On był moim Prezydentem
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Nowy(a)
- Posty: 44
- Rejestracja: 10 paź (pt) 2008, 02:00:00
ok... tylko, że te honory oddali mu Polacy... i jesli nalezą się przywódcy, to ok, ale ze strony jego społeczności... jakie podejście maja Rosjanie wszyscy wiedzą (a przynajmniej jakie mieli kiedys), ale myslę, że tutaj postępowanie w taki sposób im sie zwyczajnie nie opłacało z powodów wizerunkowych...
-
- Bywalec
- Posty: 465
- Rejestracja: 30 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Mnie się wydaje, że wszyscy byli w takim szoku, że najzwyczajniej w świecie zapomnieli o takich sprawach. Poza tym: czy nie wyglądałoby to dziwnie, że na miejscu katastrofy pojawiła się nagle wielka flaga, przykrywająca trumnę i gwardia honorowa pilnująca jej? Wtedy wyglądałoby na spisek jeszcze bardziej, no bo już wszystko było przygotowane.
Nie staję w niczyjej obronie, ale zaczyna mnie przerażać to typowe polskie "gdybanie" oraz oskarżanie o brak formalnych działań w sytuacji kryzysowej. A najbardziej tego, że zdaję się wszyscy zapomnieli, że "wypadki chodzą po ludziach". Jeżeli był to zamach stanu, lub cokolwiek innego "nielosowego", dowiemy się tego za minimum 20 lat.
Nie staję w niczyjej obronie, ale zaczyna mnie przerażać to typowe polskie "gdybanie" oraz oskarżanie o brak formalnych działań w sytuacji kryzysowej. A najbardziej tego, że zdaję się wszyscy zapomnieli, że "wypadki chodzą po ludziach". Jeżeli był to zamach stanu, lub cokolwiek innego "nielosowego", dowiemy się tego za minimum 20 lat.
- s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR
- Posty: 12650
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Sondaże w sprawie krzyża przed Pałacem Prezydenckim
Sondaże opinii publicznej w sprawie krzyża przed Pałacem Prezydenckim prezentują zaskakująco rozbieżne opinie Polaków na ten temat. Z badań SMG/KRC dla TVN wynika, że 71% osób uważa, że zgodnie z porozumieniem między kancelarią prezydenta, przedstawicielami kościoła i organizacji harcerskich, krzyż sprzed Pałacu powinien zostać przeniesiony do kościoła św. Anny. Z kolei sondaż GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" wykazał, że 57% osób che, aby krzyż smoleński pozostał przed Pałacem, dopóki nie zastąpi go inny symbol.
Ale w badaniu SMG/KRC 77% respondentów uważa, że w najbliższym czasie powinien stanąć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej. Nie chce takiego pomnika 17% ankietowanych, 6% badanych nie miało zdania.
Spośród osób, które chcą postawienia pomnika, 37% uważa, że powinien on stanąć przed Pałacem Prezydenckim. 19% uważa, że pomnik powinien stanąć w innym miejscu w Warszawie, 13% jest zdania, że pomnik powinien zostać postawiony w innym miejscu w Polsce. 32% badanych na pytanie, jakie byłoby najwłaściwsze miejsce dla tego pomnika, wybrało odpowiedź "Nie wiem/trudno powiedzieć". (wp.pl)
Ale w badaniu SMG/KRC 77% respondentów uważa, że w najbliższym czasie powinien stanąć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej. Nie chce takiego pomnika 17% ankietowanych, 6% badanych nie miało zdania.
