O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 31 sie (czw) 2006, 08:40:25
że dziś wstałem rano zły i jeszcze jak spojrzałem przez okno a tam znowu deszcz to nie chciało mi się wyjść z domu.
a tu na ursynowie po woli od rana słonko się przedziera i delikanie liże swoimi promykami.

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 01 wrz (pt) 2006, 08:32:48
że...Happy jest chora i leży w łóżeczku 
-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 01 wrz (pt) 2006, 08:38:28
zielonyszerszen pisze:że...Happy jest chora i leży w łóżeczku 
Wiemy

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 01 wrz (pt) 2006, 14:16:55
zielonyszerszen pisze:że...Happy jest chora i leży w łóżeczku 
i ma zwolnienie do piątku czyli do 08.09.2006 r.
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 02 wrz (sob) 2006, 14:03:06
No to jedno wesele ma z glowy

Ciekawe co z drugim...
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 02 wrz (sob) 2006, 15:04:17
luzik, drugie na pewno zaliczy bo po tym lipnym zwolnieniu sie wypości równo

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 02 wrz (sob) 2006, 15:11:22
Czasami wietrzę pokój i wtedy tu zaglądam Havoczku.

Si dziś to nie wesele tylko wieczór panieński bo jestem świadkową (jak dożyję) i właśnie rolę gospodyni przekazałam koleżance...

I niestety nic z tego. Ale się przyzwyczaiłam. Już nie raz moje liche zdrowie krzyżowało mi plany...

Min. koncert Stinga...
Hav co jak co ale na rozpoczęciach to lubię być i nie brałabym lipnego jak Ty to sobie wymyśliłeś...

A poza tym jakoś ogólnie to nie w moim stylu... Ja nie potrafię oszukiwać!
Ostatnio zmieniony 02 wrz (sob) 2006, 15:13:54 przez
Happy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 02 wrz (sob) 2006, 15:13:42
oj słaba jesteś z tym zdrowiem to prawda ale z tego co kojarzę zawsze masz problemy z nim po wakacjach.
czyżby jakaś po wakacyjna depresja

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 02 wrz (sob) 2006, 15:15:23
Ale dobrze, że z innymi zdrowiami u mnie wszystko gra!

A dziś taka śliczna pogoda. Wszyscy gdzieś na spacerach, rowerach a ja gniję w tym łóżku!

I gdzie tu sprawiedliwość?

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 02 wrz (sob) 2006, 15:17:30
Happy pisze:ja gniję w tym łóżku!

I gdzie tu sprawiedliwość?

nie martw się ja dopiero przyjechałem od rana z uczelni gdzie musiałem zdobyć wpisy do indeksu.
bosze jak ja zazdroszczę naszym że tak łatwo je mogą zdobyć....
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 02 wrz (sob) 2006, 15:18:14
zielonyszerszen pisze:czyżby jakaś po wakacyjna depresja

Szczerze mówiąc raczej nagłe oziębienie po wysokich temperaturach, zarazki dookoła, podobno bardzo dużo osób jest teraz chorych (u mojej mamy połowa firmy) a dodatkowo to że miałam przeciąg jakiś w pracy i mnie tam zawiało!

Więc uważać młodzieży! Na prychających dookoła!
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 02 wrz (sob) 2006, 15:23:38
trzymaj się ciepło i wracaj do zdrowia bo brakuje mi Twoich narzekań w pracy

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 02 wrz (sob) 2006, 15:29:14
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 02 wrz (sob) 2006, 15:30:19
dla mnie praca to nie drugi dom tak jak niektórzy sądzą i mówią
