O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 14 gru (czw) 2006, 13:05:09
Siedziala niezadowolona bardzo!

Z tego powodu!

-
diddi
- Czasami coś napisze

- Posty: 136
- Rejestracja: 12 lis (ndz) 2006, 01:00:00
Post
autor: diddi » 14 gru (czw) 2006, 13:06:07
i nie pomagała w ubieraniu ??

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 14 gru (czw) 2006, 13:09:33
Z tego co pamiętam to nie!

-
gosienka2005
- WSR Guru

- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
Post
autor: gosienka2005 » 14 gru (czw) 2006, 18:24:36
... i ona tak będzie umierać przed tym sekretariatem...
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 14 gru (czw) 2006, 18:46:07
-
jrr
- Zaczyna działać

- Posty: 200
- Rejestracja: 29 wrz (pt) 2006, 02:00:00
Post
autor: jrr » 14 gru (czw) 2006, 18:59:08
troche choinkowej historii:
"Patron trees (for example, the Irminsul, Thor's Oak and the figurative Yggdrasil) held special significance for the ancient Germanic tribes, appearing throughout historic accounts as sacred symbols and objects. Among early Germanic tribes the Yule tradition was celebrated by sacrificing male animals and slaves by suspending them on the branches of trees.
According to Adam of Bremen, in Scandinavia the pagan kings sacrificed nine males of each species at the sacred groves every ninth year. According to one legend, Saint Boniface attempted to introduce the idea of trinity to the pagan tribes using the cone-shaped evergreen trees because of their triangular appearance."
przy okazji sw bozego narodzenia, pochodza od rzymskiej tradycji saturnaliow...wogole zreszta wiekszosc swiat chrzescijanskich ma za soba tradycje poganska. Co ciekawe swieta w krajach skandynawskich ciagle znane sa pod nazwa "Yule".

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 14 gru (czw) 2006, 19:14:03
gosienka2005 pisze:... i ona tak będzie umierać przed tym sekretariatem...
Ona się cieszy, że przyjdzie jej skonać w tak wspaniałym miejscu jakim jest WSR!

Dałam jej znieczulenie ogólne.

Nic nie będzie czuła. Gosieńko nie martw się tak! A jak zjadasz karpia na Wigilię w takim razie?

-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 14 gru (czw) 2006, 20:30:37
ja tam choinki lubię, a karpia nie jadam bo śmierdzi rybą 8O

mi mama zawsze robi smazony filecik, a to z dorsza czy z morszczuka..

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 14 gru (czw) 2006, 21:46:28
Uwielbiam karpia! (nic mi w nim nie śmierdzi choć raczej należę do tych co się wielu rzeczy brzydzą

). Smażony karp ze smażonymi z cebulką ziemniakami i kapustą z grzybami po uprzednio zjedzonej zupie rybnej z powidłami i piernikami jest najpyszniejsza potrawą na świecie!

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 14 gru (czw) 2006, 21:55:35
Ja tam tez nie jem karpia
Happy pisze:Uwielbiam karpia! (nic mi w nim nie śmierdzi choć raczej należę do tych co się wielu rzeczy brzydzą

). Smażony karp ze smażonymi z cebulką ziemniakami i kapustą z grzybami po uprzednio zjedzonej zupie rybnej z powidłami i piernikami jest najpyszniejsza potrawą na świecie!

Mowisz prawie jak moi kuzyni z Kaszub. Oni tam jedza ryby na sniadanie, obiad i kolacje. No jedyne co ich usprawiedliwia to to ze sa dzierzawia jezioro i sa ichtiologami

-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 14 gru (czw) 2006, 23:18:39
Happy pisze:Uwielbiam karpia! (nic mi w nim nie śmierdzi choć raczej należę do tych co się wielu rzeczy brzydzą

)
No fajnie tylko ciekawe kto je musi zabić, a później łby obcinać

W tym roku no way, poprosisz sobie Pana ze sklepu
A ja lubię ryby ale bardziej wędzone np. Leszczyk wędzony mmmm pyszna sprawa. Pyszna też maślana ale po ekscesach żołądkowych jakie wywołuje już mam do niej uraz

A za smażonymi nie przepadam ale to może dlatego, że nie lubię mozolnie wygrzebywać ości
Sinar i oni tak długo

twardziele

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 14 gru (czw) 2006, 23:59:58
Oprawisz. Jesteś w tym najlepszy.
Dawaj Meo, dawaj bo chcę iść spać. Odpal coś na homofobowni!

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 15 gru (pt) 2006, 00:16:55
Oj widzę, że już dziś pojedynku na homofobii nie będzie. To idę spać. A liczyłam na ostrą wymianę zdań dwóch mających totalnie odmienne zdanie przeciwników...

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 15 gru (pt) 2006, 06:51:19
Kali pisze:Sinar i oni tak długo

twardziele

W koncu sa ichtiologami

A rybki to najzdrowsza dieta. A trzeba tez przyznac ze rybki calkiem niezle maja. Jak czlowiek tu caly rok jedzie na pastach, rolmopsach, lososiach i innych paluszkach rybopodobnych to taki wyjazd nad Wdzydze jest mila odmiana. A potem jeszcze mozna jakies sieje czy sielawy wzglednie wegorza przywiezc do Warszawy

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 15 gru (pt) 2006, 09:02:31
Ale czad a ja miałem wyż z rana (yy trochę dziwnie to brzmi heheh) ... ciekawe czy się utrzyma
