogła organizować imprezki, które wszyscy będą pamiętać do końca życia. :idea: :lol:

Kinolku: Nie takich jeszcze zgrzybiałych... :P :roll: Jeszcze nie raz cię zaskoczą... :idea:

Rozmiarek: Może i zaczynasz już któryś raz z kolei, ale zacznij choć raz tak, żeby to ktoś inny niż Ty i owa osoba zrozumiał... :roll: 8)

Yarlan: Ano może i dobrze, że nic więcej nie wspomniał... :roll: :wink:
A co do wyjść to w tym roku chyba było jedne, ale bardzo nieprzyjemne, gdyż dopadła nas tam smutna wieść i mieliśmy już uraz do M. A poza tym tam mordują przecież. Teraz częściej do Jockera na Ursynowie młodzież chadza. :idea:

dreamlife
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 179
Rejestracja: 10 maja (śr) 2006, 02:00:00

Post autor: dreamlife » 06 lis (pn) 2006, 11:29:38

A mi jest smutno i źle. Bo w końcu mi się udało otworzyć się przed obiektem i zostałam ODRZUCONA...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 lis (pn) 2006, 13:51:45

Happy pisze:Rozmiarek: Może i zaczynasz już któryś raz z kolei, ale zacznij choć raz tak, żeby to ktoś inny niż Ty i owa osoba zrozumiał... :roll: 8)
Wiesz ja sądzę, że jednak więcej osób to rozumiało niż dwie*.
(choć owszem mam wrażenie, że przynajmniej o jedną za mało..)
Problem może w tym, że przeplatało się to różne. Gdyby może bezpośrednio od 09-03-2005 miało to jakiś swój bieg było by nieco inaczej, ale z racji iż zaliczyło pewien poślizg czasowy to ... to chyba tak jakby obiektywnie (bo subiektywnie to gdzieś pomiędzy) można powiedzieć, że od 23-06-2005 "oświeciła mnie światłość wiekuista"... i człowiek się "zaciął w jednej pozycji" i z różnymi skutkami tak to trwa do dzisiaj ... :roll: :)

* a co do że "nie wprost" to może też i dlatego, iż ktoś mi kiedyś powiedział, że : pewne rzeczy są trudne tak do przyjęcia "na twarz" bo paraliżują i cieszą tak mocno ... a może z uwagi na różne inne słowa ...

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 06 lis (pn) 2006, 18:53:35

Happy pisze: Gdynia: Ciebie jeszcze na świecie nie było jak towarzysko szaleliśmy do białego rana w Merlinie. :P A teraz to niestety zdrowie mi nie pozwala na szaleństwa. A poza tym nie lubię przebywać w zadymionym pomieszczeniach. Oddałam pole do popisu tobie, żebyś mogła organizować imprezki, które wszyscy będą pamiętać do końca życia. :idea: :lol:
a ja nie mówie ze byłam na świecie...
pozatym odrzucam tę funkcję. wolę sie zajmować sobą niż wszystkimi :D

ODPOWIEDZ