Zakopane 2006, pisac co komu sie podobalo!

[Sutul Likrevo]

Co sie podobalo?
Wyjazd Cały ^^
A reszta to szczegoly

[gosienka2005]

Z Waszych postów trochę tak wynika, że (...) To byłyby bardzo wartościowe i przydatne dla następnych wyjazdów uwagi.

Tak Sławku... oczywiście masz rację

[Magdusia]

chodzi o impreze na korytarzu w bialym sladzie czy co innego?? :/

o co innego

[Jimi]

Wicie gdzie się zaczęła cała integracja ja wam powiem w Lucyli w pokoju 14 i wy wszyscy dobrze o tym wiecie a przynajmniej ci co próbowali się zmieścić na tych 4 m2
A było ich trochę

I tam właśnie nastąpiła integracja z drugim rokiem przy TURBO COLI

I jeszcze jedno nie narzekajcie że zajęć było dużo bo wcale tak nie było a ze zostało wyrwane z waszego prywatnego planu 1,5h na zajęcia to się wiązało z plenerem i się na to pisaliście

[Paziu]

i tak oto Jimi jednym zdaniem zabił cały zamysł Sławka o nieprzealkoholizowaniu wyjazdu ... ...

[Aleksandra]

Przecież nie przealkoholizował.. napisał, że i cola była, nie?

[DMT]

i tak oto Jimi jednym zdaniem zabił cały zamysł Sławka o nieprzealkoholizowaniu wyjazdu ... ...

Wątpie żeby zamysłem Sławka było nieprzealkoholizowanie wyjazdu i z całą sympatią do Jimiego nie wydaje mi się żeby jakimkolwiek zdaniem zabił cokolwiek.

Pozdro Dżimi pijacka mordo

[s_wojtkowski]

Szczerze mówiąc to jednak było moim planem nie przealkoholizowanie wyjazdu... Co więcej, uważam, że w skali grupy plan się powiódł. Jak zapewne wiecie, nie jestem przeciwnikiem alkoholu. Jego odpowiedzialne (a więc umiarkowane) spożywanie jest jednak trudne, dlatego ustaliliśmy przed wyjazdem kilka dodatkowych zasad dotyczących spożywania C2H5OH podczas pleneru, które zdecydowana wiekszośc grupy respektowała. Dziękuję za to. I tyle.

[seize]

Co więcej, uważam, że w skali grupy plan się powiódł.

BTW : Hehe zawsze "kochałem" takie porównania, bo są one dla mnie trochę niczym : co z tego, że trochę ukradłem skoro inni nakradli więcej

[s_wojtkowski]

Co więcej, uważam, że w skali grupy plan się powiódł.

BTW : Hehe zawsze "kochałem" takie porównania, bo są one dla mnie trochę niczym : co z tego, że trochę ukradłem skoro inni nakradli więcej

Nie rozumiem. Nikogo nie rozgrzeszam i nikogo nie oskarżam. Uważam, że patrząc z perspektywy całej grupy niewiele było przypadków złamania zasad dotyczących spożywania alkoholu. I tyle.
(O jakie porównania zatem Ci chodzi? Czy Twoim zdaniem większość osób nie respektowała zasad? A jeśli mniejszość (moim zdaniem zdecydowana!) to czy mam prawo napisać, że z perspektywy grupy były owe zasady respektowane czy nie? A może skoro ktoś gdzieś kiedyś złapał jakiegoś Polaka na kradzieży to można ogłosić, że Polacy to złodzieje?)

[seize]

Dobrze ze tu zajrzałem bo bym nawet nie wpadł, że może tu zostać coś dopisane ale zapomniałem, że niektóry korzystają z edycji postów.

Owszem zgodzę się, iż w moim odczuciu (i na moją wiedzę) również poziom korzystania z dobrodziejstw oraz respektowania zasad związanych z alkoholem przez słuchaczy itd. był na naprawdę wysokim poziomie.

Mój post został oznaczony jako BTW (By The Way) czyli tak zwane : przy okazji. I odnosił się do samej techniki zmniejszania wielkości kontrastu przez poszerzenie skali. Typu : co mają za znaczenie te dwie godziny względem wieczności etc.

A może skoro ktoś gdzieś kiedyś złapał jakiegoś Polaka na kradzieży to można ogłosić, że Polacy to złodzieje?

Co do tego to odpowiem prosto : Nie. Taki fakt upoważnia mnie tylko do stwierdzenia, że akurat ten ukradł.

[s_wojtkowski]

Mój post został oznaczony jako BTW (By The Way) czyli tak zwane : przy okazji.

Dzięki SeiZe, teraz będę już wiedział , a nawet starał się stosować .
BTW: Napisz trochę o swoich (osobistych, subiektywnych) odczuciach związanych z wyjazdem z perspektywy tygodnia, który minął od powrotu. Jestem tego autentycznie ciekaw, a nawet mam nadzieję na to, że wypowiesz pozytywną ocenę. A w tej mojej nadziei nie chodzi mi o PR, tylko o to, że naprawdę Cie lubię 8O .

[seize]

Z perspektywy ? No to powiem (subiektywnie) w skrócie, że :

Minusy :
- powinien się zacząć tak jak się poniekąd skończył
- czas strasznie szybko leciał
- jakieś choróbsko mi się przyplątało
- post B.Z.W.
- ...

Plusy :
- "banan" i obiekty na suficie - czyli takie swoiste spełnienie osobistych marzeń
- fantastyczny klimat
- integracja mam wrażenie miała się naprawdę nieźle
- wyjazd spełniał nie tylko funkcje zabawy i integracji ale też edukacji
- świetne wyjście w góry, któremu towarzyszyła dobra pogoda
- moskole z masłem czosnkowym (bodajże w Bacówce - nazwy dokładnie nie pamiętam)
- ...

[Martha]

To i ja dopisze krotkie podsumowanie wyjazdu, bo jakos nie mialam okazji az do teraz

Wyjazd ogolnie bardzo udany i pewnie kolejnego nie przepuszcze
Niewatpliwymi plusami byl oczywiscie sam klimat Zakopanego (karczma "Zagroda", grzane pivko z miodem, pieczone oscypki itp itd..) !!
Pomogla nam bardzo pogoda, no i jasne,ze towarzystwo tez ....
Milym zaskoczeniem byly sniadania kolo 10, co dawalo szanse na odespanie chociaz czesci z nocy...
Bardzo udana pierwsza impreza rokotekowa, bo na drugiej mnie juz nie bylo, to nie wiem jak tam sie bawiliscie...ale pierwsza bardzo OK.

Wypadu w gory niestety nie zaliczylam, co pozostawilo niedosyt po powrocie...no chyba ze podciagne pod to wjazd na Gubalowke

[Mysha]

A ja bardzo chciałam podziękować Sławkowi za zorganizowanie 2osobowego pokoju dla mnei i Uosia :} Jesteśmy wielce wdzięczni za to.
Wyjazd bardzo udany rzeczywiście. Wycieczka w góry była kapitalna.. no i udało nam się zobaczyć mamę niedźwiedzicę z synalkiem^^