Napisali o nas

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

Napisali o nas

Post autor: andy » 21 lip (śr) 2004, 11:20:39

Jakkolwiek była o tym już mowa i mała dyskusja na forum warto przypomnieć (także w myśl jednej z zasad reklamy o znaczącej roli wielokrotnej repetycji w przekazie reklamowym.) :D

Otóż w W Businessman Magazine, numerze czerwcowym (2004), do którego redakcja dołączyła kolejny Raport "Rynek reklamy" pojawiła się próba uchwycenia "fenomenu" reklamy jako przedmiotu nauczania. Artykuł M. Pietrzaka "Szkoła biznesu i szmelcu" jest dowodem pewnej bezradności dziennikarzy, MENu, samego tzw. przemysłu reklamowego wobec reklamowej edukacji. Sądzę, że jest co najmniej kilka powodów owej bezradności. Sam rynek edukacji reklamowej jest w Polsce trochę <I>terra incognita</I>.
Powstają rozmaite szkoły, efemerydy, które niejako utwierdzają w przekonaniu, że reklama to takie COŚ na czym każdy się zna. To bardzo niebezpieczny mit reklamy (czy stereotyp, albo jedno i drugie) którego geneza sięga początków profesjonalnej reklamy w Polsce na początku lat 90.

Do branży zaciągali się świeżo upieczeni lekarze, inżynierowie, architektci, (fizycy jądrowi, astronomowie) zaś nowej profesji uczyli się "na polu bitwy", czyli pracując w międzynarodowych sieciach reklamowych tworzących swoje filie w Warszawie. (WTEDY to był pewien standard, rzecz zrozumiała, normalna w dziewiczej polskiej reklamie).

Odstrasza niewątpliwie dość siermiężny i nie nadążający za tempem rozwoju mediów, reklamy, nowych technologii program MEN (fragment tekstu za chwilę przytoczymy). Przemysł reklamowy w Polsce po przelomie 1989 to już 14 lat, z rocznymi wydatkami sięgającymi 10 mld. zł. To największy rynek w tej części Europy, nie sprawdziły się jak na razie prognozy gwałtownego rozwoju reklamy w Rosji, która miała zostawić daleeeko Polskę ( tak na wszelki wypadek, tytułem uściślenia gdzie Rosja Polskę miała i ma zostawić - ano w tyle, w tyle ;-)

W 2004 roku nie ma wątpliwości, że reklama jest piekielnie trudną sztuką i profesją i raczej nie ma innej drogi, jak przynajmniej podstawowa edukacja połączona z praktyką. Jeśli nawet znane nazwiska z branży lekceważą rolę rzetelnej edukacji w szkołach reklamy to wynika to być może z

a) nieznajomości reklamowego rynku edukacyjnego,

b) lęku o swoją pozycję; żarty? Bynajmniej nie żartujemy, reklama potrzebuje wciąż i wciąż "świeżej krwi", nowego spojrzenia, profesjonalistów, którzy ledwo przekroczyli
20 -stkę :-)
Zwróćmy uwagę, jak rozmaite postaci z I ligi polskiej reklamy pilnie strzegą swoich (własnych) interesów, dbają o dobry wizerunek w mediach. "Od kuchni" wygląda to niekiedy zupełnie inaczej.

WSR ma także pewien, dobrze pojmowany "interes" we własciwej diagnozie edukacji reklamowej - we współpracy z biznesem reklamowym. Istnieje od lat 10, wypracowała profesjonalne standardy technik edukacyjnych. 10 lat na polskim rynku reklamy to obecność na nim właściwie od początku, zatem także pewien wpływ oraz wkład w jego rozwój.

