ach te mity... ;-)

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Anetaa_o

ach te mity... ;-)

Post autor: Anetaa_o » 24 wrz (sob) 2005, 15:59:13

mam problem... nie mogę znaleźć nigdzie mitu o:
Niobe
Narcyzie
i... Nike

proszę, prosze pomóżcie ;-))
:lol:

akasha
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 91
Rejestracja: 29 cze (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: akasha » 24 wrz (sob) 2005, 17:32:53

Mhhh.... ja pamietam tylko mit o Niobe mówi on o miłości i cierpieniu matki, która straciła swoje ukochane potomstwo.Niobe, córka Tantala, żona Amfiona, króla Teb, była bardzo dumna z tego, że miała czternaścioro dzieci. Twierdziła, że zasługuje na większą cześć niż Latona, która miała tylko dwoje dzieci: Apolla i Artemidę.
Wówczas dzieci Latony zabiły z łuku wszystkie jej pociechy. Zrozpaczona Niobe opuściła Teby i powróciła do rodzinnego Sipylos, gdzie dniami i nocami opłakiwała ich stratę.
A kiedy bogowie zamienili ją w kamień, nawet wtedy nie przestała płakać i z kamienia płynęła struga łez. Z mitu tego można wyciągnąć morał, że powinniśmy darzyć miłością wszystkich, ponieważ przynosi ona szczęście, natomiast nienawiść, którą Niobe dażyła Latonę, powoduje ból i cierpienie, czego przykładem jest właśnie los Niobe.

ODPOWIEDZ