Love story made in WSR!

Happy · Post autor: **Happy** » 03 wrz (ndz) 2006, 09:50:08

No widzisz Magnus tym bardziej, że tak się przed tym bronią! Nie można ludzi uszczęśliwiać na siłę...

seize · Post autor: **seize** » 03 wrz (ndz) 2006, 13:32:09

Bronią bo jak sama słusznie zaważyłaś : im bardziej ingerujesz tyb bardziej nic z tego nie wychodzi

Havoc · Post autor: **Havoc** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:26:37

Oj Happy juz dawno nie cieszylem sie z Twoich postanowien tak jak z tego ze urlop od swatania bierzesz. Toz to istny cud! Czyzbys sie nawrocila?! happy az tak chora jestes:>?

Happy · Post autor: **Happy** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:31:37

Sympatyczni to Panowie jesteście, nie ma co... No, to zobaczymy jak sobie poradzicie teraz zupełnie SAMI. Żebyście tylko muszkieterami trzema nie zostali...

seize · Post autor: **seize** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:37:41

Cóż bo może Nas dotkneła ta "ciemna strona" Twojego swatania i ... zreszta nie zgłębiajmy sie w to a po prostu radujmy sie z tych Twoich słów

Happy · Post autor: **Happy** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:43:37

Tak bo już tyle się Was w rzeczywistości naswatałam, że ho ho!

To wszystko żarty były! I sami się swataliście... To miłego radowania się...

seize · Post autor: **seize** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:47:35

... ale ile w tym bylo Twojej ingerencji, rad, komentarzy i etc etc

A co do radowania to .. nie dziekuje

sinar · Post autor: **sinar** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:48:57

Co do tego swatania i radzenia sobie samemu Happy to lepiej nie strasz bo to sa strachy na lachy

Obietnice bez pokrycia

Zamiast komentarza to powiem tak. Ostatnio pamietam ze jak rok temu wspomnialem o pewnym zjawiskowym dziewczeciu ze szkoly to zbylas to milczeniem. Wydaje mi sie wiec ze to Twoje BM jest tylko dla wybranych i takie dosc wybiórcze

Happy · Post autor: **Happy** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:53:02

Nie pamiętam tej sytuacji! I co ja miałam z tym dziewczęciem zrobić? 8O Trudno zresztą by mi było swatać nieznane mi osoby...

seize · Post autor: **seize** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:56:39

No Si kto wie może tym razem coś z tych słów bedzie i nie należy zrażać się tym, że podobne już nie raz padały

Happy to wtedy biuro się stara nawiązać kontakt , wciągnąć do kartoteki i pomaga "połówką" a nie idzie tylko na łatwizne i swata tych co i tak się znaja i łatwo jest im na drodze czasu samemu coś przedsięwziąć

sinar · Post autor: **sinar** » 03 wrz (ndz) 2006, 14:59:11

Happy pisze:Nie pamiętam tej sytuacji! I co ja miałam z tym dziewczęciem zrobić? 8O Trudno zresztą by mi było swatać nieznane mi osoby...

I to mowi forumowy Sherlock Holmes. Ktory jak trzeba to poruszy niebo i ziemie (czyt. kartoteke) zeby ustalic kto jest kim

Happy · Post autor: **Happy** » 03 wrz (ndz) 2006, 15:02:25

Ale widocznie temat mnie nie "chwycił" skoro nic się nie wydarzyło dalej...

seize · Post autor: **seize** » 03 wrz (ndz) 2006, 15:12:00

Ale przy swataniu to przecież nie Ciebie ma "chwycić"

Chcwyciło kogo innego a Ty jako "dobra swatka" w te pędy powinnaś przecież rozpocząć swą misję

Jakiej bowiem tu szukać filozofii

No chyba, że Ty swatasz tylko wtedy kiedy sama masz jakieś profity emocjonalne z mijsji...

inka · Post autor: **inka** » 03 wrz (ndz) 2006, 17:06:41

Rany Happy ale cię zbombardowali argumentami

Broń się bo zostaniesz czwartym muszkieterem

sinar · Post autor: **sinar** » 03 wrz (ndz) 2006, 17:57:47

Tak tak masz racje Inka

Happy to taki nasz d'Artagnan