Jest piękny, słoneczny dzień. Na trawce opala się naga panna. Nagle
między jej nogami wykopuje się krecik, rozgląda sie i pyta:
- Jeżyk?
Cisza, więc podchodzi bliżej i pyta:
- Jeżyk?
Cisza wiec podchodzi jeszcze bliżej wącha i pyta:
- Jeżyk żyjesz???
O "kreciku"
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar