Chcę być naturalny - będę sobą!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Chcę być naturalny - będę sobą!

Post autor: aw » 12 sty (śr) 2005, 14:43:06

Nie wiem czy wszyscy zwrócili uwagę na to, że od dłuższego czasu panuje moda na naturalność i bycie sobą - czyli nikim najczęściej. Wszyscy bohaterowie programów reality (ostatnio Miriam - juicy sausage) deklarują, że nic nie będa udawać, sądząc, że to pomysł na wygranie wszystkiego? Potem okazuje się, że rzeczywiście są sobą - ordynarni, chamscy, bez ogłady, wyobraźni i smaku. Sikają do butelki, obraźliwie mówią o kobietach albo zwyczajnie grają klownów i "bóg" wie kogo. Skąd wiął się ten trend? Kto go zapoczątkował? Czy ktoś jeszcze to pamięta?

Robak
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 69
Rejestracja: 11 sty (ndz) 2004, 01:00:00

Post autor: Robak » 12 sty (śr) 2005, 16:13:42

To wszystko przez młodych ludzi. NIenawidze młodych ludzi. No i przez wolność. Za dużo wolności jest. Za mało policji.

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 12 sty (śr) 2005, 19:44:37

Fakt młodziaki mają za dużo swobody słowa. Chodzi o to, że myślą, że im bardziej kogoś obrażą czy wyklną tym bardziej będzie to śmieszne, no a potem wyrastają na nikogo :roll: A że teraz ich tyle jest, że "człowiek-nikt" rzuca się w oczy, chwaląc się kim jest - nikim. Mody w tym chyba niema, bo każdy kto ma trochę rozumu, odstaje od tej grupy, jadnak jest ona spora, a ci myślą, że skoro ich najwiecej to w nich jeste siła - żenada i tyle :roll:

RafMak
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 224
Rejestracja: 21 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: RafMak » 12 sty (śr) 2005, 19:57:24

uffff ale sie nasluchalem... :P
Mysle ze jednak sie troche mylisz poniewaz widzisz tylko mlodych w telewizji (starszych nie biora do takich programow ;)) ale oni tez nie sa bez winy jak by wziac ich pod lupe to mozna bylo sie doszukac calkiem wielu wad...
Przeklinamy, hmm od kiedy pamietam przeklenstwa byly czyms normalnym dlatego nie irytuja nas az tak bardzo jak ludzi starszych, nie mowie ze sa dobre ale na stale zapisaly sie juz w naszym slowniku. (przyklad idzie z gory)
Chamski nie jestem, wszystkie sasiadki mnie lubia mimo ze pamietaja jeszcze I wojne ;)
A co do gry to wydaje mi sie ze caly czas kazdy "gra" jest to czescia zycia ktora ja bym raczej nazwal proba przystosowania sie do danego otoczenia.

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 12 sty (śr) 2005, 20:30:08

Fakt, pzrekleństwa są czymś normalnym, ale nie jak ktoś klnie jak szefc :evil:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Re: Chcę być naturalny - będę sobą!

Post autor: seize » 12 sty (śr) 2005, 21:05:29

aw pisze:Nie wiem czy wszyscy zwrócili uwagę na to, że od dłuższego czasu panuje moda na naturalność i bycie sobą - czyli nikim najczęściej.
Hmm sa soba dla siebie i innych, ale w odbiorze ogolnym; srodowiskowym najczesciej oczywiscie sa odbierani jako 'nikt'.
Jednak coraz mniej osob lubi sluchac rzeczy zwyklych, normalnych i znac ludzi takowych... wiec mam nadzieje ze ta moda minie bo jak narazie to poraz pierwszy jestem mozna powiedziec 'uczestnikiem mody' w takim razie :)
aw pisze:Potem okazuje się, że rzeczywiście są sobą - ordynarni, chamscy, bez ogłady, wyobraźni i smaku.
Ja jestem od dawien dawna soba [czyt. nikim] i chyba az taki zly i bez oglady to nie jestem :) Zreszta to zawsze lepiej by inni oceniali...
Ja sobie pisze rzeczy rozniste na tym forum i choc padaly juz teksty o nudnosci lub tez zbytniej powadze, to jakos ja jestem uparty i dalej sie nie zmieniam :D

A przeklenstwa? Przeklenstwa sa jak przyprawa - czlowiek ze smakiem dozuje ja w ilosciach wylacznie potrzebnych do ewentualnego podkreslenia smaku; osoba bez gustu uzywa jej ile wejdzie ....

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 12 sty (śr) 2005, 23:24:23

Myslę, że wiek nie ma znaczenia - przecież to Dzięcioł ze straży miejskiej w pierwszym Big Bracie zapoczątkował tą modę - tyle że on rzeczywiście był sobą, przestrzegał jakichś swoich zasad, nie naginał się do innych i wygrał.
Chodzi mi o to, ze dziś kazdy w takim programie mówi: będę naturalny, nie był naturalny, będę sobą, byłem zwyczajnie sobą i są to tylko deklaracje lub później to co widzimy to bagno i syf - telewizja szamba.

