swieta juz blisko

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Ato
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 868
Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00

swieta juz blisko

Post autor: Ato » 23 gru (czw) 2004, 22:52:29

chcialbym pomoc wszystkim spoznialskim ktorzy w ostatniej chwili beda wybierac prezenty pod choinke. jak wiemy, najtrudniej jest kupowac prezenty dla dzieci. ostatnio istnieje moda na kupowanie sztucznych psow-zabawek i podobnych bubli. jednak najlepszym prezentem nadal pozostaje ksiazka. dzieci moga sie z nich wiele nauczyc, poznac swiat dotad im niedostepny, zaciekawic ilustracjami i potrafia wyrobic swiatopoglad na wiele nastepnych lat. dla udowodnienie mojej tezy przedstawiam fragment takiej ksiazeczki ktora bawiac uczy: http://blokun.pl/2.jpg

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 24 gru (pt) 2004, 09:50:10

No coz ziololecznictwo jest wskazane kiedys kazdy bedzie chcial wiedziec jak sie wyleczyc wiec czemu nie zaczac uczyc sie tajnych technik od malego??

Czym skorupka za mlodu nasiaknie.... :twisted:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 25 gru (sob) 2004, 09:34:20

Nie wyrywajmy dziela z kontekstu ;) Pelniejsza wersja ksiazeczki
http://thc.civ.pl/THC/leki/book/book.html

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 03 sty (pn) 2005, 16:50:40

Nie złe :) Ale ja żadnemu dziecku prezentu nie kupowałam, ale jak już jakiś dzieciak będzie w rodzinie to się zakupi takową książeczkę, obowiązkowo :wink:

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 03 sty (pn) 2005, 23:01:09

miałem kiedyś za lat dziecięcych bardzo pouczająca książeczkę, z której mama uczyła mnie dobrych obyczajów a tytuł jej "wesoła gromadka" oto jeden z utworów:

O Juleczku, co miał zwyczaj ssać palec
Ja wychodzę po ciasteczka
-Rzekła Mama do Juleczka,
Sprawiajże się tu przykładnie,
Nie ssij palców, bo nieładnie,
Bo kto palec w buzie tłoczy,
Zaraz krawiec doń wyskoczy
Z nożycami zły okrutnie
I paluszki niemi utnie.
Julek przyrzekł słuchać Mamy,
Lecz nie wyszła jeszcze z bramy,
A już nieposłuszny malec
Myk do buzi duży palec!
Wtem ktoś z trzaskiem drzwi otwiera,
Wpada krawiec jak pantera
I do Julka skoczy żywo.
Nożycami w lewo, w prawo
Uciął palec jeden drugi,
Aż krew trysła we dwie strugi.
Julek w krzyk, a krawiec rzecze:
Tak z nieposłuszeństwa leczę!
Wraca Mama, aj! Wstyd! Bieda!
Juleczkowi ciastek nie da,
Bo kto Mamy nie usłucha,
Temu dosyć bułka sucha.
Płacze Julek, żal niebodze,
A paluszki na podłodze.

mieze
Bywalec
Bywalec
Posty: 449
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: mieze » 03 sty (pn) 2005, 23:05:07

8O OMG!!

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 04 sty (wt) 2005, 07:34:45

Nie ma to jak stare dobre bajeczki w stylu braci Grimm :D A jakie walory edukacyjne :) Nie to co dzisiejsze poprawne politycznie bajki dla potluczonych ;)

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 04 sty (wt) 2005, 18:22:48

8O to bajeczka taka na dobranoc :wink: i kolorowych snów :twisted:

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 04 sty (wt) 2005, 21:32:45

no, to jak taki jest entuzjazm, to zapodam jeszcze jeden utwór ze wspomnianego juz wczesniej zbioru, opatrzonego niezapomnianymi ilustracjami <wstyd mi na samąmyśl - czytać łacznie>:

Wesoła gromadka
Spojrzyjcie na dzieci
wesołe to stadko
co mamcia nazywa wesołą gromadką
Są wszyscy przykładni,
weseli, kochani,
a na tym obrazku
dokładnie zebrani.
Jest Błażuś nieśmiały,
lecz zawsze wesoły,
Jest Hania co pilnie już chodzi do szkoły.
Nasz Błażuś to pieska,
to kopnie w coś kotka
- bo zwykł kopać wszystko
co tylko gdzie spotka,
A Hania w flaszeczkę
nałapie znów muszek
lub nóżkę podstawi,
by upadł staruszek.
Jest w końcu i Kocio
najmłodszy z tych dzieci,
lecz który im także
przykładem swym świeci:
To szybkę wybije
strzelając gdzieś z procy,
to domek podpali cichutko wśród nocy...
Mieć takie wesołe
i miłe dzieciny
to są jakby kwiaty
dla całej rodziny.
Szczęśliwa jest mamcia,
szczęśliwy jest tatko,
że z taką wspołżyją wesołą gromadką.

PS
może ktos ma ilustracje z tej ksiązeczki?
marzę żeby je znowu zobaczyć

autor: Bohdan Butenko
tytuł: Wesoła gromadka
liczba stron: 96
miejsce wydania: Warszawa
rok wydania: 1997
wydawca: Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
ISBN: 83-205-4516-1

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 04 sty (wt) 2005, 21:39:36

Niestety nie posiadam, ale chętnie sama bym obejżała :lol:

Ato
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 868
Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Ato » 04 sty (wt) 2005, 22:25:03

zyciowe te bajeczki. pamietajcie "cala polska czyta dzieciom" :mrgreen:
butenko? ten od gapiszona :lol: ?

ODPOWIEDZ