Spośród osób, które chcą postawienia pomnika, 37% uważa, że powinien on stanąć przed Pałacem Prezydenckim. 19% uważa, że pomnik powinien stanąć w innym miejscu w Warszawie, 13% jest zdania, że pomnik powinien zostać postawiony w innym miejscu w Polsce. 32% badanych na pytanie, jakie byłoby najwłaściwsze miejsce dla tego pomnika, wybrało odpowiedź "Nie wiem/trudno powiedzieć". (wp.pl)
- s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR
- Posty: 12650
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Nocna awantura pod krzyżem
Dominik Taras, pseudo "Rambo" chwali się w GW i radio TokFM, że prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Walz wydała zgodę na próbę przeniesienia krzyża w okolicach północy w poniedziałek 9 sierpnia. Na FB zgromadził już prawie 2 tysiące chętnych osób, które staną naprzeciwko kilkunastu obrońcom krzyża. Kim jest Dominik "Rambo" Taras?
http://rebelya.pl/discussion/5145/?Focus=135877
http://rebelya.pl/discussion/5145/?Focus=135877
-
- Nowy(a)
- Posty: 44
- Rejestracja: 10 paź (pt) 2008, 02:00:00
gdyby "obrońcy krzyża" byli tacy bezbronni i spokojni, krzyż łatwo by przeniesiono... zachowali się jak banda zbirów broniąc go siłą przed policją przez co niewiele się różnią od tych co bronili KDT itd... nie zgadzam się, żeby szanować takie postępowanie... popieram każdego, kto wyraża pogardę i niechęć wobec tych ludzi i tego kawałka drewna...
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 126
- Rejestracja: 30 wrz (śr) 2009, 02:00:00
Re: Nocna awantura pod krzyżem
...wojtkowski pisze:Dominik Taras, pseudo "Rambo" chwali się w GW i radio TokFM, że prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Walz wydała zgodę na próbę przeniesienia krzyża w okolicach północy w poniedziałek 9 sierpnia. Na FB zgromadził już prawie 2 tysiące chętnych osób, które staną naprzeciwko kilkunastu obrońcom krzyża. Kim jest Dominik "Rambo" Taras?
http://rebelya.pl/discussion/5145/?Focus=135877



Szkoda, że nie dodali jeszcze iż Pan Taras lubi gry komputerowe i Slipknota, który to zestaw był odpowiedzialny za Columbine! Myślałem że pseudo-katolicka retoryka czarno-białości do bólu wypadła z obiegu kilka lat temu, a tu proszę, aż przypominają się dyskusje sprzed lat o tym jakim to złem nie są gry komputerowe.
Mam nadzieję, że ten link to jednak ot taka ciekawostka do pośmiania się z pustki w niektórych głowach, a nie na serio.

Swoją drogą sam bym wczoraj skoczył pod krzyż, ale niestety akurat o północy wróciłem znad morza i bujanie się tam z zestawem podróżnym byłoby głupim pomysłem.
Tak czy owak miło wiedzieć, że jednak są jeszcze w tym mieście ludzie, którzy nie boją się sprzeciwić tej propagandzie pokazując swoją twarz.
- s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR
- Posty: 12650
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Re: Nocna awantura pod krzyżem
Jakiej tej propagandzie? TVN? Polsatu? Gazety Wyborczej? Tomasza Lisa i Wprost?Espy pisze:Tak czy owak miło wiedzieć, że jednak są jeszcze w tym mieście ludzie, którzy nie boją się sprzeciwić tej propagandzie pokazując swoją twarz.
BTW: Ciekawe co by było, gdyby ktoś znalazł zdjęcia kogoś z LPR z karabinami w dłoniach (choćby i plastykowymi)...
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 126
- Rejestracja: 30 wrz (śr) 2009, 02:00:00
LPR nie potrzebuje karabinów, wystarczą im faszystowskie bądź nazistowskie (w zależności od tłumaczenia) praktyki ochoczo uwieczniane przez nich na zdjęciach.
Propagandzie kultu Lecha Kaczyńskiego, która jest bezustannie lansowana w - na szczęście już w lwiej większości tylko - mediach państwowych. Pod takie określenie można chyba przypisać wszystkie historie mające na celu wskrzeszenie Prawa i Sprawiedliwości, od momentu kiedy skończyła się rzeczywista żałoba a zaczął najdłuższy event wyborczy jaki widziałem na własne oczy, tzn. gdzieś od połowy pierwszego tygodnia żałoby.