Napisali o nas sporo, zaś ten może wzbudzający największe zainteresowanie artykuł z czerwcowego BM (2004) zawiera i taki oto fragment:
<i>Przykładem policealnego studium, które krytykuje system kształcenia w wyższych uczelniach zawodowych, jest Warszawska Szkoła Reklamy. - Fikcją jest, że wokół ekonomii i marketingu można obudować system kształcenia zawodowego. Śmieszą nas ministerialne rozporządzenia dotyczące teoretycznego kształcenia w specjalności technik organizacji reklamy. Można tam np. przeczytać, że studentów należy uczyć elementów towaroznawstwa i przeprowadzać ćwiczenie polegające na określeniu rodzaju i właściwości szkła przez sprawdzenie dźwięku, jakie wydaje po uderzeniu ołówkiem, albo porównywać właściwości wyrobów z porcelany, porcelitu, fajansu i kamionki - kpi Sławomir Wojtkowski, specjalista PR w WSR. - My dajemy swoim uczniom pracownie malarską, fotograficzną i ciemnię, studio filmowe (kamery Betacam, DV, SVHS i VHSC), montażownie i dwie pracownie komputerowe. A jak ktoś chce się zająć planowaniem mediów, to mamy i do tego specjalną pracownię - wylicza Artur Waczko, prezes zarządu WSR. - Z tych narzędzi można korzystać pod okiem praktyków, więc nie ma problemu ze stworzeniem sobie solidnego portfolio - dodaje. </I> źródło i link do artykułu: http://***SPAM***.pl/artykul.html ... EM=1170167

Napisali o nas o wiele więcej, zatem wkrótce pojawi się prawdopodobnie w naszym serwisie internetowym miejsce na pełną dokumentację o nas i edukacyjnym rynku reklamowym na świecie i w Polsce.

crypter
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 548
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: crypter » 21 lip (śr) 2004, 19:26:13

no no napisali, lepij jak cos wiesz to napisz czy bedzie jaks impreza z okazji 10 lat szkoly czy cos bo AW cos mi mowil jak gadalem znim ostanio 8)

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 21 lip (śr) 2004, 22:37:16

Trycjone libacjone ??:) :twisted:

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 21 lip (śr) 2004, 22:40:31

Szykuje się wielka feta!
Impreza będzie na początku października - obecnie przygotowujemy listę mailingową i aktualizujemy bazę teleadresową - jeśli ktokolwioek może pomóc, przesyłając za zgodą zainteresowanych namiary na tel. kom., gg., emaile itp na mój adres, będziemy bardzo wdzięczni.

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 21 lip (śr) 2004, 22:42:11

A jaki ten mejl to zaraz puszcze to co posiadam:)

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 21 lip (śr) 2004, 23:00:59

nie żartuj! nie znasz?
w takim razie patrz "ADRES"
Ostatnio zmieniony 21 lip (śr) 2004, 23:57:40 przez aw, łącznie zmieniany 1 raz.

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 21 lip (śr) 2004, 23:07:51

Puscilem ale czy dolezie ciezko ktokolwiek wie......

Znam znam upewniam sie:0

crypter
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 548
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: crypter » 23 lip (pt) 2004, 14:42:04

wyslalem ci troche kontaktow na maila AW mam nadzieje ze sie przyda :) i do zobaczenia w pazdzierniku na imprezie :)

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 23 lip (pt) 2004, 19:11:15

thx doszly jak ta lala - wielkie dzieki - impreza bedzie na szesc fajerek

senq
Ekspert
Ekspert
Posty: 1214
Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: senq » 23 lip (pt) 2004, 19:28:50

Obrazek

Imprezka 8)

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 23 lip (pt) 2004, 19:50:36

przepraszam, ale nie tak sobie wyobrażam dobrą zabawę - będą recytacje, monologi, turnieje szachowe a przede wszystkim czytanie ksiązek - bardzo dużo dobrych i smacznych książek - tak własnie będzie Panie Robercie - a dla Pana przygotowaliśmy nawet cały rocznik świerszczyka a do pochrupania podPłomyki

kinia
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 246
Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: kinia » 24 lip (sob) 2004, 17:01:15

to w tym roku 10 latek mija?? UUuuUU..:P
a czy pierwszoroczni tez na bibke sa zaproszeni ?:)
heh:p

crypter
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 548
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: crypter » 24 lip (sob) 2004, 19:52:08

pewnie sie jakos wkrecisz :wink: bo z mojej bytnosci w szkole to sa w niej takie regoly ze nie ma regol :wink:

kinia
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 246
Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: kinia » 24 lip (sob) 2004, 19:59:54

heh..
jeszcze do szkoly nie chodze a juz ja polubilam..;)

kinia
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 246
Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: kinia » 24 lip (sob) 2004, 20:02:53

mogliby jeszcze na licencjat przedluzyc i byloby juz zupelnie w porzo..tak tylko zeby rodzice sie wreszcie zamkneli i dali mi swiety spokoj..

ODPOWIEDZ