Jak wrażenia po imprezie???

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 16 paź (ndz) 2005, 23:30:47

Hmm.. nie no az tak ciezko nie bylo - choc zdecydowanie ani prog ani art to to nie bylo - ... choc od polowy owszem zrobilo sie nieco 'ciezej' w takim innym znaczeniu ale ... :) ale wszyscy uczestnicy wydeloegowani z forum wytrzymali :) A i zlote mysli sie posypaly i rysunkow pare powstalo... konczac nawet na 'narkotyzowaniu sie tworczym chusteczkami' 8)

Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Neema » 17 paź (pn) 2005, 00:05:36

Havoc pisze:To kto tam byl w koncy N, S i ktos jeszcze?


Znaczy podejrzewam ze wiem ze była tam jeszcze jedna szczegolna osoba ale o tym sza..... :roll:
Byłam Ja oczywiście, był Sinarek mężuś kochany, był Seize synuś pierworodny i moja przyjaciółka Agata.

Posiedzieliśmy, posłuchaliśmy, co poniektórzy rozruszali członki, piwko tez było a nawet dwa. Ogólne całkiem miła rodzinna atmosferka. :D

Ps. do Seize: A Sinar się nie bał i dał Agacie buzi na pożegnanie (odważny jest, co nie?) :wink:

:twisted:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 17 paź (pn) 2005, 00:15:07

Neema pisze:Ps. do Seize: A Sinar się nie bał i dał Agacie buzi na pożegnanie (odważny jest, co nie?) :wink:
Powiem tak : to nie kwestia strachu ... 8) Jak bym sie bal to bym kiedys w alkowie nie buszowal pod nieobecnosc ;) :lol: Ale tak czy siak : doceniam :)

zyrafa
Ekspert
Ekspert
Posty: 1207
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: zyrafa » 17 paź (pn) 2005, 00:18:03

ja chce w końcu dotrzeć na jakąś WSRową imprezę, bo wszyscy zapomna żyrafkę, a Ci nowi nawet jej nie poznają :cry: co za strata dla ludu , hlip hlip.

Kurde no... jakoś pewnie niebawem wpadne do szkółki dyplomik odebrać. trzeba się jakoś w przer wpasowac, to i znajomych z obecnego drugiego roku spotkam może i nietylko :D

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 17 paź (pn) 2005, 00:38:23

No trzymam za slowo Zyrafko :wink: Bo widziec to juz Cie nei widzialem ze ho ho... jednym slowem za dlugo :? Daj odpowiednio wczesniej info co i jak:]

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 17 paź (pn) 2005, 00:45:33

Nooo to fakt czasu minelo juz troche ...

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 17 paź (pn) 2005, 12:25:48

Coz juz pislame gdzis indziej ale byla gittara :)

Czy jest szansa aby spotkac tutaj Julie Roberts ??:)

P.S. Happy nei daruje ci braku dodatkowego talonika ktory znalazl sie u CIebie:)P

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 17 paź (pn) 2005, 12:48:09

Kesonex pisze:Czy jest szansa aby spotkac tutaj Julie Roberts ??:)
P.S. Happy nei daruje ci braku dodatkowego talonika ktory znalazl sie u CIebie:)P
A jakże jest tu i grasuje czasami, ale niech sama sie ujawni! :wink: Ja się nie wtrącam!
A jak to mówią: Piłeś nie jedź! 8) :P

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 17 paź (pn) 2005, 12:49:53

Hmmmm ja tylko niose pomoc ale pewne rzeczy pozostaja nei wyjasnione......