Dlaczego niby mamy upamiętniać coś pod pałacem? Może powinniśmy postawić pomnik na stadionie Cracovii - upamiętniający pojednanie kibiców Cracovii i Wisły (po śmierci Jana Pawła II), pojednanie które trwało jeden dzień? Albo, o zgrozo, upamiętnić każde miejsce w którym zbierali się Polacy w tamtych dniach? Może w każdym miejscu każdej demonstracji Solidarności w stanie wojennym powinniśmy postawić jakiś pomnik?
Ja mogę z grzeczności zastanowić się nad tablicą wmurowaną w chodnik przed pałacem prezydenckim, z nazwiskami ofiar, datą i miejscem katastrofy i zakazem zaśmiecania okolicy. Ale już widzę jak to zadowala fanatyków i polityków.
Pod żadnym pozorem nie można się zgodzić na żądania tych ludzi, bo z takimi sprawa jest prosta - daj palec, uwalą całą rękę i potem będą uważać że dalej należy im się więcej.
Propagandzie kultu Lecha Kaczyńskiego, która jest bezustannie lansowana w - na szczęście już w lwiej większości tylko - mediach państwowych. Pod takie określenie można chyba przypisać wszystkie historie mające na celu wskrzeszenie Prawa i Sprawiedliwości, od momentu kiedy skończyła się rzeczywista żałoba a zaczął najdłuższy event wyborczy jaki widziałem na własne oczy, tzn. gdzieś od połowy pierwszego tygodnia żałoby.
Dlaczego niby mamy upamiętniać coś pod pałacem? Może powinniśmy postawić pomnik na stadionie Cracovii - upamiętniający pojednanie kibiców Cracovii i Wisły (po śmierci Jana Pawła II), pojednanie które trwało jeden dzień? Albo, o zgrozo, upamiętnić każde miejsce w którym zbierali się Polacy w tamtych dniach? Może w każdym miejscu każdej demonstracji Solidarności w stanie wojennym powinniśmy postawić jakiś pomnik?
Ja mogę z grzeczności zastanowić się nad tablicą wmurowaną w chodnik przed pałacem prezydenckim, z nazwiskami ofiar, datą i miejscem katastrofy i zakazem zaśmiecania okolicy. Ale już widzę jak to zadowala fanatyków i polityków.
Pod żadnym pozorem nie można się zgodzić na żądania tych ludzi, bo z takimi sprawa jest prosta - daj palec, uwalą całą rękę i potem będą uważać że dalej należy im się więcej.
-
- Bywalec
- Posty: 465
- Rejestracja: 30 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Mnie zastanawia tylko jedno - czy ten kraj nie ma większych problemów niż krzyż? Przy tej całej aferze z krzyżem w tym samym czasie podnoszone są podatki i to dość w drastyczny sposób, komisje sejmowe uznają demokratycznie, że nie było czegoś takiego jak afera hazardowa, a Polska znajduje się nad przepaścią bankructwa - takiego jak Węgry przed kilkoma laty i obecnie Grecja (za: Europejski Monitor Ekonomiczny).
A co do krzyża - decyduje ten, na czyim chodniku on stoi czyli właściciel chodnika. Jeżeli ten kawałek ziemi należy do Jana Kowalskiego, to Jan Kowalski decyduje, czy krzyż tam stoi czy nie i nikogo nie powinna obchodzić ta decyzja.
A co do krzyża - decyduje ten, na czyim chodniku on stoi czyli właściciel chodnika. Jeżeli ten kawałek ziemi należy do Jana Kowalskiego, to Jan Kowalski decyduje, czy krzyż tam stoi czy nie i nikogo nie powinna obchodzić ta decyzja.
