O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Neema
- Zadomowił(a) się

- Posty: 523
- Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00
Post
autor: Neema » 13 wrz (pn) 2004, 17:55:35
Na Uniwersytecie Jagiellonskim bylo czterech bardzo dobrych studentow, radzili sobie swietnie na wszystkich egzaminach i testach. Zblizal sie egzamin z chemii, mial byc w poniedzialek o 8.00, wszystkim z ocen wychodzila 5. Byli tak pewni siebie ze przed egzaminem zdecydowali poimprezowac u kolegow z uniwersytetu w Poznaniu. Bylo super ale zapili ryja w weekend i jak zasneli w niedziele po poludniu, obudzili sie w poniedzialek kolo 12.00. Na egzamin oczywiscie nie zdazyli, postanowili zabajerowac profesora. Tlumaczyli sie ze w weekend pojechali do kolegow na uniwersytet do Poznania aby poglebic wiedze i wymienic doswiadczenia, niestety w drodze powrotnej gdzies w lasach zlapali gume, nie mieli kola zapasowego i dlugo nie mogli znalezc nikogo do pomocy. Dlatego niestety przyjechali dopiero kolo poludnia. Profesor przemyslal to i mowi:
- OK mozecie przystapic do egzaminu jutro rano.
Studenci zadowoleni ze sie udalo go zbajerowac, pouczyli sie jeszcze troche w nocy i na drugi dzien przyszli jak zwykle pewni
siebie. Profesor posadzil ich w czterech osobnych pokojach, zamknal drzwi, a asystenci rozdali pytania. Caly test byl za 100 punktow. Na pierwszej stronie bylo zadanie za 5 punktow, ktore wszyscy rozwiazali bez wysilku. Na drugiej stronie bylo tylko jedno pytanie za 95 punktow:
- Ktore kolo?
hehehe
-
Kesonex
- WSR Guru

- Posty: 2366
- Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00
Post
autor: Kesonex » 14 wrz (wt) 2004, 09:09:42
O zesz w morde dopre

-
Landers69
- Czasami coś napisze

- Posty: 105
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Landers69 » 07 paź (czw) 2004, 13:33:38
o kurwa 8O