O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Lolth
- Początkujący(a)

- Posty: 81
- Rejestracja: 28 wrz (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Lolth » 30 wrz (pt) 2005, 18:26:35
Ide sobie dzisiaj do szkoły i aby dotrzeć do metra musze przejśc przez dość ruchliwą ulice. Przechodze sobie kulturalnie przez pasy i juz docierałam do chodnika po drugiej stronie, a tu nagle jakis babiszon wjeżdża mi na chdnik przed pasami. Gdybym zrobiła krok na przód to by mi przejechała po palcach. Tak się wnerwiłam

że nawyzywałam babke od idiotek itp.
Miałam ochote wyjąć klucze i porysować jej lakier, ale tego nie zrobiłam, może i szkoda.
Jak wracałam ze szkoły to ten samochód jeszcze stał i fart chciał że akurat spotkałam moich "ulubionych" strażników miejskich, ładnie poprosiłam ich aby wystawili kobitce mandat za złe parkowanie. I wystawili na 300zł.
I złość mi już przeszła.
Jeśli coś was denerwuje to napiszcie. Może znajdzie się nato jakiś sposób.
-
Lukasszczepan
- Początkujący(a)

- Posty: 87
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Lukasszczepan » 02 paź (ndz) 2005, 23:21:35
Jak mi kotoś wyjezdza przed buty to wyciągam środkowy palec w prawym i lewym ręku i klne o ui mu lub jej

. Mnie wkurza to kiedy nie moge ustawic zapłonu w motocyklu i kiedy nie moge ustawic synhronizacji w skrzyni biegów

-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 03 paź (pn) 2005, 15:55:24
dzisiaj zdenerwowałem sam siebie

i jestem na siebie wściekły jakaś porada Lolth co mam zrobić, może pokazać środkowy palec przed lustrem i posłać parę wiązek

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
sam nie wiem

-
kamil_pld
- Zaczyna działać

- Posty: 289
- Rejestracja: 01 cze (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: kamil_pld » 03 paź (pn) 2005, 17:16:12
Kali pisze:dzisiaj zdenerwowałem sam siebie

i jestem na siebie wściekły jakaś porada Lolth co mam zrobić, może pokazać środkowy palec przed lustrem i posłać parę wiązek

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
sam nie wiem

Stan przed lustrem, wygarnij sobie. Pokaz fucka i znowu wygarnij. Jesli po paru minutach ci nie przejdzie, to pewnie zaczniesz sie z siebie smiac. Nerwy przejda, to sprawdzone. Dziala zawsze kiedy nie ma sie do kogo wygadac, lub nie ma na kim wyladowac, albo na czym.
Gadac gadac do siebie az ci osobowosc odpowie "schowaj synku swoj biedny srodkowy palec, bo zaraz sobie nim, zamieszam kaweee"

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 03 paź (pn) 2005, 17:18:51
A mnie wnerwia jak mi się dzieci nie uczą i w dodatku stroją potem fochy!

Taką miałam nadzieję, że ich totalnie zagniecie a tu co?

-
kamil_pld
- Zaczyna działać

- Posty: 289
- Rejestracja: 01 cze (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: kamil_pld » 03 paź (pn) 2005, 17:33:18
Happy pisze:A mnie wnerwia jak mi się dzieci nie uczą i w dodatku stroją potem fochy!

Taką miałam nadzieję, że ich totalnie zagniecie a tu co?

Ucza sie ucza, jednak na wyniki koncowe ma wplyw wiele innych czynnikow ktorych sami jeszcze nie jestesmy w stanie pojac.
Zagiac? Naszych ulubionych wykladowcow? Nikt z nas by nie smial tego zrobic!
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 03 paź (pn) 2005, 17:46:59
Widocznie za mało się uczą a za dużo integrują!

Nie no aż tak to im źle nie poszło, ale motywować ich muszę! Mogą być jeszcze lepsi!

-
kamil_pld
- Zaczyna działać

- Posty: 289
- Rejestracja: 01 cze (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: kamil_pld » 03 paź (pn) 2005, 17:53:06
Happy pisze:Widocznie za mało się uczą a za dużo integrują!

Nie no aż tak to im źle nie poszło, ale motywować ich muszę! Mogą być jeszcze lepsi!

Duzy plus za pozytywna motywacje, a nie motywacje strachem

Nastepnym razem powinno byc juz lepiej.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 03 paź (pn) 2005, 18:00:08
Pozytywną motywację możemy wprowadzić!

Będziemy stosowac nagrody za dobre oceny!

Tylko trzeba pomysleć co mogłoby być nagrodą! Nie ma jak pozytywne warunkowanie!

-
Lolth
- Początkujący(a)

- Posty: 81
- Rejestracja: 28 wrz (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Lolth » 03 paź (pn) 2005, 19:49:59
KALI!!!!!
Jak jestem zła na siebie to ide pobiegać z psem do momentu w którym nie zabraknie mi sił potem biore ciepły prysznic i stresy mam z głowy.
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 03 paź (pn) 2005, 19:55:13
to by bylo ciężko

bo mój pies jest strachliwy i dalej niz w obrębie bloku boi się chodzić

a jakiego masz psa to może wypożyczę

-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 03 paź (pn) 2005, 19:57:58
Pewnei jakiegos psa typu "pies zaczepno-obronny". Na stres najlepsze tez jest wyzycie sie. Np. jakis sport lub sztuki walki. Jak czlowiek sie solidnie fizycznie zmacha to mu i nerwy przechodza i stresik.
-
Madeleine
- Czasami coś napisze

- Posty: 162
- Rejestracja: 12 lip (wt) 2005, 02:00:00
Post
autor: Madeleine » 03 paź (pn) 2005, 20:03:52
Ja staram sie nie denerwowac. Po co szargac nerwy.
Z drugiej strony jak mi sie zbiora wszytkie te zlosci, to jest wtedy wybuchowa mieszanka, ale to mi sie dzieje raz na jakis czas, a nie codziennie.
Staram sie opanowywac jak moge najlepiej. Wole sobie nie psuc dobrze zaczetego dnia

-
Lolth
- Początkujący(a)

- Posty: 81
- Rejestracja: 28 wrz (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Lolth » 03 paź (pn) 2005, 20:19:02
Udowodniono badaniami że kobiety żyją dłużej kiedy wykrzyczą wszystkie stresy, a u facetów wrecz przeciwnie nie mogą krzyczec bo żyją krucej. Więc panowie nie krzyczcie.
A tak na marginesie nie wiem czy przebiegł byś 20 km z moją malamutką KALI? Ale moge pożyczyć ci ją na rower.
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 03 paź (pn) 2005, 20:25:25
no nie 20 kilometrow na nogach nie za bardzo

a może masz taki fajny wózek na kółkach do zaprzęgu

takim czyms to bym się przejechał

tylko nie wiem wtedy czy bym się odstresował
