Impreza oficjalna inaugurująca rok szkolny 2005/2006

Happy · Post autor: **Happy** » 30 sie (wt) 2005, 14:18:04

Uwaga!! Jest już ostatecznie znany termin imprezy inaugurującej rok szkolny 2005/2006!

Odbędzie się ona dnia 17 września 2005 r. (sobota)
w klubie NewDeep
Racławicka 99
Start: o godz. 20 do białego rana
Słuchacze WSR wjazd: za darmo
Osoby towarzyszące: wstęp 10 zł
Muza:HIT - POP - ROCK (lata 80./90./00)
zaprasza dj drebor + gość niespodzianka

Przekażcie tę cenną informację znajomym przez gadulce, maile i inne doskonałości techniki!

Do zobaczenia w fortach.....

seize · Post autor: **seize** » 30 sie (wt) 2005, 14:50:27

Dobrze ze poczekalem na info bo ja to wiedzialem cos takiego :

17 wrzesień (sobota)
Warszawska Szkoła Reklamy
Początek roku szkolnego – przetarcie.
MAIN STAGE:
Dj trebor + gosc niespodzianka
Wjazd: 10 PLN, uczniowie WSR free
Muzycznie: happy house, disco, pop, dance

BATMAN STAGE (Sweet Like Sugar):
Luter, Player, Pablo, Pavel
Muzycznie: house, progressive

Źródło : http://newdeep.pl/

Happy · Post autor: **Happy** » 30 sie (wt) 2005, 15:16:11

Najbardziej mi się podoba happy house

Freud · Post autor: **Freud** » 30 sie (wt) 2005, 18:29:29

Nigdy nie byłem w tym Clubie więc czy ktoś powie mi jak tam trafić?

i ile sie jedzie? czym ? co ? i jak?

Happy · Post autor: **Happy** » 30 sie (wt) 2005, 18:44:53

Oto info dla tych, którzy tam jeszcze nie byli. Głównie dla naszych "kotów'

A oto numery autobusów i tramwajów:

Wszystkie przystanki w okolicach skrzyżowania Racławickiej i Wołoskiej!

Tramwaje:
10, 17, 33

Autobusy (zatrzymujące się na Wołoskiej):
107, 117, 192 i nocny 604
Autobusy (zatrzymujące się na Racławickiej):
172, 301

Trzeba skierować swoje kroki ulicą Racławicką w stronę Ochoty i skręcić w drugą uliczkę (nie ulicę!) w lewo (idąc od strony ulicy Wołoskiej) i jak skręcimy przejść kawałek i będzie brama. Na bramie jest logo firmy PRODEKOR (najbardziej chyba rzucające sie w oczy) jest też, ale mało widoczne logo (koloru zdaje sie czarnego NewDeep) należy wejść w tę bramę, skręcić w prawo i przejść dość spory kawałek mijając po drodze jakieś firmy i zakłady. Następuje zwężenie drogi, ale jeszcze idziemy dalej,ale to już niedaleko. Idziemy dalej aż w końcu po lewej stronie pojawi się naszym oczom charakterystyczne wejście do bunkra (rozpoznawalne nawet dla mniej militarnych kobiet). I oto ukaże się najwspanialszy klub Warszawy, w którym to będą bawić się tego wieczoru najznamienitsi goście z WSR! Uwaga! Drobne ostrzeżnie dla płci pięknej: okolica obfituje w wszelkiego rodzaju, gęsta florę (czytaj drzewa i krzewy) więc starajcie się nie wracać same nocą tylko tworzyć bardziej lub mniej zaprzyjaźnione grupki powrotowo-afterkowe

Havoc · Post autor: **Havoc** » 30 sie (wt) 2005, 19:25:53

Happy pisze:I oto ukaże się najwspanialszy klub Warszawy

No nie przesadzajmy widywalem lepsze i gorsze. Fakt bunkier jak sie patrzy nawet temperatura z poczatku Undergroundowa, ale potem juz cacy.

/happy:

/

Freud · Post autor: **Freud** » 30 sie (wt) 2005, 20:36:26

A no to luzik a czy metrem da rade wbić sie w okolice tego miejsca oczywiście z centrum bo wiecie Wawe znam tyle co ile ... oczywiście potrafie powiedzieć gdzie co jest ale jak widze Pałac kultury

Happy · Post autor: **Happy** » 30 sie (wt) 2005, 21:43:06

Da się, do metra Racławicka a potem albo czymś podjechać do Wołoskiej albo dojść dość spory kawałek, ale się da! A najlepiej umówic się w kilka osób i grupą raźniej!

