O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
mefju
- Zadomowił(a) się

- Posty: 596
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
Post
autor: mefju » 28 lip (śr) 2004, 21:28:41
W ubiegły piątek (23.07) do polskich kin wszedł najnowszy film Michaela Moore`a – „Fahrenheit 9/11”, kontrowersyjny zdobywca Złotej Palmy Cannes 2004 (myślę, że od czasu „Pianisty” Cannes skupia się na manifestacjach politycznych, nie na wartościach artystycznych).
Nie miałem jeszcze okazji go obejrzeć, ale na pewno się na niego wybiorę. Uważam Moore`a za jednego z oryginalniejszych i najśmielszych współczesnych reżyserów.
Zainteresowałem się nim po serii teledysków dla Rage Against the Machine, a później się dowiedziałem, że jest również reżyserem „dokumentów”(jest też twórcą książek m.in. „Stupid white men”, „Dude, where`s my country?”). Zacząłem od „Zabaw z bronią” (ubiegłoroczny zdobywca Oscara za najlepszy dokument), później jego wcześniejsze filmy – „Roger & I” i „The Big One”. Wszystkie te filmy mają taką samą konstrukcję, różnią się tylko tematem. Z każdym następnym udoskonalał tylko warsztat techniczny i sztukę manipulowania widzem.
Nie wierzę w bezstronne dokumenty, Moore też nie wierzy i tego nie ukrywa. Ma swoją wizję świata i nie boi się jej przedstawiać.
Albo się go kocha, albo nienawidzi
Polecam Moore`a.
Więcej informacji:
http://www.kinoswiat.pl/film_fahrenheit9.11.asp
http://www.imdb.com/name/nm0601619/
http://www.michaelmoore.com/
http://www.moorewatch.com/
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 28 lip (śr) 2004, 22:22:38
mefju pisze:Nie wierzę w bezstronne dokumenty, Moore też nie wierzy i tego nie ukrywa. Ma swoją wizję świata i nie boi się jej przedstawiać.
Zwlaszcza, iz nie sa to typowe filmy dokumentalne - czesc rzeczy jest wylacznie efektem fikcji uzytej w celu np. podkreslenia przekazu

-
Nicole_a
- Zawsze coś napisze

- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: Nicole_a » 07 wrz (wt) 2004, 08:39:57
też planuję się na niego wybrać. Miałam niby szansę obejrzeć go sobie na DVD ale nie skorzystałam, bo to nie to co "wielki ekran"

Więc najpeirw trzeba znaleźć czas i czmychnąc do kina

-
dotiii
- Nowy(a)
- Posty: 16
- Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00
Post
autor: dotiii » 12 wrz (ndz) 2004, 19:34:19
Lepeij go oglądać w domu

w kinie się nuży i dłuży się, a jak obejrzysz w domu to bedziesz miała kaskę na bardziej kinowy film...

-
Nicole_a
- Zawsze coś napisze

- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: Nicole_a » 12 wrz (ndz) 2004, 19:44:36
Aby ogladac go w domu trzeba mieć skąd go wykombinować

Postaram się go jakoś zdobyć. Fakt, że niektóre filmy nie nadają sie na duży ekran, bo tylko tyłek drętwieje

Ludzie też często nie umieją sie zachować i potem oglądam film drugi raz, ale już w domu no i co za tym idzie nie robią takiego wrażenia
