Luksusowe przedmioty

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
lozanne
Nowy(a)
Posty: 18
Rejestracja: 16 lut (pn) 2009, 01:00:00

Luksusowe przedmioty

Post autor: lozanne » 14 mar (sob) 2009, 13:57:23

Ostatniio czytałam artykuł, że mimo kryzysu, popularność dóbr z wyższej półki - najdroższych ubrań czy motoroli za kilka tysięcy złotych nie spada. Co o tym myślicie? Warto kupować takie luksusowe przedmioty?

Smierc*
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 172
Rejestracja: 23 sie (czw) 2007, 02:00:00

Post autor: Smierc* » 14 mar (sob) 2009, 19:49:23

zawsze warto jesli je lubisz i masz ochote kupic.
Kryzys w większości jest nakręcony przez media.
W polsce kryzys odczuwają najczęściej zagraniczne firmy.

a co do tego iż sprzedaż luksusowych rzeczy neispada, to myśle ze działa cały czas ta sama reguła, jak cie stac to masz. Bogaci ludzie nie traca od tak sobie majatki. to zazwyczaj ubodzy zostają zwalniania z prac magazynowych etc.

Avallar
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 260
Rejestracja: 19 sie (wt) 2008, 02:00:00

Post autor: Avallar » 15 mar (ndz) 2009, 15:03:11

Z tym nakręcaniem przez media się zgodzę, ale co do tego, iż odbija się głównie na zagranicznych firmach, no nie wiem nie wiem. Nie myślę tu o skrajnych sytuacjach typu bankructwo, raczej niewielkie zwolnienia, po kilku kilkunastu pracowników, razem do kupy daje to już poważniejszy wynik. Po pierwsze służba publiczna, po drugie małe i średnie firmy produkujące na rynki zagraniczne. No ale nie o tym, co do dóbr to się zgadzam w 100% z S, może nie wszyscy z bogaczy kupują sobie jachty w takich ilościach jak wcześniej, ale drogie perfumy, drogie zegarki, drogie ubrania i tak dalej, nie są czymś na co sobie już pozwolić nie mogą.

Smierc*
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 172
Rejestracja: 23 sie (czw) 2007, 02:00:00

Post autor: Smierc* » 15 mar (ndz) 2009, 23:25:04

te drobne zwolnienia, hm powiem jakie mam zdanie, bo na razie nic nie zaprzecza im. Pracodawcy robią zwolnienia teraz bo mają uzasadnienie "kryzys", wiec sie ich nikt specjalnie ostro nie czepia, no bo to nie jego wina? co nie? Zwalniają zazwyczaj ludzi nie potrzebnych lub takich ktorzy kompletnie sie nie nadaja do pracy , lub ich od dawna wkurzali ;)
defacto shit happens

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 17 mar (wt) 2009, 14:08:32

Z luksusowymi produktami jest tak, że jak ktoś jest do tego przyzwyczajony to nie zwraca uwagi na kryzys. Poza tym ludzie, którzy kupują takie cacka, zazwyczaj mają spory zapas kasy o nie przejmują się ogólnymi zawirowaniami na śiwatowych rynkach.

lozanne
Nowy(a)
Posty: 18
Rejestracja: 16 lut (pn) 2009, 01:00:00

Post autor: lozanne » 18 mar (śr) 2009, 14:49:03

Pewnie tak, ja się niekiedy zastanawiam czy jakbym miała sporo kasy czy kupowałabym takie rzeczy, jak np ta motorola za 7 tys. czy najdroższe ubrania. To chyba kwestia prestiżu - im więcej zarabiasz tym droższe rzeczy wypada kupować. Jak myślicie?

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 18 mar (śr) 2009, 15:08:40

Zależy od charakteru i wychowania człowieka. Ja np, należę do osób, które rozważnie wydatkują pieniądze. Nie zapłaciłabym 7 tys za komórkę. Wolałabym odłożyć pieniądze na upragniony dom.

po_prostu_Adam
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 298
Rejestracja: 07 paź (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: po_prostu_Adam » 26 mar (czw) 2009, 12:10:52

Natalunia pisze:Zależy od charakteru i wychowania człowieka. Ja np, należę do osób, które rozważnie wydatkują pieniądze. Nie zapłaciłabym 7 tys za komórkę. Wolałabym odłożyć pieniądze na upragniony dom.
gdybys miala 7 tysi na komorke, to raczej dom dawno by stal jak malowanie ;)

po_prostu_Adam
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 298
Rejestracja: 07 paź (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: po_prostu_Adam » 26 mar (czw) 2009, 12:14:38

lozanne pisze:Pewnie tak, ja się niekiedy zastanawiam czy jakbym miała sporo kasy czy kupowałabym takie rzeczy, jak np ta motorola za 7 tys. czy najdroższe ubrania. To chyba kwestia prestiżu - im więcej zarabiasz tym droższe rzeczy wypada kupować. Jak myślicie?
gdyby cie bylo stac i uwazalabys, ze telefon jest tyle wart - czemu nie :)

a rzeczy... wiesz, niektorzym w worku ladnie, a niektorzy moga sie obwiesic najdrozszymi ciuchami i nadal wygladaja jak D... ;)

ale zgadzam sie, kwestia charakteru i wyniesionego z domu zachowania. jesli ktos kase mial zawsze zupelnie inaczej bedzie reagowal na duza gotowke niz ten, ktory kasy sie dorobil i zazwyczaj bedzie sie chcial pokazac :/

a prestiz... czy ja wiem. mi by nikt nie zaimponowal takimi gadzetami. po pierwsze bym nei mial pojecia, ze tyle to kosztuje, a po drugie nie widac metki, ktora by o cenie mowila :) a nawet jesli, to bym po prostu wspolczul, ze sie tak obnosi :/ niestety, pieniadze widac na czlowieku, a nie na gadzetach, czy ciuchach. przynajmniej po mojemu. bo mozna miec klase i styl z mala iloscia kasy, a nie miec stylu i klasy z najwieksza gotowka swiata :)

po_prostu_Adam
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 298
Rejestracja: 07 paź (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: po_prostu_Adam » 26 mar (czw) 2009, 12:16:30

Natalunia pisze:Z luksusowymi produktami jest tak, że jak ktoś jest do tego przyzwyczajony to nie zwraca uwagi na kryzys. Poza tym ludzie, którzy kupują takie cacka, zazwyczaj mają spory zapas kasy o nie przejmują się ogólnymi zawirowaniami na śiwatowych rynkach.
czy ja wiem... jednak niektorzy rezygnuja, a niektorzy wydaja kase nie majac jej (z przyzwyczajenia wlasnie), po czym wszystko oddawane jest na licytacje :)

ODPOWIEDZ