Próby a w zasadzie próbówki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Próby a w zasadzie próbówki
A może ktoś ma ochotę na małą próbę poetycką lub literacką. Może być improwizacja może być z kartki. Konwencja, forma treść dowolna. . Grunt żeby było własne to jest oryginalne.
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Ok. Widzę że to było dla Was za trudne. Proponuję wypracowanie zaczynające się od słów:
Był piękny, zimny, październikowy, sobotni wieczór. Przechodziłe/am właśnie obok klubu Shado, co znaczy cień po angielsku . To musi być znak pomyślałe/am i wtedy ...
Resztę zostawiam Waszej inwencji. Prace składać do 18.X. do godziny 19.00. Żadnych retrospekcji nie przyjmujemy.
Był piękny, zimny, październikowy, sobotni wieczór. Przechodziłe/am właśnie obok klubu Shado, co znaczy cień po angielsku . To musi być znak pomyślałe/am i wtedy ...
Resztę zostawiam Waszej inwencji. Prace składać do 18.X. do godziny 19.00. Żadnych retrospekcji nie przyjmujemy.
-
- WSR Guru
- Posty: 2366
- Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00
Moja kontynuacja.......sinar pisze:Ok. Widzę że to było dla Was za trudne. Proponuję wypracowanie zaczynające się od słów:
Był piękny, zimny, październikowy, sobotni wieczór. Przechodziłe/am właśnie obok klubu Shado, co znaczy cień po angielsku . To musi być znak pomyślałe/am i wtedy ...
Resztę zostawiam Waszej inwencji. Prace składać do 18.X. do godziny 19.00. Żadnych retrospekcji nie przyjmujemy.
....i wtedy zauwazylem ze wszystko jest czarne jak noc listopadowa.Kazda osoba miala na sobie czarne ciuchy, ktore strasznie kontrastowaly z moim bialym fartuchem.Kurcze zapomnialem, ze dzisiaj ta impreza !!Ale dobrze ze pracuje w masarni wiec jestem przygotowany na ta okolicznosc .Moje wdzianko jest troszke zabrudzone ale spelniam kryteria....czemu tylko jakos dziwnie na mnie patrza??....
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 596
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- WSR Guru
- Posty: 2366
- Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00
...Wiec dalej ....
Zdjalem fartuszek i podszedlem do bramkarza.
- Czy ja moge wejsc??? - zapytalem chciwie.
Kruszyna odpowiedzial - jak bedzie twoja kolej to cie Wojewodzki zaanonsuje, spokojnie czekaj na swoja kolej.
Moj numer lekko sie odklejal wiec musialem troche dorobic mąki z woda co by nei odpadal.Coz byc taka osobistoscia jest trudno.Nie wiem jak sobei poradze z takim naciskiem stresu ktory zapoczatkowal sie u mnei w brzuchu.
Gdzie jest toaleta ????!! Krzyknalem.
cdn...
Zdjalem fartuszek i podszedlem do bramkarza.
- Czy ja moge wejsc??? - zapytalem chciwie.
Kruszyna odpowiedzial - jak bedzie twoja kolej to cie Wojewodzki zaanonsuje, spokojnie czekaj na swoja kolej.
Moj numer lekko sie odklejal wiec musialem troche dorobic mąki z woda co by nei odpadal.Coz byc taka osobistoscia jest trudno.Nie wiem jak sobei poradze z takim naciskiem stresu ktory zapoczatkowal sie u mnei w brzuchu.
Gdzie jest toaleta ????!! Krzyknalem.
cdn...
-
- WSR Guru
- Posty: 2366
- Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00
....cdcontinue:
...Tolaeta mala ale przytulna . Siedze i mysle spuszczone gacie mam.
Jakos lepiej na duchu ale jeszcze nie tak jak powinno byc.Dlaczego cos mnie frapuje, cos dreczy???Czyzbym o czyms zapomnial??!!
Tak !!!!Gdzie jest rolka szczescia???Brak jej na podajniku !!!Bosze czemu zawsze musze miec pecha???!!
Teraz musze sie jakos z tego wygrzebac...co zrobic??Gdzie szukac rozwiazania??Czy ktos moze mi pomoc????Ajutoooooo!!
...Tolaeta mala ale przytulna . Siedze i mysle spuszczone gacie mam.
Jakos lepiej na duchu ale jeszcze nie tak jak powinno byc.Dlaczego cos mnie frapuje, cos dreczy???Czyzbym o czyms zapomnial??!!
Tak !!!!Gdzie jest rolka szczescia???Brak jej na podajniku !!!Bosze czemu zawsze musze miec pecha???!!
Teraz musze sie jakos z tego wygrzebac...co zrobic??Gdzie szukac rozwiazania??Czy ktos moze mi pomoc????Ajutoooooo!!
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- WSR Guru
- Posty: 2366
- Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00
Continue...
...Tak jest ktos zostawil gazete...he he
Szkoda troche ze to tylko Playboy i kolorowe zdjecia ale coz jakos dam sobie rade.[...]
Korytarz dlugi, prowadzi chyba do sali balowej.Ide... Mysle sobie jak bedzie??Pewnie jak zwykle full ludzi, alkohol, rozebrane kobiety....
Na koncu korytarz skreca w prawo.Miga jarzeniowka, chyba ciec zapomnial ze juz tu nie pracuje albo nie wie jak sie wkreca zarowki.
