Codzienność w filmie i malarstwie

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
slupczanka

Codzienność w filmie i malarstwie

Post autor: slupczanka » 24 wrz (sob) 2005, 08:26:51

Hej Witam! :) Mam następujący temat maturalny :

Codziennośc jako temat poezji skamandryckiej i innych wybranych dzieł malarskich i filmowych. Omów na wybranych przykładach.

Prosze o pomoc w filmie i malarstwie a konkretniej jaki film moge przedstawić i jakie obrazy

Z góry dzieki

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

codzienność w filmie polskim i sztuce

Post autor: andy » 30 wrz (pt) 2005, 12:48:01

O jakim okresie w filmie polskim mówisz? Polskie kino przedwojenne było na skrajnie niskim poziomie, poza nielicznymi wyjątkami. Dominowały m. n. ekranizacje popularnych wówczas powieści. Gdyby chodziło o okres po 1945 roku to polski film w szybkim tempie zaczal osiągać wysoki poziom, oryginalną poetykę, a kiedy na planie filmowym pojawili się Wajda, Munk, Polański, Kawalerwoicz, Hass, Hoffman itd. kino w Polsce osiągnęło tzw. poziom światowy, złotymi zgłoskami zapisując się w historii sztuki filmowej.

Czy codzienność powinniśmy rozumieć jako obyczaje, jakieś codzienne (nudne ;-) rytuały itp.?

Może to zabrzmieć nieco dziwnie, ale zdefiniować codzienność jest bardzo trudno (wbrew pozorom). Daj znać proszę jak najszybciej i podaj nieco wiecej szczegółów.

slupczanka

Post autor: slupczanka » 30 wrz (pt) 2005, 14:35:48

okres filmu jest nie wazny byle by film przedstawiał np codzienne zycie przecietnego czlowieka np cos jak ostatnio byl jakis film o tych zlomiarzach czy cos cos takiego a okres filmu jest niewazny jesli mógłbyś podać mi parę tytułów to byłabym baaardzo wdzięczna Pozdrawiam
Basia
poetka007@interia.pl <-- jak coś to pisać :)

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

film polski i codzienność

Post autor: andy » 30 wrz (pt) 2005, 15:13:07

W www.wp.pl jest "fajny" news :mrgreen: :

Zakłamana codzienność
Polsat 16:59

Kłamiemy co najmniej dwa razy dziennie, ale są tacy, którzy potrafią oszukiwać nawet dziesięć razy. Jak twierdzą amerykańscy badacze, jest to całkiem naturalne i podkreślają, że kłamstwo mamy we krwi. Naukowcy utrzymują, że człowiek rodzi się ze skłonnością do łgarstwa i kłamie całkiem nieźle już w wieku trzech lat. Potem już tylko doskonalimy tę umiejętność. Ci, którzy potrafią kłamać perfekcyjnie, zostają politykami.


No a tak serio, po wojnie jest ogrom niezłych filmów polskich mających ambicje "zmierzenie się z rzeczywistością".

Do głowy przychodzą mi takie oto filmy:

socrealizm:
Forda "Młodość Chopina" (1952), J. Kawalerowicza "Celuloza" (1954) wg I. Newerly'ego i A. Wajdy "Pokolenie" (1955) wg B. Czeszki

o tematyce wojennej filmy: K. Kutza "Krzyż walecznych" (1958), "Nikt nie woła" (1960), "Ludzie z pociągu" (1961),

R. Polański "Nóż w wodzie" (1961),

Marek Piwowski "Sukces" 1968, "Psychodrama" i "Rejs", (oba 1970),

Wodzirej" F. Falka (1978), "Amator" Kieślowskiego i "Aktorzy prowincjonalni" A. Holland (1979)

Obrazy Zanussiego (m.in. "Iluminacja" (1973), "Barwy ochronne" (1977), "Spirala" (1978), "Kontrakt" (1980) oraz Żebrowskiego (m.in. "Ocalenie" (1972), "Szpital Przemienienia" (1978)

Krzysztof Kieślowski "Przypadek" 1981, Dekalog, a szczególnie: "Krótki film o miłości" i "Krótki film o zabijaniu" (1987)

Sylwester Chęciński "Rozmowy kontrolowane" (1993) wg scenariusza S. Tyma, Piwowski "Uprowadzenie Agaty" (1993)

W latach 1989-2005 moim zdaniem nie powstał ani jeden film, który byłby interesującym studium obyczajowym, kulturowym nowych czasów. Niektórzy jednak uważają, że udaną próbą były filmy Pasikowskiego (Kroll, Psy).