-
- Bywalec
- Posty: 304
- Rejestracja: 29 wrz (sob) 2007, 02:00:00
Dokładnie. Nie wiem w ogóle czemu ludzi się tak tym ekscytują. Niech "właściciel chodnika" zadecyduje i sprawa zamknięta. Ale to taka typowa polska "strasna zaba" ze znanego mam nadzieję wszystkim wiersza.bartek_f pisze:Mnie zastanawia tylko jedno - czy ten kraj nie ma większych problemów niż krzyż? Przy tej całej aferze z krzyżem w tym samym czasie podnoszone są podatki i to dość w drastyczny sposób, komisje sejmowe uznają demokratycznie, że nie było czegoś takiego jak afera hazardowa, a Polska znajduje się nad przepaścią bankructwa - takiego jak Węgry przed kilkoma laty i obecnie Grecja (za: Europejski Monitor Ekonomiczny).
Za tablicą upamiętniającą katastrofę jestem - dlaczego nie?
Mam wrażenie, że dużo osób zapomina, że w tej katastrofie nie zginął TYLKO Kaczyński, ale masa, dosłownie masa innych osób, np Jaruga Nowacka, która była dla mnie niesamowitym wzorem silnej kobiety, walczącej w ważnych dla kobiet kwestiach.
-
- Nowy(a)
- Posty: 44
- Rejestracja: 10 paź (pt) 2008, 02:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 sty (pt) 2010, 01:00:00
- s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR
- Posty: 12650
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Moje refleksje o krzyżu
Nic by się nikomu nie stało, gdyby ten drewniany krzyż tam jeszcze parę tygodni na tym Krakowskim Przedmieściu postał (na co i tak zresztą się zanosi, prawda?). A prace nad tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy można było zacząć już dawno. Na co tu czekać?
Mam wrażenie, że gdyby osoby stojące pod krzyżem otrzymały wiarygodną gwarancję, że tablica będzie i kiedy będzie - łatwiej by odpuściły. Można było wcześniej powołać specjalny komitet, komisję, cokolwiek (oczywiście z osobami, do których środowiska konserwatywne maja zaufanie). Natomiast dostały komunikat - to była jedna z pierwszych wypowiedzi nowego Prezydenta - że krzyż ma zniknąć i koniec.
Nie popieram działań niezgodnych z prawem i dobrymi obyczajami, nie uważam za słuszne niedopuszczenie do przeniesienia krzyża. Ale prawdziwy festiwal chamstwa, cynizmu i prowokacji urządzony pod krzyżem przez jego - piszę umownie - przeciwników, oceniam o wiele gorzej. I jeśli kogoś można nazwać bandą - to raczej tłum manifestujący przeciw krzyżowi. I jeśli kogoś Polacy mieliby się bać, to tego rozwydrzonego tłumu, a nie kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu starszych pań i panów.
Mam wrażenie, że gdyby osoby stojące pod krzyżem otrzymały wiarygodną gwarancję, że tablica będzie i kiedy będzie - łatwiej by odpuściły. Można było wcześniej powołać specjalny komitet, komisję, cokolwiek (oczywiście z osobami, do których środowiska konserwatywne maja zaufanie). Natomiast dostały komunikat - to była jedna z pierwszych wypowiedzi nowego Prezydenta - że krzyż ma zniknąć i koniec.
Nie popieram działań niezgodnych z prawem i dobrymi obyczajami, nie uważam za słuszne niedopuszczenie do przeniesienia krzyża. Ale prawdziwy festiwal chamstwa, cynizmu i prowokacji urządzony pod krzyżem przez jego - piszę umownie - przeciwników, oceniam o wiele gorzej. I jeśli kogoś można nazwać bandą - to raczej tłum manifestujący przeciw krzyżowi. I jeśli kogoś Polacy mieliby się bać, to tego rozwydrzonego tłumu, a nie kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu starszych pań i panów.
-
- Nowy(a)
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 sty (pt) 2010, 01:00:00
Sławku, masz za dużo wiary w ludzi. Tam nie ma nikogo normalnego. W tym miejscu zbierają się najgorsi fanatycy. I to nie religijni, bo to co wyprawiają nie ma nic wspólnego z religią.
Normalny człowiek po zapewnieniu, że pomnik będzie, może i by sobie poszedł do domu. Ale dla zebranej pod krzyżem gawiedzi to nie byłby argument, żeby dać spokój z tymi wygłupami.
