Co nas wnerwia na codzień?

magdawwa · Post autor: **magdawwa** » 04 cze (śr) 2008, 23:22:49

Wnerwia mnie brak czasu...zdecydowanie BRAK CZASU

zielonyszerszen

ciepło lejące się z nieba jak jestem w pracy i alergia co powoduje że moje oczy płaczą a nos z oddychaniem robi ze mnie kpiny

zielonyszerszen

wkurza mnie to że jak wychodziłem z domu to było słonko i piękan pogoda a jak wysaidłem na ursynowie blokowisku to deszcz i wiatr

szkoda gadać

kiti · Post autor: **kiti** » 17 cze (wt) 2008, 07:52:17

zielonyszerszen pisze:wkurza mnie to że jak wychodziłem z domu to było słonko i piękan pogoda a jak wysaidłem na ursynowie blokowisku to deszcz i wiatr
szkoda gadać

musze przyznać że nie przeżyłam dziś takiej traumy

u mnie poprostu od samego rana pada i jest beznadziejnie

Martusia B · Post autor: **Martusia B** » 16 lip (śr) 2008, 20:29:06

co mnie wkurza na codzień? moi rodzice.. niech już wezmą rozwód, bo mnie szlag trafi niedługo!

sUsHi · Post autor: **sUsHi** » 17 lip (czw) 2008, 00:24:46

wszystko...... po prostu wszystko....

mtede · Post autor: **mtede** » 17 lip (czw) 2008, 01:30:02

warsztaty internetowe i robienie tej strony internetowej ..... grrrr

zielonyszerszen

pogoda - źle się czuję jak wstaję rano a tam szaro mżawka i ludzie na ulicy wyglądają jak zombi, w sumie już nie śpią ale wyglądają jak roboty zaprogramowane a o uśmiech na twarzy można zapomnieć

Faren · Post autor: **Faren** » 17 lip (czw) 2008, 17:06:23

A mnie mój brat i sposób w jaki rodzice go wychowują, tzw. bezstresowy.

seize · Post autor: **seize** » 02 sie (sob) 2008, 16:29:26

Debil, którego minuta postoju nie zrobi różnicy ale podczas gdy wyją syreny i cały ruch zamiera - stoją ludzie, stoją, auta, stoją tramwaje... - ale postanawia trąbić co i rusz na auto stojące przed nim bo zmieniło się światło, w efekcie przepychając się na drugi pas, pokazując - podczas wymijania ów kierowcy przed nim - gestem co myśli o inteligencji i z brawurą przejeżdżać przez skrzyżowanie korzystając że wszystko stoi...

Cieszy mnie natomiast zachowanie tej osoby, która niewzruszona stała zachowując pełen spokój, choć była mi to osoba zupełnie obca byłem z niej szczerze i prawdziwie dumny.

Podobnie miłe było gdy 'Pan pijaczek', który szedł przede mną mocno chwiejnym krokiem tuż przed tym jak zawyły syreny, ledwie tylko usłyszał jej dźwięk zatrzymywał kolegę 'pijaczka' mówiąc do niego z pełną powagą 'już 17-ta, zatrzymaj się, trzeba oddać hołd...'

Martusia B · Post autor: **Martusia B** » 03 sie (ndz) 2008, 00:58:25

standartowo.. wkurza mnie mój ojciec.. dążyłam wejść do domu, po wyjeździe i już musiał mnie wkurzyć.. On ma do tego jakiś dar chyba.. do wkurzania mnie...

majaga · Post autor: **majaga** » 04 sie (pn) 2008, 08:20:46

to zupełnie jak moja matka... nie uznaje pukania do moich drzwi, jak wchodzi do pokoju (mojego) to jak taran - jeb i sie wbija - i nie potrafi mówić tylko się drze i rozkazuje, a wychodząc zawsze tak strzeli drzwiami, że w całym bloku słychać...
i jak tu się nie wnerwiać?!

Martusia B · Post autor: **Martusia B** » 04 sie (pn) 2008, 09:45:18

mnie to ostatnio byle co w domu wkurza.. mam dosyc tej sytuacji co jest.. ech.. najchętniej bym się wyprowadziła..

magdawwa · Post autor: **magdawwa** » 04 sie (pn) 2008, 10:31:55

Jak się wyprowadzisz to dopiero zaczniesz ich kochać

Martusia B · Post autor: **Martusia B** » 04 sie (pn) 2008, 23:17:18

tiaa.. może i to by było dobre.. jak narazie mam ich dosyć!