O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Kinfolk
- Ekspert

- Posty: 1082
- Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00
Post
autor: Kinfolk » 13 gru (śr) 2006, 11:39:14
seize pisze:To znaczy ? Gdzie jest w tym złoty środek ? Bo mam wrażenie to bardziej opis faktów/tendencji niż przepis na zaradzenie im/radzenie z nimi ....

Rada jest jedna: "Bądź sobą - pij Pepsi"

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 13 gru (śr) 2006, 11:56:21
Znaczy się co zboczonym dendrofilem który zawsze stara się mieć racje ?
Czy też mówiąc bardziej prawdziwie :
Tą 1/3 która jest do rany przyłóż ?
Tą 1/3 która tonie w odmętach pesymizmu/racjonalizmu etc ?
Czy też może tą 1/3 która nie może utrzymać rąk przy sobie ?

-
Kinfolk
- Ekspert

- Posty: 1082
- Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00
Post
autor: Kinfolk » 13 gru (śr) 2006, 12:18:01
-
diddi
- Czasami coś napisze

- Posty: 136
- Rejestracja: 12 lis (ndz) 2006, 01:00:00
Post
autor: diddi » 13 gru (śr) 2006, 12:23:42
-
gosienka2005
- WSR Guru

- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
Post
autor: gosienka2005 » 13 gru (śr) 2006, 17:56:12
Tylko że to może być inaczej... może i każda potwora znajdzie amatora ale... co jeżeli potwora nie chce tego amatora a raczej jest amatorem dla inego nie koniecznie potwora ktora to nie koniecznie potwora nie chce takiego amatora kółko się zamyka... heh
-
Kinfolk
- Ekspert

- Posty: 1082
- Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00
Post
autor: Kinfolk » 13 gru (śr) 2006, 18:05:44
gosienka2005 pisze:Tylko że to może być inaczej... może i każda potwora znajdzie amatora ale... co jeżeli potwora nie chce tego amatora a raczej jest amatorem dla inego nie koniecznie potwora ktora to nie koniecznie potwora nie chce takiego amatora kółko się zamyka... heh
Kwestia czasu - kto z kim przestaje takim się staje...

-
gosienka2005
- WSR Guru

- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
Post
autor: gosienka2005 » 13 gru (śr) 2006, 18:25:26
Jak się ma Twoja odpowiedź do kontekstu mojej wypowiedzi ?? Bo mam intelektualny niż... wybacz ale przykladowo lecąc: X chce Y, Y chce Z a Z powiedzmy X czyli X-->Y-->Z-->X ... dodatkowo Y nie chce X, Z nie chce Y a X nie chce Z... wiec co ma kto z kim .... bo przez to co napisaleś to sie przedstawia tak ze Y stanie się X Z stanie się Y a X stanie się Z... i wtedy to będzie Z <-- Y <-- X <-- Z ... chyba ze jezeli Y stanie się X zanim X stanie sie Z to mamy X --> X -- Z nie zapominając ze Z mialo być Y któe jest X więc X-- > X --> X --> ... i wyszedł ... heh NARCYZ !!

-
Kinfolk
- Ekspert

- Posty: 1082
- Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00
Post
autor: Kinfolk » 13 gru (śr) 2006, 18:38:22
No i właśnie jest to jeden z powodów, dla których nie warto nawet próbować zrozumieć kobiety...

-
kiti
- Ekspert

- Posty: 1735
- Rejestracja: 07 paź (sob) 2006, 02:00:00
Post
autor: kiti » 13 gru (śr) 2006, 18:39:35
Kinfolk pisze:No i właśnie jest to jeden z powodów, dla których nie warto nawet próbować zrozumieć kobiety...

Jak to .....
przecież to co napisała Gosieńka jest jasne i przejrzyste...
Banalne wręcz...

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 13 gru (śr) 2006, 18:52:53
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 13 gru (śr) 2006, 18:54:22
Poniewaz akurat mam wyz intelektualny (tak mniej wiecej raz w roku) z Twoich postow Gosienka czytam ze nie tylko mamy na forum 3 (co najmniej) niespelnione lavy ale nawet jeden (conajmniej) lav homoseksualny
gosienka2005 pisze:X chce Y, Y chce Z a Z powiedzmy X czyli X-->Y-->Z-->X
-
kiti
- Ekspert

- Posty: 1735
- Rejestracja: 07 paź (sob) 2006, 02:00:00
Post
autor: kiti » 13 gru (śr) 2006, 18:56:11
Ponoć takie są kobiety.... zmienne czy jakoś tak
Raz są aniołami a raz diablicami

-
gosienka2005
- WSR Guru

- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
Post
autor: gosienka2005 » 13 gru (śr) 2006, 18:57:35
To nie dwie twarze tych kobiet a ilość twarzy jakie widzą w nich inni...
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 13 gru (śr) 2006, 19:00:51
Jakby nie mówić jedna z ich osobowości jest fajna a druga nie za bardzo. Oczywiście z mojego punktu siedzenia... i widzenia!

No, ale częściej jest to Dr Jekyl na szczęście...
Czy ktoś wie co dziś jeden ktoś robił pod szkołą???