Bar :)

maczetka · Post autor: **maczetka** » 24 lut (ndz) 2008, 12:27:19

przydałby sie jakis Mc donalds koło skzoły co? albo kfc? albo chociaz zwykła budka z hamburgerem, zapiekanką, moze kebabem zeby mozna było coś na szybko zjesc, na zaocznych to masakra jak jest przerwa po 15 min, nawet do tego tesco jak sie wyskoczy to kasjerki maja takie tempo ze sie odechciewa jesc. Nie mysleliscie o tym?

maczetka · Post autor: **maczetka** » 24 lut (ndz) 2008, 12:31:59

to jest jedyne czego brakuje mi w naszej szkole

)) no moze pomijając brak szatni

ale zima sie konczy wiec dajcie nam kanapki hee

majaga · Post autor: **majaga** » 24 lut (ndz) 2008, 12:35:52

tak! my chcieć jesć!
chociaż tak naprawdę to ja czasem coś przekąsze w alternatywnym kiedy po zajeciach idę na yyy colę

no, ale w przerwach między wykładami przydałoby się cos niecos przekąsić.. dawac budkę z zapiekankamyyy!!!

maczetka · Post autor: **maczetka** » 24 lut (ndz) 2008, 12:38:36

tak alternatywny jest ale tam zeby zamówić i zjesc potrzeba troche wiecej czasu niz 15 min. a w niedziele jak zajecia są od rana do wieczora cieżko wyzyc na zimnych parówkach z tyesco i dmuchanej bułce, nie kazdy ma mozliwosc zrobienia sobie kanapki do szkoły albo czas. mysle ze postawienie jakiejs budki , albo wygospodarowanie jakiegos pomieszczenia byłoby super rozwiązaniem i kasą. na tyle ludzi nie kazdy choc raz kupi cos do jedzenia. fajnie by było gdyby to było jeszcze dobre

)

maczetka · Post autor: **maczetka** » 24 lut (ndz) 2008, 12:40:05

Myslę że dzienni też by się ucieszyli

maczetka · Post autor: **maczetka** » 24 lut (ndz) 2008, 13:41:28

moje zrobimy strajk głodowy przed sekretariatem he

OSHka · Post autor: **OSHka** » 24 lut (ndz) 2008, 14:32:55

Przecież jest Sphinx koło metra, a trochę dalej, za kościołem i w lewo jest McDonald i KFC

maczetka · Post autor: **maczetka** » 24 lut (ndz) 2008, 15:02:23

OSHka pisze:Przecież jest Sphinx koło metra, a trochę dalej, za kościołem i w lewo jest McDonald i KFC

a zdązysz w 15 minut??

OSHka · Post autor: **OSHka** » 24 lut (ndz) 2008, 16:25:45

Sphinxa odwiedzam na okienkach, a w MC czy KFC schodzi około 30 minut, a za 15tominutowe spóźnienie nikt nikomu głowy nie zetnie

Poza tym zawsze zostaje stara podstawówkowa metoda - kanapki..

Happy · Post autor: **Happy** » 24 lut (ndz) 2008, 17:03:44

No jeszcze zapachu jedzenia w tych nie za wielkich pomieszczeniach brakuje Maczetko!

Najlepiej pięć razy podgrzewanego oleju... Skoro Wam tak brakuje to niech ktoś postawi budkę z zapiekankami obok szkoły i zarabia na tym. I będzie wilk syty i owca cała...

Martencja · Post autor: **Martencja** » 24 lut (ndz) 2008, 19:05:32

Poza tym w szkole obok WSR można zjeść "domowy" obiad za parę zlotych (np. wielki talerz zupy za ok. 2zł) tylko dzieciarnia hałasuje obok

Kawka03 · Post autor: **Kawka03** » 24 lut (ndz) 2008, 19:36:54

jej az glodna sie zrobilam 8O

OSHka · Post autor: **OSHka** » 24 lut (ndz) 2008, 19:36:55

Martencja - że niby gdzie?

Artur0 · Post autor: **Artur0** » 24 lut (ndz) 2008, 19:44:28

Chyba w tej szkole muzycznej czy jakiej tam...

Kiedyś widziałem Happy jak wracała z tamtąd z pełnym brzuszkiem.

Martencja · Post autor: **Martencja** » 24 lut (ndz) 2008, 19:46:50

W tej szkole katolickiej (chyba), której boiska widać z tarasu WSR.
W kierunku ul. Grzegorzewskiej zdaje się, czyli prosto po schodach od nas

jest nawet całkiem smacznie ale tak przedszkolnie