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 17 paź (pn) 2005, 14:11:33

Suplement :
Neema pisze:Ps. do Seize: A Sinar się nie bał i dał Agacie buzi na pożegnanie (odważny jest, co nie?) :wink:
Powiem jeszcze moze w ten sposob :
Mężczyzna je sobie kolacje w restauracji, gra tam kapela i basista tak wycina na kontrabasie ze az mu ręki nie widać. Facet pod wrazeniem mysli sobie "to jest muzyka". Na drugi dzien ten sam gość idzie do restauracji na przciwko i tam też gra kapela, ale kontrabasita gra spokojne pojedyncze dzwieki bez zadnego polotu. Facet zdegustowany podchodzi po koncercie do muzyka i mowi:
- Panie tam naprzeciwko jest taka knajpa i tam jest basista, ale jak on gra? Panie reką tak szybko macha ze hej, lata po tych dziwekach jak oszalaly.
Na to muzyk mu odpowiada:
- Widzisz bo on szuka, a ja już znalazłem.

;) :twisted:

Evi
Nowy(a)
Posty: 23
Rejestracja: 07 paź (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: Evi » 17 paź (pn) 2005, 16:01:38

Imprezka była po prostu świetnaaa......wciąż jestem pod wrażeniem WSR!!!! oby więcej takich imprez!!! :D

Evi
Nowy(a)
Posty: 23
Rejestracja: 07 paź (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: Evi » 17 paź (pn) 2005, 16:06:10

Aha zapomniałam....jeśli ktoś posiada jakieś fotki z soboty,please, wyślijcie na maila: em_s@interia.pl Dzięki, miłego tygodnia 8)

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 17 paź (pn) 2005, 19:51:12

Bardzo ladna metafora Seize ale moim zdaniem jesli trafna to tylko w polowie :D Wszystko zalezy od punktu siedzenia (a raczej stania) kontrabasisty. Moze ten pierwszy tez znalazl a brzdakanie nie ma z tym nic wspolnego. A moze ten drugi jest cicho wlasnie dlatego ze szuka (inspiracji) :twisted:
seize pisze:
Neema pisze:Ps. do Seize: A Sinar się nie bał i dał Agacie buzi na pożegnanie (odważny jest, co nie?) :wink:
Powiem tak : to nie kwestia strachu ... 8) Jak bym sie bal to bym kiedys w alkowie nie buszowal pod nieobecnosc ;) :lol: Ale tak czy siak : doceniam :)
Neema no moze nie demonizujmy tak Agaty :) Tez wydaje mi sie ze to nie kwestia strachu w przypadku Seize :) W metrze byla mowa o "stazu". I faktycznie znam Agate dluzej (nie znaczy lepiej). Tylko dla przypomnienia Ala bo na pewno to pamietasz ;) przyprowadzilas ja na wrzesniowy maraton filmowy rok temu. Zreszta wydaje mi sie nie ma co robic sensacji z tego wydarzenia bo w taki sam sposob pozegnalem sie z Agata kiedy wracalismy od Domi po koncercie Stinga.

Jesli chodzi o wczorajszy koncert Adama bylem mile zaskoczony. Hehe powinien opatentowac te swoje brzmienia i stosowac w ramach medycyny niekonwencjonalnej ;) :D W razie co podwaliny naukowe i metody kuracji mozemy opisac razem z Seize. Jestem pewnien ze przyniesie to nam Nobla :lol: Pozostanie tylko pozniej otworzyc spolke rodzinna i rozprowadzic produkt (na plytach kasetach i kolumnach oczywiscie) ktory bez watpienia bedzie tym dla mezczyzn czym wibrator dla kobiet :mrgreen: No ale tak juz powaznie powtorze jeszcze raz ze choc wiadomo ze to nie moje klimaty to koncert mi sie podobal

W ogole atmosfera wieczoru byla naprawde niezwykle sympatyczna. Mile zwienczenie WSRowego weekendu :)

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 17 paź (pn) 2005, 19:54:00

Jakie wy dziwne rzeczy piszecie. Jeden metaforą rozorał forum a drugi metafizycznymi wlasciwosciami jakiegos tam garazowego metalu hehehe :lol:

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 17 paź (pn) 2005, 19:55:45

dobra to kiedy nastepna impreza? :)

ODPOWIEDZ