To będzie dopiero czad......
To ja w stroju roboczym, proszę się bardzo nie śmiać.....
A tu już w normalnym. Duży, fajny, różowy tramwaj.... Zajezdnia Żoliborz.
Ten to wie, gdzie ręce położyć.....
A to strona "drzwiowa"
W sumie to ja też wiem, gdzie ręce położyć....
No, było jeszcze parę ciekawszych, ale nie do wrzucenia na TO forum :p A, jakby komuś przyszło do głowy wsiadać do tego tramwaju, to stanowczo odmawiam. Cytuję majstra mechaników "Te s...syny z zarządu mają, k...a, na jakieś kasy zapomogowo- pożyczkowe, a żeby mu zrobić wreszcie NGII to nie ma! (NGII to gruntowny przegląd blacharki i szkieletu nadwozia). Podłoga miejscami od szkieletu oderwana, tylko na wypadek czekać!". Poważnie, ten tramwaj (nr-y boczne 357 i 587) stwarza zagrożenie dla pasażerów. Wg eksperta wystarczy, że ktoś otworzy 5-6 okien w wagonie i istnieje realne niebezpieczeństwo, że dach się zarwie na pasażerów (ciekawostka- ważący ponad dwie tony dach trzyma się głównie na szybach....).