Psytul Kotka

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 15 maja (ndz) 2005, 09:23:54

No właśnie, w końcu tylu nas jest;)

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 15 maja (ndz) 2005, 09:24:54

seize pisze:Jak niedobruch jak mowi ze jest dobra ;)

No ale my tu gadu-gadu a czy sa juz jakies udokumentowane akcje ? Jakies realne osiagniecia ? :wink:
Jakie akcje :?: :lol: Bo chyab nie w temacie jestem, albo... zapomniałam :wink:

zyrafa
Ekspert
Ekspert
Posty: 1207
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: zyrafa » 15 maja (ndz) 2005, 10:46:26

parzystokopytna znowu potrzebuje się przytulić :(. Smutno mi ...

Nicole_a
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 907
Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00

Post autor: Nicole_a » 15 maja (ndz) 2005, 10:47:16

Uuuuuu, co się stało? :(

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 15 maja (ndz) 2005, 10:59:50

Psytulamy na odleglosc Zyrafke :)

No wlasnie a co sie stalo?

zyrafa
Ekspert
Ekspert
Posty: 1207
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: zyrafa » 15 maja (ndz) 2005, 11:10:23

Trzeba by dużo napisać.
Powiem tylko tyle, że zachowałam się wczoraj (nieświadomie) nieładnie- miałam dobre intencje i nie wyszło, a ktoś tego nie zrozumiał. Popsuliśmy sobie nawzajem humory. Troszkę popłakałam, troszkę się podenerwowałam, poczułam jak „zero”. Zasłużyłam jednak na to, bo kolejny raz okazałam się nieodpowiedzialna. Teraz mi jest smutno, bo naważyłam sobie gorzkiego piwa, które od wczoraj spożywam i pewnie trochę czasu upłynie nim dojdę jego dna ...

dziękuję Sinar ...

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 15 maja (ndz) 2005, 11:56:13

You're welcome Zyrafa :) Od tego tu jestesmy. Od tego jest ta organizacja :)

Teraz jest tak w sumie zawsze bylo ze kazdy zyje swoimi sprawami a sporo problemow sie kumuluje. Ktos np. szef nas zdenerwuje nie odpowiadamy mu tylko sie ladnie usmiechamy. Ktos inny cos nam powie cos niewinnego a my wybuchamy. Nie dlatego ze zasluzyl na to. Tylko ze mial nieszczescie byc blisko nas kiedy wlasnie trawil nas problem.

No i oczywiscie dziala to w 2 strony wiec czesto tez my dostaniemy za niewinnosc. Albo ktos tylko sobie zartuje a my bierzemy to do siebie i sie gotujemy. I spirala sie nakreca. Itd i itp. Mozliwosci sa tysiace. Juz tu kiedys pisalem ze na nieszczescie mamy tylko tak niedoskonale narzedzie jak slowa :( Sad. Znaczy sie po anglijsku sad a nie sad po polsku czy sąd ;) :D

Ja ostatnio mocno sie napracowalem zeby wyjasnic wszystkie nieporozumienia i niedomowienia ostatnich miesiecy. I prawie wszystko no sporo mi sie udalo. Co z tego jak ciagle dzieja sie nowe. Moze nie tak znaczne ale jednak. I zle mi z tym ale co zrobic tak jest juz w zyciu.

Inna sprawa ze nie ma sie co dac zwariowac. Zwykle jak sa nieporozumienia to dotycza one nie jednej osoby ale 2 czy wiecej. One tez maja pewna prace do wykonania. Bez ich pomocy wspolpracy a przede wszystkim dobrej woli nasze wysilki niewiele dadza. Trzeba dac im szanse. Takie sa moje ostatnie doswiadczenia. I w sumie sa one pocieszajace i pozytywne. Warto sie postarac :)

wit3k
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 172
Rejestracja: 13 maja (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: wit3k » 15 maja (ndz) 2005, 14:44:08

nie martw się żyrafko, będzie dobrze
skoro nabroiłaś niechcący to wyprostujesz to już jakoś (chcący) czasem palnie sie coś głópiego
pamiętaj jak co to ja zawsze moge cię psytulić (jak chcesz to nawet tak naprawde). W końcu mieszkamy niedaleko, a ja jestem w grodziu co pare dni 8)

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 15 maja (ndz) 2005, 15:10:02

Na taka niemoralna propozycje to nawet ja nigdy sie nei zdobylem :mrgreen: 8)

visenna-chan
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 290
Rejestracja: 23 lis (wt) 2004, 01:00:00

Post autor: visenna-chan » 15 maja (ndz) 2005, 17:26:19

8O ja tez jestem w szoku...
no ale... chyba w sumie to od tego jest ten topik, tak przynajmniej narazie to wychodzi... :?
niedlugo trzeba bedzie zmienic nazwe na "rozowa linia WSR"
nic to...
Pamietaj zyrafko grunt to pozytywne myslenie, a reszta sama sie ulozy 8)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 15 maja (ndz) 2005, 17:55:43

Żyrafa : moje zdanie co do wygloszonych kwestii i refleksje znasz wiec moze nie bede sie juz tutaj o nich rozwodzil :) Powiem tylko ze tak to juz jest ze rzeczywistosc czasem plata takie 'malo radosne żarty' - jednak ich pojawianie sie to tylko element selekcji zdarzen i mozliwosci ktore maja nam tylko pomoc w osiagnieciu tego co naprawde dobre i radosne dla nas.

wit3k : No comment*

*- to chyba najlepsze z tego wszystkiego co moglbym tutaj napisac

wit3k
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 172
Rejestracja: 13 maja (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: wit3k » 16 maja (pn) 2005, 08:21:08

co złe to nie ja. Ja tylko chciałem ją bardzo kulturalnie pocieszyć. Ja bardzo cierpie kiedy ktoś blisko czuje się nieszczęśliwy i poprostu nie potrafie stać z założonymi rękami.
A wy to od razu różowe myśli

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 16 maja (pn) 2005, 11:17:03

Nie ty jeden - tyle ze porozlozeniu rak jedni je wyciagaja a inni otwieraja usta by powiedziec pare zdan 8) :P

wit3k
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 172
Rejestracja: 13 maja (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: wit3k » 16 maja (pn) 2005, 17:16:21

nie do końca cie rozumiem seize
:?:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 16 maja (pn) 2005, 17:37:10

Amen :twisted:

ODPOWIEDZ