Może to nie jest ładne, ale jak na to wszystko patrzę, to zastanawiam się, czy nie należałoby ich humanitarnie rozstrzelać po prostu
Normalny człowiek po zapewnieniu, że pomnik będzie, może i by sobie poszedł do domu. Ale dla zebranej pod krzyżem gawiedzi to nie byłby argument, żeby dać spokój z tymi wygłupami.
Może to nie jest ładne, ale jak na to wszystko patrzę, to zastanawiam się, czy nie należałoby ich humanitarnie rozstrzelać po prostu
- s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR
- Posty: 12650
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Komentarze prasowe po manifeastacji 09/08/2010
Znalazłem dwa komentarze prasowe, które w dużej mierze oddają moje odczucia. Oto one:
<Oto hasła, które wznosiła w nocy przed Pałacem Prezydenckim jaśnieoświecona hołota: "Chcemy koła zamiast krzyża", "Spieprzaj dziadu", "Krzyże do kościoła, bydło do obory", "Kto nie skacze, ten za krzyżem", "Precz z krzyżami, na stos z moherami". No to mamy demokrację... dla małych gnojków! Stańcie przed rodzicami i pluńcie im w twarz! Nie wypada? Ale iść na "imprezkę", by nawymyślać garstce tzw. obrońców krzyża to wypada? Ranić setki, tysiące, a może i miliony ludzi, którym nic innego w życiu nie zostało jak modlitwa, to wypada? Hołota!> (Tomasz Kontek)
<Wobec obrońców krzyża popełniane są najbardziej wulgarne, odrażające prowokacje. Służby porządkowe, odpowiedzialne przed obecnym rządem i panią prezydent miasta z Platformy, zachowuja przy tym zadziwiającą bierność. A warto przypomnieć, że atakowani sa głównie starsi, słabi ludzie. Atakujący zaś to agresywna żulia. Zgoda na demonstrację przeciwko krzyżowi w środku nocy przywodzi na myśl najgorsze esbeckie metody walki z symbolami chrześcijaństwa. Prezydent Komorowski mógłby tę spiralę przeciąć jednym słowem, ale on milczy. Jeśli komuś pod krzyżem coś się stanie, część winy spadnie i na niego.> (Łukasz Warzecha)
<Oto hasła, które wznosiła w nocy przed Pałacem Prezydenckim jaśnieoświecona hołota: "Chcemy koła zamiast krzyża", "Spieprzaj dziadu", "Krzyże do kościoła, bydło do obory", "Kto nie skacze, ten za krzyżem", "Precz z krzyżami, na stos z moherami". No to mamy demokrację... dla małych gnojków! Stańcie przed rodzicami i pluńcie im w twarz! Nie wypada? Ale iść na "imprezkę", by nawymyślać garstce tzw. obrońców krzyża to wypada? Ranić setki, tysiące, a może i miliony ludzi, którym nic innego w życiu nie zostało jak modlitwa, to wypada? Hołota!> (Tomasz Kontek)
<Wobec obrońców krzyża popełniane są najbardziej wulgarne, odrażające prowokacje. Służby porządkowe, odpowiedzialne przed obecnym rządem i panią prezydent miasta z Platformy, zachowuja przy tym zadziwiającą bierność. A warto przypomnieć, że atakowani sa głównie starsi, słabi ludzie. Atakujący zaś to agresywna żulia. Zgoda na demonstrację przeciwko krzyżowi w środku nocy przywodzi na myśl najgorsze esbeckie metody walki z symbolami chrześcijaństwa. Prezydent Komorowski mógłby tę spiralę przeciąć jednym słowem, ale on milczy. Jeśli komuś pod krzyżem coś się stanie, część winy spadnie i na niego.> (Łukasz Warzecha)
uladrakula pisze:Może to nie jest ładne, ale jak na to wszystko patrzę, to zastanawiam się, czy nie należałoby ich humanitarnie rozstrzelać po prostu