Koniec mojej "kariery"
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
Koniec mojej "kariery"
Dziś byłam w szkole by zabrac papiery... Niestety z powodów ode mnie nie zależnych, musze zakonczyńczyć edukację w WSR'rze... W każdej chwili czekam na wiadomośc i jadę najprawdopodobniej do Stanów (są tez brane pod uwagę inne rozwiązania).
W każdym razie żegnam się z wami i dziękujuę za wspólny prawie rok
W każdym razie żegnam się z wami i dziękujuę za wspólny prawie rok
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 lis (pn) 2004, 01:00:00
- s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR
- Posty: 12706
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Pożegnanie - proste, bo bolesne
(Nicole_a odchodzi? Wielka szkoda. Co teraz będzie?)
Utrzymuj z nami kontakt via internet. Różnie się różne rzeczy w życiu toczą. Może dane nam bedzie jeszcze...
Utrzymuj z nami kontakt via internet. Różnie się różne rzeczy w życiu toczą. Może dane nam bedzie jeszcze...
-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
Re: Pożegnanie - proste, bo bolesne
Nie śmiem zrywać kontaktów i na forum będe (częściej lub rzadziej) się poajwiaćwojtkowski pisze:(Nicole_a odchodzi? Wielka szkoda. Co teraz będzie?)
Utrzymuj z nami kontakt via internet. Różnie się różne rzeczy w życiu toczą. Może dane nam bedzie jeszcze...

Nie mam nic przeciw gdyby dane nam było jeszcze kieydś...

-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Re: Pożegnanie - proste, bo bolesne
wojtkowski pisze: Może dane nam bedzie jeszcze...
Proszę wybaczyc moją dociekliwość, może to niestosowne, takie nie na miejscu; może nie powienienem. Jednak muszę zapytać.Nicole_a pisze:Nie mam nic przeciw gdyby dane nam było jeszcze kieydś...
Dlaczego te niedopowiedzenia? Kropeczki tsy na końcu zdań...

-
- Loża WSR
- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Re: Pożegnanie - proste, bo bolesne
Andy strashnie dobre pytanie do czego Ci te kropeczki na koncu zdaniaandy pisze: Dlaczego te niedopowiedzenia? Kropeczki tsy na końcu zdań...




- s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR
- Posty: 12706
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Re: Pożegnanie - proste, bo bolesne
To nie jest typowy przypadek, że używam wielokropków i niedopowiedzeń. Robię tak ze względu na Nicole_a, jej kobiecość, delikatność i swoistą efemeryczność, jej poetycką, trochę smutną duszę oraz melancholijność aury otaczającej jej osobę... Nigdy o tym nie mówiłem, ale bardzo dobrze ją od początku wyczuwałem i będzie mi jej brakować... Ech, za dużo mówię.andy pisze:wojtkowski pisze: Może dane nam bedzie jeszcze...Proszę wybaczyc moją dociekliwość, może to niestosowne, takie nie na miejscu; może nie powienienem. Jednak muszę zapytać.Nicole_a pisze:Nie mam nic przeciw gdyby dane nam było jeszcze kieydś...
Dlaczego te niedopowiedzenia? Kropeczki tsy na końcu zdań...
-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
Re: Pożegnanie - proste, bo bolesne
Aż nie wiem co powiedzieć, po prostu brak słówwojtkowski pisze: To nie jest typowy przypadek, że używam wielokropków i niedopowiedzeń. Robię tak ze względu na Nicole_a, jej kobiecość, delikatność i swoistą efemeryczność, jej poetycką, trochę smutną duszę oraz melancholijność aury otaczającej jej osobę... Nigdy o tym nie mówiłem, ale bardzo dobrze ją od początku wyczuwałem i będzie mi jej brakować... Ech, za dużo mówię.

-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
music non stop
Nicole_a, w rzeczy samej niekiedy słowa wydają się takie miałkie, banalne.
Może zatem np. posłużysz się zapisem nutowym?
Nie na darmo od wieków mówi się, że w muzyce jest coś nadprzyrodzonego, niepojętego.
Może zatem np. posłużysz się zapisem nutowym?

Nie na darmo od wieków mówi się, że w muzyce jest coś nadprzyrodzonego, niepojętego.