Nagle za zkretem cos blysnelo.Slychac strzal jakby z ltlumiku.Ostroznie wyjrzalem i zobaczylem jak na filmie lekko unoszacy sie oblok dymu, zapach prochu strzelniczego......na podlodze cos lezalo.
Podszedlem i mym oczom ukazala sie zraniona kobieta.W oddali bylo widac odchodzacego mezczyzne.Spojrzala na mnie w gore i powiedziala:
- Za co??Dlaczego??
Zblizylem siedo niej klekajac na jednym kolanie.Wytarlem jej policzek ze lzy, ktora beztrosko sobie splywala...
- Czemu placzesz co sie stalo ???? Zapytalem oscenatycjnie.
Jestes ranna??
Nie odpowiedziala.usmiechnela sie tylko i puscila mi "oczko"
Przestala oddychac.W mojej glowie pojawilo sie pytanie.
Co taka ladna dziewczyna zrobila, ze spotkal ja taki los.
Przeciez jest ladna, jej makijaz byl delikatny, lekki kolorek czarny pod oczami, szminka z kredka, slodki zapach perfum przenikajacy sie z siarka draznil nozdrza.
Jest jeszcze mloda bo jej oczy nie byly tak zmeczone jak moje, czysta czern na tle bialych galek.Zamknalem jej oczy reka, ulozylem wlosy na bok i wyjalem telefon.
Wybierajac 997 z komorki spojrzalem w glab korytarza.Nie bylo juz ***SPAM*** dawano odszedl nie zostawiajac po sobie sladu.Plama krwii byla obrazem tego co potrafi uczynic zlo, ktore ktos stworzyl - cierpienie oraz bol, ktory wraz z czasem bedzie bardziej narastal.Obrazy te zostana w mojej glowie. Nigdy nie zapomne tego jak ona odeszla z tego swiata.Do tej pory budze sie w nocy z wyrzutem sumienia. Nadal winie siebie, ze nie pospieszylem jej na pomoc. Moj strach byl wynikiem cudzej krzywdy. Dlaczego bylem obojetny????Dlaczego kazdy sie boi??
c.d.moze nastapi;]
...Tak jest ktos zostawil gazete...he he
Szkoda troche ze to tylko Playboy i kolorowe zdjecia ale coz jakos dam sobie rade.[...]
Korytarz dlugi, prowadzi chyba do sali balowej.Ide... Mysle sobie jak bedzie??Pewnie jak zwykle full ludzi, alkohol, rozebrane kobiety....
Na koncu korytarz skreca w prawo.Miga jarzeniowka, chyba ciec zapomnial ze juz tu nie pracuje albo nie wie jak sie wkreca zarowki.
Nagle za zkretem cos blysnelo.Slychac strzal jakby z ltlumiku.Ostroznie wyjrzalem i zobaczylem jak na filmie lekko unoszacy sie oblok dymu, zapach prochu strzelniczego......na podlodze cos lezalo.
Podszedlem i mym oczom ukazala sie zraniona kobieta.W oddali bylo widac odchodzacego mezczyzne.Spojrzala na mnie w gore i powiedziala:
- Za co??Dlaczego??
Zblizylem siedo niej klekajac na jednym kolanie.Wytarlem jej policzek ze lzy, ktora beztrosko sobie splywala...
- Czemu placzesz co sie stalo ???? Zapytalem oscenatycjnie.
Jestes ranna??
Nie odpowiedziala.usmiechnela sie tylko i puscila mi "oczko"
Przestala oddychac.W mojej glowie pojawilo sie pytanie.
Co taka ladna dziewczyna zrobila, ze spotkal ja taki los.
Przeciez jest ladna, jej makijaz byl delikatny, lekki kolorek czarny pod oczami, szminka z kredka, slodki zapach perfum przenikajacy sie z siarka draznil nozdrza.
Jest jeszcze mloda bo jej oczy nie byly tak zmeczone jak moje, czysta czern na tle bialych galek.Zamknalem jej oczy reka, ulozylem wlosy na bok i wyjalem telefon.
Wybierajac 997 z komorki spojrzalem w glab korytarza.Nie bylo juz ***SPAM*** dawano odszedl nie zostawiajac po sobie sladu.Plama krwii byla obrazem tego co potrafi uczynic zlo, ktore ktos stworzyl - cierpienie oraz bol, ktory wraz z czasem bedzie bardziej narastal.Obrazy te zostana w mojej glowie. Nigdy nie zapomne tego jak ona odeszla z tego swiata.Do tej pory budze sie w nocy z wyrzutem sumienia. Nadal winie siebie, ze nie pospieszylem jej na pomoc. Moj strach byl wynikiem cudzej krzywdy. Dlaczego bylem obojetny????Dlaczego kazdy sie boi??
c.d.moze nastapi;]
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
No Kesonex Ciebie chyba już nikt nie pobije. No ale skoro zacząłem ten temat to wypada coś skrobnąć.
Był piękny, zimny, październikowy, sobotni wieczór. Przechodziłem właśnie obok klubu Shado, co znaczy cień po angielsku . To musi być znak pomyślałem i wtedy ...
... i wtedy film mi się urwał. Czarno-biały. 8 mm. Wtedy już wiedziałem że znalazłem się w ... Strefie Cienia.
Był piękny, zimny, październikowy, sobotni wieczór. Przechodziłem właśnie obok klubu Shado, co znaczy cień po angielsku . To musi być znak pomyślałem i wtedy ...
... i wtedy film mi się urwał. Czarno-biały. 8 mm. Wtedy już wiedziałem że znalazłem się w ... Strefie Cienia.