O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Ellie
- Bywalec

- Posty: 369
- Rejestracja: 20 lip (pt) 2007, 02:00:00
Post
autor: Ellie » 20 lip (pt) 2007, 12:35:14
Ja śpiewam i gram na gitarze basowej. (:
Planowałam wrócić do gry na klasycznej, ale niestety zaczęłam pracę i nie mam kiedy...
-
IZU
- Nowy(a)
- Posty: 19
- Rejestracja: 08 lut (śr) 2006, 01:00:00
Post
autor: IZU » 05 paź (pt) 2007, 08:57:18
Witam, muzycy WSR
Generalnie ja brzdąkam na akustyku, ale przez prace nie mam czasu ćwiczyć...
Powodzenia

-
shimishi
- Nowy(a)
- Posty: 30
- Rejestracja: 08 paź (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: shimishi » 03 lis (sob) 2007, 03:03:52
Zdarza mi się brzdąkać na gitarze klasycznej. Kiedyś próbowałem się zaprawiać do elektrycznej, ale brak czasu zmusił mnie do odstawienia jej do kąta na czas nieokreślony

-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 07 lis (śr) 2007, 18:33:21
pianinko

i gram na nerwach
no i śpiewam

-
Troy
- Czasami coś napisze

- Posty: 180
- Rejestracja: 05 sie (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: Troy » 07 lis (śr) 2007, 21:07:46
Ja gram w zespole na elektryku, w domu na akustyku. Na probach czasami nawet za gary siade

zapraszam na koncert 21.11 do warszawskiej Stodoły

-
Artur0
- Ekspert

- Posty: 1136
- Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00
Post
autor: Artur0 » 22 lis (czw) 2007, 18:36:01
Kiedyś na perkusji łupałem... Teraz w kącie gitara akustyk leży, ale nie mam jakoś czasu i motywacji, by się porządnie nauczyć brzdąkać na niej

-
Wiciu
- Loża WSR

- Posty: 3513
- Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00
Post
autor: Wiciu » 22 lis (czw) 2007, 18:56:19
ja czasem na butelkach od piwa...zwłaszcza jak się poruszam po pokoju to ciągle na jakieś wpadam i same z siebie grają

-
Troy
- Czasami coś napisze

- Posty: 180
- Rejestracja: 05 sie (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: Troy » 12 gru (śr) 2007, 11:41:08
ArturO szanuj jak kobietę

nie w kacie tylko w futeral i od czasu do czasu trzeba pograc

-
Artur0
- Ekspert

- Posty: 1136
- Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00
Post
autor: Artur0 » 12 gru (śr) 2007, 12:17:01
Jak mnie zaduma i chandra najdzie, to tnę palce o struny... A kąt jest bezpieczny!!

Tylko kusi tymi wypukłosciami z niego...

-
krzysiu
- Ekspert

- Posty: 1489
- Rejestracja: 09 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: krzysiu » 12 gru (śr) 2007, 19:53:36
Wiciu pisze:ja czasem na butelkach od piwa...zwłaszcza jak się poruszam po pokoju to ciągle na jakieś wpadam i same z siebie grają

HAHAHA!!!
Ja też brzdąkam o struny chłopaki! Bass od roku
Gitarra od 14 lat... ale samouk więc bez rewelki!