Zwróćcie uwage na taki program jak "najsłabsze ogniwo" - po pierwsze lansuje się tam mieszanie ludzi z błotem w niewybredny sposób - ciekaw jestem na jaką ilość pytań odpowiedziałaby prowadząca, gdyby stanęła po drugiej stronie? Ona wyzywa tych ludzi i poniz a oni udają, ze im to pasuje i sie świetnie bawia. To tak jakby ktoś pluł Ci w mordę a Ty byś mówił, że deszcz pada. Czy tamnikt nie ma jaj? Czy oni wycinają takie rzeczy? A może podpisuja jakieś zobowiązania. Intryguje mnie to.

I najważniejsze: ten program uczy oszustwa i lansuje miernotę. Dziś widziałem w powtórce jak program wygrała kompletnie pusta głowa a wcześniej jak dwóch tempaków wyeliminowało najmądrzejszą starszą panią. Zawsze, gdy oglądam ten szit moja pogarda dla tych ludzi i tej TV osiąga coraz wyższe rejestry.
Ostatnio zmieniony 12 sty (śr) 2005, 23:34:38 przez aw, łącznie zmieniany 1 raz.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 12 sty (śr) 2005, 23:30:29

"najsłabsze ogniwo" - to takie jakby rozrywkowe studium psychologiczne - mozliwosc obserwcji jak z uwagi na docinki i wywierana presje ludzie posiadajacy wiedze sa w stanie na tyle spiac i poczuc rozne formy leku by w banalny sposob wypasc gorzej od ludzi ktorzy w zasadzie mozna powiedziec ze znalezli sie tam z przypadku...

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 12 sty (śr) 2005, 23:42:37

No z psychologii to tam jest dla mnie niezbyt wiele - poza może dręczarium. Uwielbiam kobiety ale jak patrzę na tę Szczukę to to uczucie odpływa, odpływa, odpływa - bardzo daleko.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 12 sty (śr) 2005, 23:47:00

No totez po myslniku wytlumaczylem na czym owa 'psychologia' polega :)

Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Neema » 12 sty (śr) 2005, 23:56:52

Każdy chce być kimś. Ludzie, którym dano szanse wystąpić w telewizji nagle dostają 2 szanse od losu. Choć do tej pory byli zwykli i przeciętni i ich znajomi o tym wiedzą to teraz mogą na nowo wykreować swój wizerunek przed masa, która ich nie zna. Dlatego zachowują się dziwnie, robią głupie rzeczy, chcą być szaleni, chamscy, wulgarni ważne oby inni i aby ich zachowanie wzbudzało kontrowersje. A jeszcze jak potem mogą powiedzieć tej masie ze byli sobą, że nic nie grają ze byli naturalni to myślą sobie, że ci widzowie w to uwierzą i będą uważać ze te nasze "nowe gwiazdy" to jacyś, odjechani, szaleni i na maksa dziwni ludzie.
Oczywiście jak ktoś jest chamski, niewychowany i żałosny a do tego jeszcze publicznie się przyznaje, iż jest to jego naturalny stan bytu to raczej dobrze o sobie nie świadczy. No, ale popularność to popularność, jeśli nie można jej zdobyć czymś wielkim to zawsze z tego, co widać można chamstwem.
Przemyślenia własne. Dziękuję za uwagę :wink:

dupa_boda
Nowy(a)
Posty: 16
Rejestracja: 26 wrz (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: dupa_boda » 13 sty (czw) 2005, 00:03:45

Szczuka jest "wspaniała" dla mnie ona w tym programie wystarczająco sie kompromituje swoją wymową !

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Post autor: aw » 13 sty (czw) 2005, 00:08:36

No ale bycie sobą, to ma sens jak się jest kimś - coś sie sobą reprezentuje, cokolwiek. W przeciwnym razie jest sie zerem i wówczas niech zwyczajnie mówią: Jestem nikim.
To by mnie ruszyło. Gdyby którys się do tego przyznał. Wprawdzei byłoby to niby wtórne - ale to nie to samo jednak co: Wiem, że nic nie wiem.
PS
jej dykcja wskazuje jednoznacznie jak dobiera się w telewizji pracowników - sami tam profesjonaliści - to widac, słychac i czuć - jak to mówia intelektualiści

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Re: Chcę być naturalny - będę sobą!

Post autor: seize » 13 sty (czw) 2005, 00:11:25

seize pisze:Ja jestem od dawien dawna soba [czyt. nikim] [..]
Hyhy ja sie przyznalem choc nie wystepuje w zadnym reality ani nic wiec rozumiem ze to ma nie wiele zapewne to powyszego stwierdzenie "To by mnie ruszylo" ;)))

/dopisek aw: mówię o uczestnikach programów wystawiających sie na publiczny ogląd :) - nasza strone dziennie ogląda póki co 2tys osób - to troche mniej niz miliony - więc sie nie liczy ;)/

Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Neema » 13 sty (czw) 2005, 00:13:25

Tak, albo: Myślę, więc jestem (i zniknął) :twisted:

ODPOWIEDZ