O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 24 lut (czw) 2005, 23:57:40
NO moze pomysł niezły, ale jest

takie centrum wymiany filmowej
I want:
- Omen I
- Dziecko Rosemary
na CD, jak ktos by mial to pisac, zapłate w postaci piwa juz w Wawie zrealizuję
no, nie wierze ze nie macie potrzeb

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 25 lut (pt) 2005, 01:19:25
Hmm Centrum Wymiany ?
Oczywiscie legalnie posiadanych egzemplarzy ?
Mi to troche pachnie taka tematyka poruszana w temacie
NLP
lub tez bezposrednio w
OTO DOWÓD JAK ŁATWO MOŻNA MIEĆ KŁOPOTY ZA PIRACTWO!

BTW #1 : bo takie otrzymanie browara za 'piracka kopie' to podpada pod paserstwo
BTW #2 : zreszta 'gazeciaki' tez sa obecnie coraz lepsze - ot chociazby dzis udalo mi sie zaopatrzyc w "Nosferatu Wampir" - Wernera Herzoga za 10,90 PLN a juz niedlugo z tego co slyszalem bedzie mozna taka droga nabyc "Blair Witch Project". Oczywiscie fajnie by bylo gdyby i "Dziecko Rosemary" by mozna bylo w ten sposob zdobyc choc chyba wolalbym jednak "Lokatora"

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 25 lut (pt) 2005, 01:22:48
ah

zapomnialem dodac :
BTW #3 : Ocena tego pomyslu lezy chyba bardziej w gestii moderatorow

-
yarlan
- Zawsze coś napisze

- Posty: 949
- Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00
Post
autor: yarlan » 25 lut (pt) 2005, 05:05:53
Hmm.. nie wiem czy pozyczanie filmow jest karalne ...
A pifko - taka gratyfikacja za koszty transportu

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 25 lut (pt) 2005, 10:09:36
W sprawie NLP juz sie wypowiadalem. To jest troche inna rzecz. Faktycznie samo uzyczanie filmow miedzy soba nie jest karalne czy zakazane. Zakladamy oczywiscie ze to nie sa jakies piraty. Ja nie mam zastrzezen no chyba ze tu beda jakies jawne przegiecia. Niech to raczej bedzie kolezenska pomoc a nie jakies centrum bo to mi faktycznie troche zle pachnie. Zreszta niech sie wypowiedza inni moderatorzy.
-
andy
- Ekspert

- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: andy » 25 lut (pt) 2005, 10:32:16
Centrum wymiany filmowej
na CD? To jakaś groteska

Na dvd chyba już cała filmotekę kina światowego można zgromadzić. Nie naruszając ni praw ni obyczajów dobrych.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 25 lut (pt) 2005, 16:01:01
Wlasnie zwrociles Andy uwage na to samo co ja

CD to jak juz to moga byc legalne kopie bezpieczenstwa

A tanich DVD i VCD jest teraz ogrom.
Yarlan : "centrum wymiany filmowej" a zatem gratyfikacja z nazwy jest inny film a piwo to bylby bonus

-
andy
- Ekspert

- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: andy » 25 lut (pt) 2005, 16:11:33
Zgadza się, dziwne także, że ludzie publicznie piszą takie rzeczy. Wesołe czasy z początku lat 90. już minęły. Wtedy w wielu sklepach większość kaset to były podróbki, istniały legalne biblioteki niemal, w których z CD można było przegrać muzykę. No i wypożyczalnie kaset wideo. Pamiętam "Mechaniczą pomarańczę"; niemiecki dubbing, polski lektor - jakby krzyczał ze studni, i niekiedy jakieś napisy (szczedzkie, czy cóś

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 25 lut (pt) 2005, 20:49:24
No DVD to jest to. Sam nie wierzylem dopoki nie sprobowalem. Dodatki, komentarze odrezyserskie, wyciete sceny, wywiady, kilka wersji jezykowych itd. Mozna wtedy posmakowac filmu chociaz jedna plytka drugiej nierowna. A te dolaczane do czasopism pomijajac juz reklamy to wersje bardzo surowe okrojone. Praktycznie nie ma tam nic poza filmem.
PS. Moze film na CD to faktycznie synonim piractwa ale nie zapominajcie o takim wynalazku jak nagrywara DVD. Tania jak barszcz (przynajmniej ta do kompa) nosniki podobnie.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 25 lut (pt) 2005, 21:00:54
"Gazetowe DVD" to dobra alternatywa dla tych co istotny jest sam film - czesto za cene jednego wypozyczenia DVD mozna miec film na tym nosniku [oczywiscie w wer. bez dodatkow / choc i z tym bywa roznie patrz wydanie Cube'a i Samotari w "Świat Filmu"]. Osobiscie uwazam to za rozsadny krok zmniejszajacy piractwo filmowe - zwlaszcza ze oferta filmowa czasopism jest coraz szersza.
Co do tej nagrywarki DVD itp. to zgoda mozna posiadajac np. karte telewizyjna i troche samozaparcia owszem sporzadzic zrzuty z tv. Temu nie przecze.
-
Ato
- Zawsze coś napisze

- Posty: 868
- Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00
Post
autor: Ato » 26 lut (sob) 2005, 21:16:55
andy pisze:..Wesołe czasy z początku lat 90. już minęły. Wtedy w wielu sklepach większość kaset to były podróbki, istniały legalne biblioteki niemal, w których z CD można było przegrać muzykę...
to byly dopiero czasy. wtedy nawet czasem okladki do filmow i kaset lepsze robili niz w oryginalach. male wypozyczalnie pekaly w szwach od filmow, a gry mozna bylo sobie z radia nagrac

.
ale teraz nie jest tak zle. w jakims pismie teraz daja 'amores perros', wiec filmy naprawde dobre mozna znalesc, tylko szkoda ze jesli nie kupi sie w ciagu miesiaca to bedzie trudno dostac.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 26 lut (sob) 2005, 21:26:01
Zawsze pozostaje Empik [gdzie czasem maja starsze numery] lub tez kontakt z wydawca