A ten "film o złomiarzach" to 'Edi' Piotra Trzaskalskiego z 2002 roku, całkiem niezły :mrgreen:

Gość

Post autor: Gość » 30 wrz (pt) 2005, 18:33:55

Dzięki wielkie napewno coś wybiore a co do codzienności w filmie to myslałam o serialach których pełno tylko niewiem czy na maturze moge omawiac seriale - bo w sumie tam jest duzo codzienności nie sądzisz?

Pozdrawiam
Basia

ps. tak "Edi" :P

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

gatunki telewizyjne

Post autor: andy » 30 wrz (pt) 2005, 18:44:35

Oczywiście że możesz. Seriale są częścią kultury popularnej, audiowizualnej itp. I jakikolwiek negatywny stosunek mamy do seriali, telenoweli, teleturniejów, reality show i innych wynalazków z uwagi na ogromne audytorium, jakie przyciągają, jaki wpływ na "statystycznego" konsumenta mediów mają możesz je włączyć do pracy.

Musisz jednak unikać wartościowania, tj. nie pisać że "to wszystko to jest chłam" itp. Lepiej przyjąć postawę obserwatora, tj. usiłować zrozumieć dlaczego np. M jak miłość jest tak chętnie oglądana, jakie są schematy fabularne, konflikty, postaci, tzw. ideologia (przekaz, jakie treści niosą itp.). I możesz samodzielnie ocenić czy telenowele odzwierciedlają, próbują opisywać naszą rzeczywistość, czy nie mają z nią wiele wspólnego, podabnie jak większość reklam emitowanych w poslkich stacjach tv.

Gość

hej

Post autor: Gość » 14 paź (pt) 2005, 21:57:23

Mam prośbę a raczej pytanie czy masz któryś z tych filmów które podałes bo nie mogę znależć tych filmów nigdzie może mógłbyś mi jakoś przesłac moze poczta normlną zwróciłabym Ci koszty przessyłki??
Pozdrawiam
Basia

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

Uniwersytet Jagielloński

Post autor: andy » 15 paź (sob) 2005, 12:36:34

Niestety zrobiłbym to bardzo chętnie, ale nie mogę (prawa autorskie, majątkowe itp., tj. ich naruszenie).

Na pewno pomogą Ci szybciej i pewniej: Uniwersytet Jagielloński (Instytut Sztuk Audiowizualnych, ul Gołębia i /lub Piłsudskiego);

miesięcznik Kino, Filmoteka Narodowa, TVP.

slupczanka

Post autor: slupczanka » 31 paź (pn) 2005, 08:17:57

Mam jeszcze jedno pytanie wszystkie filmy które tu podałes sa po 1950 r a grupa skamander powstala w 1918 i istniała do II wojny sw. czy są jakies filmy z tamtego okresu które mogłabym zaliczyc do mojej prezentacji??

nyan

MOTYW CODZIENNOŚCI

Post autor: nyan » 18 lis (pt) 2005, 16:10:53

A czy potrafiłby mi ktoś pomóc??? Nie wiem kompletnie od czego zacząć, a moj temat maturalny to: "Codzienność w literaturze i sztuce XIXw."
Jak powinien wygladać mój konspekt???
Polonistka podała jedynie książki, jakich powinnam sie trzymać, a są to m.in.: Pan Tadeusz, Nad Niemnem, nowele pozytywistyczne, Pani Bovary.
pliiiiis, help!!!

ODPOWIEDZ