O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
mefju
- Zadomowił(a) się

- Posty: 596
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
Post
autor: mefju » 18 gru (czw) 2003, 17:58:12
Hihi ja to nawet nie wiem czy będziemy mieli rzutnik. Przypomniałem sobie jeszcze, że "Szklana pułapka" miała miejsce w Boże Narodzenie

.
-
gwiazda
- Bywalec

- Posty: 331
- Rejestracja: 21 mar (pt) 2003, 01:00:00
Post
autor: gwiazda » 18 gru (czw) 2003, 22:29:03
to kiedy w koncu ten maraton????????????????????????????????
jakby ktos mniej lub bardziej kompetentny podal jakis termin o godzinke to zycie stalo by sie prostsze...
-
reyestr
- Bywalec

- Posty: 386
- Rejestracja: 14 paź (wt) 2003, 02:00:00
Post
autor: reyestr » 18 gru (czw) 2003, 23:24:00
Oooo wlasnie ? to jest bardzo dobra koncepcja z tym terminem

-
senq
- Ekspert

- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
Post
autor: senq » 18 gru (czw) 2003, 23:25:48
Jutro sie w budzie dowiemy co i jak. Najlepiej by było o 20.
-
gwiazda
- Bywalec

- Posty: 331
- Rejestracja: 21 mar (pt) 2003, 01:00:00
Post
autor: gwiazda » 18 gru (czw) 2003, 23:49:38
senqu, ale jutro to troche za pozno by informowac ludzi by zostali w szkole na cala noc...
czy nie?????
-
senq
- Ekspert

- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
Post
autor: senq » 19 gru (pt) 2003, 00:08:58
Wszystko po raz ENTY w rękach Wachosa...pozniej cos sie zrobi!
No problemo!
-
gwiazda
- Bywalec

- Posty: 331
- Rejestracja: 21 mar (pt) 2003, 01:00:00
Post
autor: gwiazda » 19 gru (pt) 2003, 00:52:21
oki... tylko fajnie bedzie jak jutro nie zaznamy przyjemnosci spotkania sie z nim...

-
zyrafa
- Ekspert

- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
Post
autor: zyrafa » 19 gru (pt) 2003, 20:07:27
a w sobotke ? moze wtedy ?
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 19 gru (pt) 2003, 20:44:09
To jednak nie dzisiaj??
-
mefju
- Zadomowił(a) się

- Posty: 596
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
Post
autor: mefju » 19 gru (pt) 2003, 23:53:21
To jest tak, że jak będzie Prezes to może będzie projektor. Póki co nic nie można powiedzieć - i kropka.
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 20 gru (sob) 2003, 01:27:17
A juz myslalem ze wszyscy na maratonie albo pomarli albo mowia ludzkim glosem

albo tez spia. I w ZWIAZKU z tym przypomiala mi sie taka piosenka:
Wszystkie WSRybki spia w jeziorze
Ciurala ciuralala
Tylko jedna/sinar spac nie moze...
PS. Jak juz bedziecie mieli tego Prezesa i ten projektor to przynajmniej listy dialogowe mi przyslijcie
OK. Ide spac.
Ostatnio zmieniony 21 gru (ndz) 2003, 02:28:19 przez
sinar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Mika
- Zadomowił(a) się

- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
Post
autor: Mika » 20 gru (sob) 2003, 11:45:23
Maraton był bardzo oryginalny jakby nie patrzeć, tyle filmów się naoglądaliśmy, same nowości

A poważnie to mam nadzieję, że dojdzie to w końcu do skutku, miło by było

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 20 gru (sob) 2003, 11:52:10

Ja tez co wieczor jak sie klade spac ogladam same nowosci. Pelna gama gatunkow komedie, melodramaty, horrory. Hollywood przy tym odpada.
Widze ze slowo maraton nabiera tu nowego znaczenia. Ciekawe kto wytrwa i dobiegnie do mety

-
Mika
- Zadomowił(a) się

- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
Post
autor: Mika » 20 gru (sob) 2003, 12:04:57
Jak jesteś taki kinomaniak to pewnie masz świetny zestaw kina domowego, który z pewnością nie sprawi Ci trudności gdy będziesz go chciał transportować do WSR na kolejną noc

Bo przecież o projektorze to sobie pomarzyć można
Maraton wzruszania się

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 20 gru (sob) 2003, 12:14:32
Wiesz Mika to jest dobra opcja. Nastepnym razem jak nie bedzie projektora to najpierw sie pobawimy, pozniej sie wzruszymy. Rano kazdy zda relacje ze swojego seansu. Posluchamy sobie, zrobimy inscenizacje i Oskar gotowy.
PS. Kino domowe mam pierwsza klasa, tylko trzeba trzymac diete