Freud · Post autor: **Freud** » 30 sie (wt) 2005, 22:08:42

Ołki doki dziex Heppy !i jakoś tam bedzie

ale to są imprezy zamknięte(tylko dla WSR-owców) czy np. jak wpadne z moją paczką to sie nic nie stanie??

Happy · Post autor: **Happy** » 30 sie (wt) 2005, 22:13:30

Sigmundzie Freudzie! [A swoją drogą chciałabym porozmawiać z Tobą o genezie Twojego nicka, gdyż jestem absolwentką psychologii i mnie to bardzo ciekawi skąd taki nick!]. Na imprezę można zabrać osobę towarzyszącą [płaci wtedy 10 zł za wstęp] ale przychodzenie z całą paczką znajomych moim zdaniem mija się z celem, gdyż celem tej imprezy jest integracja z ludźmi, z którymi będziesz się uczył/a w szkole! A jak się przychodzi ze znajomymi to wiadomo jak to się kończy! To tyle ode mnie!

Freud · Post autor: **Freud** » 30 sie (wt) 2005, 22:53:29

Wiesz Happy Freud hmmm... widze że trafiła tutaj kosa na kamień

Freud jest ojcem jednego z najważniejszych kierunków we współczesnej psychologii (tak mi sie wydaje) Nie jest/był, to człowiek zwyczajny no przynajmniej dla mnie daj my na to czy widziałaś w jakimś sklepie plakaty: SIGMUND FREUD (z profilu ) na czole jakaś goła panienka hmm...Freud coś nie coś pracował na temat fizjologii seksu.

gdyby był zwykłym człowiekiem czy dziś była by na niego taka moda??

Ciekawi cie Pewnie pytanie co ja mam takiego wspólnego z tym człowiekim że wystepuje pod takim nikem?
moge ci odpowiedzieć że nic i >>kropka<< ale wiesz mi że trudno to tak poprostu powiedzieć poprostu poprostu (psychologia nie jest czymś łatwym no przynajmniej dla amatora )

Happy · Post autor: **Happy** » 30 sie (wt) 2005, 23:03:28

Freud nic nie dzieje się bez przyczyny! Wszystko ma jakiś ukryty sens i logikę! I Twój nick na pewno też z czegoś wynika [ale może lezy to ukryte głeboko w Twojej podświadomości??], ale nie będziemy w tym miejscu tego dociekać bo robimy offtopick a tego tu nie lubią. A i może jest tu kilka nieletnich osób i lepiej, żeby one o wujku Zygmusiu jeszcze tyle nie wiedziały bo był to w końcu staruszek myślący tylko o jednym!

Havoc · Post autor: **Havoc** » 30 sie (wt) 2005, 23:57:46

Jezu Freud jest popularny? Gdzie wy zyjecie w epoce kamienia lupanego czy co;))? Jego teorie upadaja jak swiezo skoszona trawa a i juz nikt z kadry nie jest na tyle odwazny zeby sie nim podpierac

Troche znajomosci przedmiotu a nie szpanowanie znanym nazwiskiem

Freud byl na czasie ale do lat 50 XIXw. I Ci ktorzy wykladaja szkole Freudowska sa nikim wiecej jak propagatorami ciemnoty wtornej wsrod ludzi

Pozdrawiam ! Aha nick jest wporzo i nic do Ciebie z tego wywodu sie nei tyczylo chodzilo mi raczej o samego Freuda i jego bajania naukowe

Freud · Post autor: **Freud** » 31 sie (śr) 2005, 11:34:22

No cusz nie moge sie nie zgodziś z Happy jak i z Havoc wszyscy mogą mieć na co do niego inne zdanie

Powiecmy że Sigmund (" był wykręcony")
Happy Ja nie myśle tylko o jednym

(prosze bez wyciągania jakich kolwiek myśli na mój temat )
i jeszcze cośtakiego o demnie Freud to nike żadko spotykany na internecie, ale znany, nawet te osoby które nic na jego temat nie wiedzą zapamiętują go (tak mi sie wydaje)

Havoc · Post autor: **Havoc** » 31 sie (śr) 2005, 11:48:43

Przyznam ze efekt Freudowskiego nicka dziala. Juz Cie zapamietalem

Ah "slodkie" wspomnienia psychologii ze studiow brrrr