AWSR (dawniej Wymysły WSR'owców)

[sinar]

A ty dzienny czy zaoczny?

Hehe dobre pytanie. We wrzesniu nawet myslalem o ITN. Na poczatku roku czesciej bylem w szkole w tygodniu. Teraz raczej rzadziej. Wiec bardziej zaoczny zreszta w papierkach tez tak stoi. No ale zajecia Rafala w czwartek nawiedzam dosc czesto choc nieformalnie

[Nicole_a]

Acha No więc w sumei to nic nowego, mamy robić dalej te projekty Nawet jednych zajec nie było, bo w tym czasie Maciąg miał konsultacje;) A później tylko projekty pokazywaliśmy i eto wsjo;)

[sinar]

Dzieki za info Nicole to juz cos wiem A jak tam urodzinki siostry sie udaly?

[visenna-chan]

... najpierw liczylbym na delikatne zwrocenie uwagi w postaci podstawienia mi nogi na korytarzu tylko tak zebym wyrznal sie w glowe spadajac...

no moze nie tak drastycznie chyba wystarczyloby np psytulenie "na kotka" :]

[Lenka]

Ciekawa jestem jak oceniacie zajęcia z Art Directoring'u i Copywriting'u z Rafałem Maciągiem.Chodziłam na jego zajęcia w pierwszym semestrze i to był błąd.Były nudne i chaotyczne.Najbardziej drażliły mnie jego nic nie wnoszące dygresje.Mówił o skarpetkach prezentera TV-ego i o wakacjach jednej ze studentek.
Na zajęcia chodziły osoby,które nie znały nawet podstaw obsługi komputera.Nie mówiąc o żadnych programach graficznych.

[sinar]

A ja uwielbiam zajecia z Rafalem. Na niektore chodze nawet nie zapisany Z tego pozornego chaosu mozna jednak sporo wychwycic. Na artdirectoring nie chodzilem ale slyszalem ze grupa byla mala ale zaawansowana

[Nicole_a]

Ja też lubię zajęcia z Maciągiem
Dziękuję, urodzinki się udały Dlatego mam zaległości na forum

[Havoc]

Nierozumiem Jakim cudem??? Przeciez to praktycznie nie mozliwe powinno byc "Powinni tego zabronic" Jedyny thread gdzie od paru postow nei widze swojego Ale jzu to naprawiam

[Lenka]

Ja też lubię zajęcia z Maciągiem

Nicole_a dlaczego lubisz jego zajęcia?Możesz bardziej to sprecyzować. Ten facet wie jak się sprzedać

[Lenka]

Wiem,że łatwo krytykować.Nie łatwo być nauczycielem i to w dodatku w takich warunkach.Mam na myśli,że Maciąg omawiał poszczególne prace patrząc w swój laptop.Pozostałe osoby nie miały zielonego pojęcia o czym on mówił za wyjątkiem zainteresowanej.Obiecywał nam,że będziemy mogli realizować swoje pomysły,robić sesje zdjęciowe itp.Po czym nadal mamy jedynie do wykorzystania gotowe zdjęcia z www.gettyimages.com.Owszem i ja początkowo lubiłam jego zajęcia,dopóki ich nie sprowadził do rozmówek wokół swojej osoby.Jaki to ja wspaniałym specialistą jestem,ile to ja zarabiam..
Może jednak ktoś mnie przekona,że jednak warto przyjść na jego zajecia..

[Nicole_a]

Bo są "na luzie" ;)Mówię to co myślę.
Przeważnie się łątwo stresuję u niego nie. Pozatym to jedne z niewielu zajęć, gdzie na prawdę się uczę "od razu". I gdzie widzę rezultaty;)

[Havoc]

Pozatym to jedne z niewielu zajęć, gdzie na prawdę się uczę "od razu". I gdzie widzę rezultaty;)

tez na laptopie

[Nicole_a]

Nie Jak wspominam moje początkowe "prace" a te teraźniejsze to an prawdę widzę różnicę "nie trzeba przepłacać" - przepraszam, nie mogłam się oprzeć

[Lenka]

Maciąg kazał mi na egzamin wydrukować wszystkie swoje prace na formacie A2.Wystawił mi za nie niezłą ocenę,po czy stwierdził,że szkoła nie ma miejsca na ich ekspozycję!Tylko moją Matkę Ziemię zobaczyłam..
Czy ja je moge odzyskać?Trudne pytanie..
Ciekawa jestem czy Maciąg kazał swoje prace wysyłać e-mailem do siebie?

[Nicole_a]

Tak, pamiętam twoje prace, rzeczywiście (nie wiem czemu) w szkole nie ma miejsca na wystawy Bo w końcu miejsce jest, więc gdyby chcieć coś zorganizowac to wątpie by był z tym większy problem Nie wiem czemu tak się stało...